u nas też nie działała woda i nic innego. I też skończyło sie na woreczku ale wszystko ok wyszło. Z tym spirytusem to może by pomogłoWitam.
Wczoraj po ponad tygodniu prób udało mi się złapać mocz ale niestety do woreczka bo do kubka za chiny ludowe Natalka nie chciała sikać. Tak mnie trzymała nawet godzinę i nic. A tu wczoraj umyłam ją, przemyłam rivanolem i nakleiłam woreczek, trochę się przespała i jak wstała to ją na nocnik posadziłam z tym woreczkiem. I poskutkowało. Zadne puszczanie wody nie działa, stanie w wodzie też. Jak się zaweźmie to nici z sików. mały uparciuch.
Wyniki wyszły w normie. Ufff...
Mamita to może kogel-mogel na spirytusie?
tak wogóle to witam sie z Wami. MAm wku rwa od rana.Zadzwoniła dzis do szpitala w sprawie tej urografii co nie było miejsca w szpitalu a oni mi mówią,że na wrzesnia terminUbłagałam babe i umówiła nas na 20 sierpnia Ale nie wiadomo czy znowu nie będzie braku miejsc i termin znowu przepadnie Tylko u nas takie szopki czy u Was tez tak jest???A ja głupia torby nie rozpakowałam od zeszłego tyg żeby nie zapeszać
Mój A. wrócił z pracy ma dziś wolne jak robili przedpokój to drzwi wejściowe też namładnie obili i trzeba było zamek zamontować. No i A. sie zabrał i teraz trzeba nowe drzwi kupićNie wiem skąd 800zł wytrzasnę(najtańsze!). Te drzwi miały 30lat ale A twierdzi że to moja wina bo ja wymyślam remonty i dzień z głowy mam Do tego pada
Zaraz się zmywam do mamy bo Elżbiety dzisiaj:-)