reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majóweczki 2008

:-D:-D:-D:-D Migotka to tak jak ja siedzę obok męża, to też zdarza mi się np. hamować obok albo mówię widzisz tego gościa z rowerem, on się tylko spogląda na mnie:-)
Fajnie że byliście w kinie ja zaraz na aresie sobie ściągnę ten film, ale jak mówisz że jest lepszy od kodu to już mnie cieszy bo Kod..." bardzo mi sie podobal:-)
 
reklama
Dzień dobry.

cosmolady - Dużo zdrówka dla Pociechy, szkoda, że tak ciągle choruje. U mnie w domu niestety też są problemy z pleśnią i grzybem na szczęscie moja córcia nie chorowała przez to.

panna_migotka - Tu już nie chodzi o wiek tylko o to, że jakoś teraz nie mam za bardzo wspólnych tematów z osobami w moim wieku.
Co do kierowania autem to do niedawna ja zawsze jeździłam i mąą ciągle darł się, że to nie tak, że tamo źle, zawsze musiał się czegoś uczepić. Teraz jak zdał niedawno prawko nie widzę prawie auta i czasem specjalnie na złość czepiam się, że coś źle robi, za to, że On tak się zachowywał.

Wszystkiego najlepszego dla kolejnych roczniakoow
Amelki i Michalka
 
STO LAT dla AMELKI I MICHAŁKA!!!
100 lat 100 lat niech zyja zyja nam! :-)

Witam,u mnie slonko wreszcie,pranie juz zrobione ,wlosy umyte.Idziemy na poczte wyslac paczuszki,potem na zakupy i na plac zabaw.....

Kwiateczek to jakby Konradek mial 3 dniowke to nawet dziwnie stwierdzic skoro on i tak jest wysypany...:sorry2:
Pola zdrowka zycze dla Szymonka :tak::tak:A 3 dniowke rzeczywsicie ciezko przechodzili:sorry2: u nas bylo spoko:tak:
Migotka ja wogole nie chodzilam jeszcze w butach na wysokim obcasie,sama i tak jestem juz wysoka..:sorry2:
Cosmolady duzo zdrowka dla dzieciaczkow! A grzyb i ta temperatura niestety moga byc przyczyna.A czemu tak zimno w domu? Nie da sie nagrzac leiej? U nas w przychodzni nikt nie sprawdza ubezpieczenia .
 
Witam,

Ja dopiero teraz bo mała dopiero poszła na 1 drzemkę:szok: Wstała o 7 i wcale jej sie spać nie chciało. Może juz zostanie tylko jedno spanie w ciągu dnia. Mmam nadzieję że pospi z 2 godziny bo do wieczora potem nie wytrzyma. A nam sąsiad cos na balkonie robi i może małą obudzić:wściekła/y:


Cosmolady - mam nadzieję że Michaś wyzdrowieje na dobre i skończą się wasze kłopoty;-)

Iwonka - mam nadzieję że ozdoby na tort ci wyjdą. A u nas mama zamówiła tort u sąsiadki bo jest z zawodu cukiernikiem. Nie mam więc wpływu na jego wygląd. Ale cieszę się ze mam to z głowy:tak:
kwiateczek - mały zdrowieje?? trzymam kciuki żeby to trzydniówka była;-)

STO LAT dla AMELKI I MICHAŁKA!!!
Podpinam się pod te życzena i sliczny torcik;-)

panna-migotka - no ja mojemu czasami powiem że wolniej, uważaj lub coś w tym stylu. No ale jakby dopiero co zrobił prawko to pewnie dziurę w podłodze bym zrobiła od hamowania;-):-D Mój tato nie jeździł samochodem od 15 lat i kiedyś siadł za kierownicę żeby sobie przypomnieć jak się jeździ. Myślałam że umrę za strachu:tak: Na szczęście szybko zrezygnował z jazdy;-)
 
I ja się witam ;-)


Kwiateczek, oby to trzydniówka. My jeszcze nie miałyśmy. A ja nawet nie jestem przygotowana, mam tylko paracetamol, muszę jeszcze kupić nurofen. Tylko oczywiście nie pamiętam, jak to trzeba podawać, chyba co 4 godziny :sorry2:
Ja tez nie bylam,to takie dziwne:baffled:dostal nurofen i spadla on normalny po kilku godz wrocilo i znow nurofen:baffled:i przeszlo i tak dwa dni:sorry2:dzis jak narazie jest dobrze.umowilam sie do lekarza ale 4.10 a przeciez na 4ta do pracy:rofl2::sorry2:musialam odwolac:baffled:a nurofen podaje sie co 6 godz:tak:

Zapomniałam Wam napisać, że wczoraj byliśmy w Galerii i kupiłam sobie szpileczki, co prawda na 4,5 zm obcasie, ale dla kogoś, kto nie chodzi w takich butach, to nie lada wyzwanie :-D Oczywiście zdążyły mi już palce poobcierać. Jednak nie ma to jak adidasy :happy2: Zaliczyliśmy też kino - Anioły i demony. Nawet niezły, o wiele lepsza adaptacja niż kod leonarda. Ale i tak książka bardziej mi się podobała. Tom Hanks jak zwykle kochany :sorry2: Strasznie go lubię:tak:
A najgorsza była jazda do kina i z powrotem. Z racji tego że Iga została z babcią, mąż prowadził (pierwszy raz po zrobieniu prawa jazdy). W życiu się tak nie bałam chyba :-D Moje reakcje były bezwarunkowe, cały czas skakałam, syczałam, krzyczałam uważaj, a mąż się wkurzał :-p Naprawdę chciałam się nie odzywać, ale jak widziałam co on wyprawiał, to nie wytrzymywałam :blink: Całe szczęście on jest inny i jak ja prowadzę to się nie odzywa :-)

Mnie tez sie bardzo kod podobal:-)teraz czekam na ten,mamy wersje jedna ale jest doi bani:baffled:
co do jazdy to u nas tez tak jest,jeden drugiemu dokucza podczas jazdy:sorry2:jak on mi dogada to ja jemu tez:evil::evil::evil::sorry2:

100 lat 100 lat niech zyja zyja nam! :-)

Kwiateczek to jakby Konradek mial 3 dniowke to nawet dziwnie stwierdzic skoro on i tak jest wysypany...:sorry2:
.
Iwonka ja nie wiem jak on funkcjonuje bo jestem jak zombi:no:jak on ostatnio juz ok 22ej sie budzi co pol godz,godz,nie chce pic:no:nie wiem juz ale wiem ze dlugo jescze tak nie pociagne:-(w dzien ostatnio tez sie wybudza:no::no::no:

Cosmo i Pola zdrowka zycze tez Wam:sorry2:
 
Amelko i Michałku wszystkiego co najlepsze!!!

My juz po lekarzu, mały dostał niestety antybiotyk bo za długo zielony katar mu sie utrzymuje no i całe gardło zawalone i zapuchnięte

My już nie mieszkamy w tym domku. Pleśń była bo jakas wada budowlana a grzaliśmy dodatkowo drewnem. OPisze Wam wszystko na zamknietym

w ogóle to zapomniałam Wam powiedzieć, że odnowiłam swoje prawko tzn chodziłam na kurs zanim zaszłam w ciążę z Majutkiem, jak miałam jazdy tu juz w ciązy byłam wyjeździłam tylko 8h i tak zarzygałam facetowi samochód że powiedział abym po porodzie przyszła, ale tak jakoś nie było okazji, zaraz potem druga ciąża aż niedawno zadzwoniłam tam i zapytałam czy jest mozliwość kontynuacji. Musiałam tylko doplacić różnicę w kursach :-) Wyjeździłam te 22h i strasznie mi się spodobało. Chciałam tu w sosnowcu wykupić ale we wrocku jeździłam renault a tu się pandą bądź punto jeździ.. szkoda, ale jak tylko będe we wro to dokupie z 10h bo nie czuje się pewnie jeśli chodzi o parkowanie prostopadłe przodem :zawstydzona/y: i podejdę do egzaminu, Cieszę sie jak dziecko.

Namawiam męża na przeprowadzkę do sosnowca, mamy tu możliwość wynająć dom po znajomości (obiecałam sobie że już nigdy nic po znajomości) za 200zł bo właścicielka ma jakiegoś przydupasa u którego mieszka i chce żeby ktoś sie tym domem opiekował 2 pokoje, kuchnia i łazienka styklo by w zupelności bo teraz mieliśmy 1 wielki pokój i dawało radę (fajnie sie nam tam mieszkało) moj ojciec mógłby mu prace na kopalni zalatwić (tylko W sie boi) Maja do przedszkola się tu dostała, mama się zadeklarowała siedzieć z Michałkiem więc i ja mogłabym iść do pracy. Wszystko by się zaczęło układać jako tako a jak W by znowu świro moje drogie proszę o trzymanie kciuków
 
Witam
(tu na śląsku nie ma książęczek tylko dyskietki)
A dokładnie karty chipowe :tak:

U nas w przychodzni nikt nie sprawdza ubezpieczenia .
W woj. śląskim żeby cię przyjęli do lekarza to musisz właśnie mieć tą kartę, zresztą żeby wydrukować receptę też musi być ta karta. W ostateczności jakby się jej zapomniało to wystarczy podać dziecka pesel. Nie wiem jak to jest, jak ktoś jest z innego województwa, jakiś dowód ubezpieczenia musi być.

Kwiateczek oby to była 3-dniówka.
Pola, Cosmo zdrówka dla Waszych szkrabów.

Natalka śpi a ja idę coś na ruszta wrzucić.
 
I oczywiście jeszcze składam najserdeczniejsze życzenia ubiegłotygodniowym JUBILATOM ROCZNYM I DZISIEJSZYM - Amelce i Michałkowi!!! Samej radości w Waszym życiu!!!
 
Kwiateczek chyba mnie zle przeczytalas:-pchodzil mi o to ze skoro jest wysypany(a niewyspany) czyli ma wysypke to ciezko bedzie poznac czy ma 3 dniowke bo po kilku dniach goraczki przy 3 dniowce wystepuje potem własnie wysypka :-D:-D:-D:-D:-pDziekuje w imieniu Klaudii za karteczke :-)

Cosmo i Dziubek czy dostalyscie kartki? Pytam bo sie pogubilam z wysylka i nie wiem komu wyslalam a komu nie :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::sorry2:

Dziubek moja juz od kilku miesiecy spi tylko raz w dzien :sorry2:a z tortem to jeszcze zobaczymy,zaraz ide do sklepu w ktorym maja mnostwo roznych ozdob.Tort robi tesciowa tak czy siak.:tak:

Joannaon a w Warszawie nie ma czipow,a ksiazaczki z receptami za to ma kazdy swoje.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Iwonka, u mojego Maksa przy trzydniówce była taka okropnie wyglądająca wysypka, że na pewno nikt by jej nie przeoczył i nie sądzę, żeby Kwiateczka maleństwo było normalnie tak wysypane, bo Maksiu to wyglądał po prostu przerażająco. A jaką Vanesska miała wysypkę? Czy Klaudia? Nie pamiętam, która z nich miała trzydniówkę.
 
Do góry