_WiKtOriA_
Szczęśliwa mama
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2007
- Postów
- 4 876
Wczoraj czytalam ze takie przetrzymywanie nie daje efektu (no komus napewno sie udalo) dziecko jest wybite ze swojego rytmu i wstanie i tak o tej porze zapewne co zwykle w dodatku bedzie w zlym chumorze bo nie wyspaneSzopku a jakbys przetrzymala Dominika i pozniej polozyla go spac???
Chociaz w naszym przypadku to nie skutkuje Ania potrafi isc spac o polnocy i obudzic sie o 6 rano .Na szczescie grzecznie czeka az ja sie zwloke z lozka ok siodmej
Teraz spi juz okolo 2 godzin. Nie wyglada jakby miala sie zaraz budzic wiec pewnie dostanie butle na spiocha i wstanie rano
Moj maly wczoraj zasnol o 17.30 obudzil sie po godziny zjadl bawil sie pol godziny i poszedl dalej spac efekt wstal o 5 a normalnie wstaje o 6 wiec jak na takie spanie od 17;30 to i tak dobrze
Ogolnie podziwiam dziewzyny ktorych dzieci sie klada ok 21 ja sama juz o tej porze lubie byc wykapana maly polozony w domu ogarniete i do wyrka albo chwila dla siebie
A poza tym witam wszystkie sypie u nas snieg ale zaraz topnieje ech ... wczoraj mialam jazde retyy jaka widocznosc jeszcze jutro a w srode egzamin
dzis wyskoczylam do sklepu jak maly zasnol drugi raz mi sie to zdarzylo ech boje sie ale nie mialam nawet kromki chleba dobrze ze sklep pod nosem