reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majóweczki 2008

Witajcie.

U nas też 7.30 to standard. Nocka ładnie przespana, nawet mimo wydzierających się pod oknem kretynów :wściekła/y: Ja to mam, albo sąsiad albo zapijaczone chłystki :crazy: Na szczęście Idze to chyba nieszczególnie przeszkadza.
Dziś przyjeżdża teściowa do wnuczki. Zostawię ją z małą, a sama zamknę się w sypialni i będę się uczyć, bo mnie chyba pokręci - mam mało czasu, a jeszcze prawie nic nie umiem :no:

Cosmo, Gloria - współczuję przejść z facetami. Może wyślemy ich wszystkich na księżyc, będzie święty spokój, a my wszystkie zostaniemy szczęśliwymi lesbijakami z dziećmi :-D
 
reklama
iwonka, nie moja mama ostatnio mu powiedziała co o nim myśli i on urażony powiedział, ze jego noga więcej tu nie postanie. ha ha! nawet do pociągu nas nie wsadził ja z 2 glonów na rękach... małego do nosidełka wsadziłam a Maje na rękach masakra. Miał nas odwieźć rano na pociąg i mu się odwidziało, bo musiałby wstać i tu UWAGA 20 minut wcześniej niż zazwyczaj do pracy... podejrzewam, że nie chciał abyśmy jechali a był pewien że bez jego pomocy nie dam rady...i tu sie pomylił... moja mama ma w poniedziałek operację i bardzo zależało mi aby przyjechać...
 
hej dziewczyny
dawnooo mnie nie byl ale jakos zagladam ale nie chce mi sie odpisywac przychodze to jestem zmeczona albo do roboty obiad pranie sprzatanie no i ADAM...

ogolnie powiem wam musze wpasc w rytm i poukladac sobie harmonogram...:-):-):-):-)

po za tym Adas zdrowy uszka przeszly przeziebienie tez ale jeszcze ostroznie z nim...

a po za tym Wkurza mnie moj maz czasem mam go po dziurki w nosie:angry::angry::angry: siedzi teraz w domu i ciagle marudzi glindzi no szlag czlowieka moze trafic teraz jest chory to jest nie do zniesienia:no::no::no: lezy juz 3 dzien w lozku na katar:dry::dry::dry: i umera:crazy::crazy::crazy::crazy: zeby szybko poszedl do roboty bo go chyba udusze...

a teraz ostatnio jest zazdrosny o mojego kolege z arcy tamten jest zonaty co prawda sympatyczny i przystojny ale ja nie lapie sie na innych facetow ale tak mnie ostatnio wkurzyl ze powiedzialam mu ze "wymienie go na lepszy model":sorry2::sorry2:
 
panna migotka dziękuję slicznie, ja nawet zaopmniałam, że to już 9 miesięcy :zawstydzona/y: rany niedługo będziemy świętować roczki naszych pociech :tak:

dołączam się do życzeń dla pozostałego gwiezdnego rodzeństwa :-)
 
Wszystkiego najlepszego dla Zosi ,Zuzi,Michalka ,Dominiczka i Amelki
mnhyje1.gif

 
Najlepsze życzenia dla Zosi, Zuzi, Michałka, Miku oraz Amelci :-)
podłączam się.
jestem potwornie zmęczona. mała całą noc przejęczała. czy to możliwe, że jej kolejne zęby idą?? :confused:
dobrze, że mam dziś pomoc w domu: teściowa i ciotka. zajmą się małą, a teściu obiad przynosi. inaczej pewnie padłabym po 2 godzinach :baffled:

a'propos spadania. mojemu drogiemu NM mała raz stoczyła się z łóżka. kupiliśmy teraz taką barierkę i jak mała ma spać ze mną to ją zakładam:-) uciekam bo oczy mi się same zamykają. miłego dnia

EDIT. właśnie dostałam zdjęcia od siostry. przepraszam, że tutaj wklejam.
sposób na zmniejszenie kosztów utrzymania dziecka
zosia je..jpg
 
Ostatnia edycja:
Kinia u nas by to nic nie pomogla bo i tak Klaudia by sie przechylila i spadla,ja juz nie ryzykuje i nie bede sie klasc wtedy gdy ona bedzie w moim lozku.Zreszta wczoraj nie chcialam isc spac tylko jakos tak mi sie oczy zamknely same :sorry2:a wiadomo licza sie tylko sekundy

Kamilko wspolczuje chorego na katar meza w domu :-D:-D:-Da rytm dnia napewno Ci sie niedlugo ulozy i sie przyzwyczaisz.

Cosmolady brak slow na tego twojego meza.:wściekła/y:wcale bym nie wracala:no:


A moja Klaudia wlasnie wcina obwarzanki ;-)
 
Kinia u nas by to nic nie pomogla bo i tak Klaudia by sie przechylila i spadla,ja juz nie ryzykuje i nie bede sie klasc wtedy gdy ona bedzie w moim lozku.Zreszta wczoraj nie chcialam isc spac tylko jakos tak mi sie oczy zamknely same :sorry2:a wiadomo licza sie tylko sekundy
wiem. :sorry2:
NM nie spał, tylko sie na moment odwrócił.
pewnie i moja już za chwilę z barierką nie będzie bezpieczna. teraz jeszcze nie stoi profesjonalnie. czasem się jej uda wstać, a czasem nie. ;-)

no teściowa przyszłą. spadam i udanego dnia. u nas słonko świeci i mam nadzieję, że u Was także :-)
 
reklama
Któraś z Was pisała o Kurniku, ja tez czasem tam siedzę, straszny pożeracz czasu!

To ja.G siedzi ciagle na 3-5-8 a je kiedys dwno temu na tysiacu:-p

Ja dzis tez sie przeleklam i malo mi serce nie stanelo.Rano jak sie Klaudia przebudzila to wzielam ja do swojego lozka i musiala mi sie jakos przysnac,nagle otwieram oczy a patrze a Klaudia juz na koncu lozka,na szczescie posz;a w strone biurka od kompa ale 5 cm obok i by spadal prosto na glowe a lozko mamy wysokie wiec zle moglo by sie to skonczyc jakby tak poleciala.Wiedzialam ze nie moge jej juz samej tak zostawiac i sobie spac odkad zaczela raczkowac a jednak oczy mi sie zamknely.
Iwonka to ja wlasnie o tym,ja tez sie boje z nim spac bo sie bardzo wierci:baffled::baffled:a tu ostatnio co noc jest z namio bo w lozeczku jest placz i kiedy go odkladamy automatycznie sie budzi:baffled::baffled::wściekła/y:a z nami spi,troche sie wierci chyba mu te dziasla przeszkadzaj:baffled:

Kwiateczek, wlasnie pogonilam, musial spac poza domem i chyba go to otrzezwilo, bo teraz co tydzien ze mna do terapeutki chodzi:tak:
Ale poza tym to on niezly facet jest, tylko jak sie bierze na siebie tyle obowiazkow,praca 7 dni w tygodniu, drugi biznes, wydatki, wakacje w europie ( bilety masakra, ok 8tys dolarow!!!!), to czlowiekowi odbija.
A twoj chlopak jest australijczykiem???No podroz kosztuje:baffled:may znajomych w Stanach i ciagle nam mowili zebysmy przyjachali za nim bedziemy mieli dzieci(ostatnio tuz przed ciaza w lipcu)nawet chcieli zebysmy tam pracowali a my sie uczepilismy Anglii bo znow zaczynac od poczatku no i nie przyjechalo by sie tak szybko do domu:baffled::baffled::sorry2:

Najlepsze życzenia dla Zosi, Zuzi, Michałka, Miku oraz Amelci :-)
Dolaczamy sie:sorry2::-):-):-):-)

Witam:-)My pobudke mielismy o 6.40:baffled:codziennie wczesniej:sorry2::sorry2:do tej pory buszuje choc powinien juz pasc:tak:piekna pogoda sie zapowiada wiec pojdziemy na spacerek i porobimy troche zdjec:-)wyciagniemy tatusia choc marudzi ze kark go WCIAZ boli:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Ja wlasnie kawusie koncze:-pdziewczyny macie tez tak ze jak nie wypijecie kawy to glowa peke:szok::szok::szok:bo ja ostatnio tak:baffled:wczoraj jak pojechalismy to myslalam ze umre.G az byl zly bo kawusi nie wypila:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:ja to go kiedys ukatrupie bo mnie to nic bolec nie moze:no::angry:w koncu zatrzymal mi sie gdzies i kupilam kawe:confused:

Kamilka to dobrze ze Adas juz lepiej.Uloz harmonogramm abys miala czas na bb;-);-)
Cosmolady bo te chlopy wiedza ze bez nas sobie nie poradza ale sie do tego nie przyznaja:tak::tak:
 
Do góry