reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majóweczki 2008

reklama
Moi faceci już śpią, tak to jest jak się wstaje o 5. Mikuś wymęczony i spłakany po szczepieniu, oby temperaturki nie było. Ja też dziś brnęłam przez zaspy, we Wrocku padało non stop, teraz spokój, przestało. Ciągnęłam wózek za sobą a nie pchałam, nie pamietam takiego śniegu.
Piwko wypite, musiałam bo dzicko mi dało dziś w kość, tak jak pisała Szopek, włazi wszędzie, wszytsko ściąga, je, drze, ciamka, otwiera, wyciąga, wali w podłogę, szura krzesłami...boszzz. Ja to w pracy odpoczywam, serio, za to Mikuś wtedy rządzi u Dziadków.

Gloria, szkoda, że się Wam tak jakoś nie poukładało.
Hannah, to na zdrówko to piwko. A jak!
 
Moi faceci już śpią, tak to jest jak się wstaje o 5. Mikuś wymęczony i spłakany po szczepieniu, oby temperaturki nie było. Ja też dziś brnęłam przez zaspy, we Wrocku padało non stop, teraz spokój, przestało. Ciągnęłam wózek za sobą a nie pchałam, nie pamietam takiego śniegu.
Piwko wypite, musiałam bo dzicko mi dało dziś w kość, tak jak pisała Szopek, włazi wszędzie, wszytsko ściąga, je, drze, ciamka, otwiera, wyciąga, wali w podłogę, szura krzesłami...boszzz. !
Ja też właśnie zapijam piwkiem zmęczenie.
Dziś Miku znowu napędził mi pietra - wsadził do pyszczka i zadławił się zakrętka od mineralnej . Bałam się, że wyciągając mu głębiej wepchnę i utknie. Normalnie śmignął w sekundę do tej zakrętki jak mi upadła a wiedział, że mu zabiorę , wiec myk do buzi. Zaczął zipać i poczerwieniał, masakra. Mam wyrzuty czy jestem dobrą matką : raz ten pochłaniacz wilgoci, teraz zakrętka. Przecież jestem przy nim a on i tak robi coś takiego.
U nas w mieście co większe przejście dla pieszych ma odśnieżone wejście i tak idziesz przed siebie bo nie masz jak przejść na inną ulicę. Parafrazując Himilsbacha " tyle dróg a nie ma dokąd iść"
 
Ostatnia edycja:
Moje kurczaki tez juz spia,Klaudia przed 20ta padla a Vanesska dopiero pol godziny temu,ale tez padam na pysk.Starsza corcia caly dzien marudna,zreszta od wczoraj bo nagle nie chce robic kupy iod dwoch dni i zrobilo jej sie zaparxcie,skacze,steka ,jeczy ,marudzi a mnie szlag trafia.Wsadzilam jej teraz na sile czopka,moze ja pogoni bo nie da sie z nia wytrzymac,a jutro jedzie do tesciowej-spedzic z nia kilka godzin.Maja piec ciasteczka i takie tam. W sumie dopiero drugi raz bedzie z kims obcym poza mama.
Ja dzis tez sie przeleklam i malo mi serce nie stanelo.Rano jak sie Klaudia przebudzila to wzielam ja do swojego lozka i musiala mi sie jakos przysnac,nagle otwieram oczy a patrze a Klaudia juz na koncu lozka,na szczescie posz;a w strone biurka od kompa ale 5 cm obok i by spadal prosto na glowe a lozko mamy wysokie wiec zle moglo by sie to skonczyc jakby tak poleciala.Wiedzialam ze nie moge jej juz samej tak zostawiac i sobie spac odkad zaczela raczkowac a jednak oczy mi sie zamknely.
 
nadrobić Was to mistrzostwo świata

widze wiele nowych majóweczek, miło :-)

Eh, to dluga historia z tym slubem, nie mam dostepu do watku zamknietego wiec tu napisze.
Moj P od poczatku jakis dziwny stosunek mial do malzenstwa, niby sie zareczylismy, zaczelismy planowac slub na maj,a tu nagle on mi zaczal wmawiac,ze cos ze mna nie tak( czytaj-wariatka),ze niby ja mam tyle problemow i niby nawet bipolar syndrom, jak ktos o tym slyszal. I ze on sie nie bedzie ze mna zenil,bla bla...I ze w ogole to tylko dla mnie mial byc ten slub,on go nie chcial. Jak poszlismy do terapeutki, to wyszlo ze z nim cos nie tak (czytaj-ma syndrom dyktowania, wladzy itp):tak::tak:
No wiec pisalam wczesniej ze to z powodow "zdrowotnych" bo nie wiedzialam jak to ujac.
Ale slubu ja teraz nie chce,moze jemu sie odwidzi... No i suknia, butki na sprzedaz:tak:
Tak wiec, kobitki, tak to jest,faceci z nas probuja wariatki zrobic, jak nie wiedza jak sobie ze soba radzic.:no:



ech jakbym o moim mężu czytała, tez próbuje ze mnie wariatkę zrobić, ale się nie dam :-)

ale ten czas leci, dopiero przyjechałam do mamy a tu zaraz trzeba będzie wracać :-(
 
HE HE HE no to zdrowko Dziewczyny:-) Ja oblewam wekendzik z mezem:-) Pije sobie Martini a maz piwko:-) mala spi wiec co tu duzo mowic:-) Aurelia ja na kurniku czasami siedze ale tylko na lierakach! I nawet mi to idzie:-) Chyba mam wiecej szczescia nic rozumu:-DUciekam do mezusia:-* Dobranoc Kobitki! Spokojnej i przespanej nocy!
 
Kwiateczek, wlasnie pogonilam, musial spac poza domem i chyba go to otrzezwilo, bo teraz co tydzien ze mna do terapeutki chodzi:tak:
Ale poza tym to on niezly facet jest, tylko jak sie bierze na siebie tyle obowiazkow,praca 7 dni w tygodniu, drugi biznes, wydatki, wakacje w europie ( bilety masakra, ok 8tys dolarow!!!!), to czlowiekowi odbija.
 
witam się z rana z ciepłym kakao

Moje dziecię codziennie wstaje wcześniiej, dziś zaserwował pobudkę zaraz po 6, a ja głupia matka na chwilę się jeszcze położyłam i oko mi się przymknęło budze się patrze a on już u mamuśki w pokoju, ktora śpi po nocy. Dobrze, że nic nie zmajstrował

wakacje w europie ( bilety masakra, ok 8tys dolarow!!!!), to czlowiekowi odbija.


o matko cena masakra
 
reklama
Witam,my na nogach od 7:30 ostatnio to jakis standard .Słonce za oknem wiec i humor jakis dobry.Zaraz Vanesska jedzie do babci a ja mam zamiar dzis zrobic kilka zaleglych prac w domu.Jem na sniadanko kanapeczki z buleczek ale jakies takie nie dobre ze sie odechciewa...
Milego weekendu zycze Wam :-)
Gloria no bilety koszmarnie drogie....teraz czytalam ze w Australii kryzys jak na razie najmniej sie odbil.A to wy prowadzicie ten hostel?
Cosmo z mezem jestes u mamy?
Migotka tam jest cennik na tej stronce.
 
Do góry