reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2008

Sylwia czemu czerwony nie praktyczny??kup do niego czerwone buty albo torebke i juz:-)
Ja przyznam ze tez chcialam czerwony.lekki plaszczyk:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:widzialam taki,troszke za tylek:tak:lubie takie bo mi nery marzna:baffled::baffled::baffled:ale moze cos kupie zielonego bo mam krwinki na twarzy i unikam tego koloru:sorry2::sorry2::sorry2:
Lubie pastelowe kolory:-)

Kinia o dentyscie nie wspomne.W ciagu ostatnich 2 mies 4 zeby juz mi sie popsuly w tym 3 kanalowe leczenie:baffled:i nastepny juz pobolewa:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:wiedzialam ze po ciazy zeby sie sypia ale nie myslalam ze 8 mies po:confused::confused:tez musze suie wziasc za siebie:tak::tak:wiecej jesc bo waga leci w dol:sorry2:a to bo zjem sniadanie i pozniej jak Konrad wstanie z drzemki ok 12-13ej to on zje i idziemy na spacer a ja juz nie jem:baffled:wracamy ok 3-4ej i juz stwierdzam ze poczekam na obiad i mamy wyniki:baffled::sorry2::sorry2::sorry2:
Oki lece malego polozyc,umyc sie i obejzec filmik.Ktoras mama mowila o Ciekawym przypadku Benjamina....MAM GO;-):-)milej nocki.Moze jeszcze zajze pozniej:
Nalogowiczka;-)
 
reklama
Wiktoria -A Ty jak długo karmiłas piersią?

Pozatym to mam do Was pytanko: Jak często kąpiecie swoje Maluchy? Bo ja co drugi dzień.
 
Ja jak byla mniejsza to kapalam co 2 dzien, a teraz codziennie a wloski co 2 dzien no chyba, ze sie strasznie upoci.
Tak w ogole witam po przerwie, jakos kiepsko mi idzie nadazanie za tym watkiem, musze sie poprawic:)
 
ja od początku kąpie codziennie,teraz tylko włoski myję co drugi:tak:
oczywiście zdarzały się dni,że robiłam małemu dzień dziecka:-p
a on strasznie lubi się pluskać w wanience:-)
 
Sylwia czemu czerwony nie praktyczny??kup do niego czerwone buty albo torebke i juz:-)
ja tam bym poleciała kontrastem. może granatowe buty. nie wiem jakie połączeia są teraz modne :-)

Kinia o dentyscie nie wspomne.W ciagu ostatnich 2 mies 4 zeby juz mi sie popsuly w tym 3 kanalowe leczenie:baffled:i nastepny juz pobolewa:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:wiedzialam ze po ciazy zeby sie sypia ale nie myslalam ze 8 mies po:confused:
ja pół ciąży przesiedziałam na fotelu dentystycznym. moja wina :tak:
zaniedbania z młodości. teraz chodzę regularnie. kanałowe nie było takie złe. może dlatego, że się babka zlitowała nad ciężarną i leczyła mi przy znieczuleniu (wszystkie zęby). :-)

ja kąpię małą codziennie. z włoskami różnie bywa. mam zimno w domu i dlatego myję jej wtedy kiedy widzę, że są brudne, ale nie rzadziej niż raz w tygodniu. w praktyce wychodzi mi 2 razy w tygodniu :-)
jak było cieplej to codziennie główkę myłam.
 
Cześć dziewczynki!
Jak nie padnę ryjem na klawiaturę to może jeszcze sobie z wami popiszę. Coś strasznie zmęczona jestem. A pewnie jak się położę to i tak nie będę mogła zasnąć :crazy: Standard
Pierwszy raz słyszę, że jak ma się zgagę to dziecko będzie miało czuprynkę :confused::confused::confused: Ja nie miałam, a włoski i tak były :tak:
Czerwony płaszczyk też chcę :tak::tak::tak:
A co do ciucholków - lubię odwiedzać, ale nie umiem tam kupować. Po prostu nie umiem tam nic znaleźć. Kiedyś chodziłam z kumpelą i ona mi znajdowała coś fajnego, bo ja nigdy nic nie widzę :no:
A tak z prywaty - od kilku dni mój mąż mnie tak wk..., że chyba wyjdę i nie wrócę. Znowu ciągle o coś się żremy, on ciągle ma jakieś pretensje. Wczoraj już przegiął na maxa jakimiś głupimi insynuacjami jakobym miała w pracy kochanka. K..., nie pracuję - źle, pracuję - jeszcze gorzej. To niech zapierdziela na dwóch etatach, ja chętnie zajmę się mała!!! Nieuzasadniony brak zaufania z jego strony zawsze był u nas ogromnym problemem. Czemu ja go nie olałam jak był jeszcze na to czas?
 
Ja chętnie, w końcu Polska nie jest wcale taka duża, zresztą i tak miałam niedługo przejechać się do Krakowa...grubo się też zastanawiamy z R, czy nie przeprowadzić się tam na stałe- uwielbiam to miasto, zresztą oboje jesteśmy w nim zakochani i w wysokiej kulturze, która tam panuje...której nie ma niestety w Warszawie, ale cóż się dziwić w Warszawie panuje wyścig szczurów i nie tylko

Super, wiec kolejna chętna juz jest :-)

wybredny z Ciebie klijent hehe my wczoraj zamowilismy kebaba M a ja Hamburgera chcial pizze a ja nie .. cos mi sie zachcialo czegos takiego musimy sie wybrac do Mc donalda bo juz dawno nie bylismy

hihi, całe zycie jadłam pizze z pieczarkami i szynką i nagle po prostu powiedziałam pas! Tyle ze nie wiedzialam z czym w takim razie chce zjesc :-p no i w koncu nie zamowiłam :dry:
PS. Gdybym miała chociaz ich menu... A tu zadnej ulotki, a w necie - jak to wiocha - nic!

Wiktoria wypróbuję dziś przestawianie, może małe przemeblowanie uskutecznię :tak::-),
Dotkass, podobno dziecko dobrze spi gdy jest głową skierowane na północ :tak:

A tak z prywaty - od kilku dni mój mąż mnie tak wk..., że chyba wyjdę i nie wrócę. Znowu ciągle o coś się żremy, on ciągle ma jakieś pretensje. Wczoraj już przegiął na maxa jakimiś głupimi insynuacjami jakobym miała w pracy kochanka. K..., nie pracuję - źle, pracuję - jeszcze gorzej. To niech zapierdziela na dwóch etatach, ja chętnie zajmę się mała!!! Nieuzasadniony brak zaufania z jego strony zawsze był u nas ogromnym problemem. Czemu ja go nie olałam jak był jeszcze na to czas?

Czy to na prawdę pisałas Ty????
Nie będę kopiować, ale bez zastanowienia mogłabym się pot tym tekstem podpisać :baffled:

Co do zgagi - nie miałam, a Nikolka z włoskami się urodziła :-)

Ja kąpię Nikolkę codziennie i tak samo myję włoski.
Wyjątkowo odpuszczam kąpiel góra raz/dwa na miesiąc, gdy np wracamy z Krakowa a w domu nienagrzane i zimno. Wtedy tylko myję wacikami buźkę i pupkę.
 
Kiedyś słyszałam ze czerwień to na jeden sezon no ale mi i to tak by latało Jak by mi sie podobało to bym chodziła A ze taki chce to widziałam dwie kobiety właśnie w takim lekko za tyłek super wyglądalo Tylko czy znajde i kase bede miała ale na jesieni mam 2 wesela wiec by sie przydało;-)

Ja też zawsze mała kąpie codziennie tzn. tatuś ja sobie nie wyobrażam zebym sie nie umyła wiec ja też kapie ona to uwielbia

Ja też przedtem nie umiałam szukać i troche mnie cofało od tych sklepów ale w ciąży wpadłam w rytm i to co tam kupilam to zostało w świetnym stanie a te nowe to w wiekszości taki szmaty sie zrobily:eek:

Jejku ja też musze do dentysty i mąż też chyba nas to pochłonie finansowo
 
Czerwony płaszczyk też chcę :tak::tak::tak:
a mnie się marzy prochowiec taki jak miał Colombo. tylko mniej wymięty :-)
w tym roku na wiosnę sobie kupię :tak:muszę, bo płaszcz z zeszłego roku porwał mi się.


Wczoraj już przegiął na maxa jakimiś głupimi insynuacjami jakobym miała w pracy kochanka. Czemu ja go nie olałam jak był jeszcze na to czas?
współczuje. my chyba w ogóle nie jesteśmy zazdrośni o siebie.
czy to jest normalne?
raz tylko wściekałam się na jedną jego znajomą w pracy, ale to stare dzieje i nie chodziło o zazdrość. baba mocno przeginała. nawet przy mnie. :-)

otworzyłam sobie piwko i czekam aż się woda zagotuje. pewnie zaraz poczłapię do łóżka. nawiązując do tematu prezentów, to ja dostałam pudełeczko ferrero rocher.
a żeby śmieszniej było to pomógł mi je zjeść. 2/3 on, 1/3 ja.
Zobacz załącznik 115375
 
reklama
Czy to na prawdę pisałas Ty????
Nie będę kopiować, ale bez zastanowienia mogłabym się pot tym tekstem podpisać :baffled:
Serio??? Czyli nie tylko mój mąż taki poj...? Marne pocieszenie, ale zawsze ;-)

Ja też małą kąpię codziennie i codziennie jak mantrę jej powtarzam: "Ale się masz fajnie! Też bym sobie tak w wannie poleżała!"
 
Do góry