reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

reklama
Też wydaje mi się, że w tym wieku to może nie być zależne, a jeżeli chodzi o praworęczność czy lewo, ja postanowiłam uczyć Ami używania obu rąk jednakowo- wiem z doświadczenia, że się to przydaje :tak:;-):-)
 
Cześć dziewczyny!
ADAŚIU WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI 9 MIESIĄCZKÓW!!!!

Łaaaaaa świat jest piękny, nie dosyć że czuć już wiosnę, to własnie teściowa wyjechała na weekend uffff..:-D:-D:-D Zaczyna się robić ciepło i teraz więcej jej nie będzie niż będzie :):):)
 
hmmm moja córka znowu majstruje przy radiu :nerd:
to był ostatni ustawiony kanał.. :baffled: cisza będzie w domu do powrotu NM z pracy, bo ja nie umiem programować tego sprzętu :-(
 
Hehehehe, moja też majstruje, dlatego wymądrzyłam się i puszczam muzę z kompa...laptopa stawiam wyżej i włączam albo rmf baby, albo coś "mojego" :-D:-D:-D
 
dlaczego??:confused:
popatrz sobie ile wybitnych osób jest leworęcznych :-)
Michała Anioł, Einstein, Churchill, Beethoven.
A tak żeby być na topie... Obama tez jest leworęczny ;-)

A jakoś tak bym wolała, bo siedzię w szkole koło chłopaka, który pisze lewą ręką i biedak sam sobie zasłania to, co pisze. Lepiej by się mu pisało od prawej krawędzi :-)
 
reklama
Stop! Stop! Stop!!
Nie pisac mi tu cholibka, bo w życiu Was nie nadrobie :baffled:;-)
Mam jeszcze 4 strony, a wiecznie biegam do kuchni.
Co wracam to juz cos dopisane :dry:;-)

Mój kot niestety ma wkurzający zwyczaj: do załatwiania "grubszych" potrzeb musi mieć towarzystwo w łazience.
Ja od zawsze miałam łazienkę i ubikację połączoną. Wyobraźcie sobie taką sytuację: wieczorem po pracy szykujecie sobie kąpiel z solami, to tego piwko lub wino, muzyczka i przyciemnione światło. Wchodzicie do wanny, ciepła woda, bosko a tu włazi kot i załatwia śmierdzącą sprawę..:dry:

hahahaha, REWELACJA!!!
Moje koty na szczescie od 2 latach załatwiaja sie na dworze.
Minusem jest to ze jak im sie zdarzy w domu... to najczęsciej w kuchni :wściekła/y:

ostatnio małemu strasznie kaszki nie smakują a może nie jest głodny,wogóle mniej zjada niż zawsze:dry:

Może to jakas moda?? Bo Nikoka ostatnio odmawia swojej ukochanej kaszki :dry: I nie dostaje nic w zamian - mimo to wcale nie jest głodna :nerd:
 
Do góry