Dzień dobry! Ja też po przerwie i bez szans na przeczytanie wszystkiego, przepraszam z góry!!
Moje maleństwo raczkuje sobie od soboty. A poza tym jest koszmarnie marudny, noce to jakiś koszmar... echhh no nic, kiedyś przejdzie.
Ja też oglądam Brzydulę, ale uważam, że Viola jest zagrana po prostu genialnie - te wszystkie spojrzenia, miny, odzywki, gesty.... naprawdę słowa uznania dla Małgosi Sochy! A ja mam taką znajoma, która jest powiedzmy namiastką tej Violi, nie jest oczywiście tak upiornie głupia i prosta... ale i tak się nie da z nią wytrzymać hihi
Miłego dnia, kochane, ja oczywiscie dziś tyram
Moje maleństwo raczkuje sobie od soboty. A poza tym jest koszmarnie marudny, noce to jakiś koszmar... echhh no nic, kiedyś przejdzie.
Ja też oglądam Brzydulę, ale uważam, że Viola jest zagrana po prostu genialnie - te wszystkie spojrzenia, miny, odzywki, gesty.... naprawdę słowa uznania dla Małgosi Sochy! A ja mam taką znajoma, która jest powiedzmy namiastką tej Violi, nie jest oczywiście tak upiornie głupia i prosta... ale i tak się nie da z nią wytrzymać hihi
Miłego dnia, kochane, ja oczywiscie dziś tyram