reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majóweczki 2008

reklama
cieszę się,że w końcu do was dołączyłam:happy: i postaram się już nie znikać:sorry2: dzisiaj już raczej się nie pokażę więc dobrej nocki dziewczynki dla was i maluszków!!!!!!!!!!!!!
 
Cześć mamy!
W końcu udało mi się zajrzeć na BB.

Na początek wszystkim maluszkom, które obchodziły swoje małe święto życzę wszystkiego, co tylko sobie wymarzą - na razie ich mamy :-D

Widzę, że na tapecie Kościół. Szczerze mówiąc nie wiedziałam nawet, że za chrzest trzeba płacić. Jak my załatwialiśmy chrzciny dla małej pytaliśmy księdza, ale powiedział, że nie ma czegoś takiego jak cennik sakramentów, więc zrzuciliśmy się po prostu na ogrodzenie Kościoła - z własnej woli. Ale do kleru i tak mam podejście nie bardzo - zwłaszcza jak ksiądz ślubnego przekonywał go, żeby się zastanowił, czy chce się ze mną hajtać, bo na razie dobrze patrzy mi z oczu, ale kto wie co będzie potem... A chodziło mu tylko o to, że ja jestem ewangeliczką i nie mógł przeboleć, że w ewangelickim Kościele bierzemy ślub. :crazy::crazy::crazy:

A te historie o biednych dzieciaczkach... Dajcie spokój, serce się kraje. Ja w zasadzie jestem wierząca, ale pytam się GDZIE JEST BÓG, GDY TAKIE MALEŃSTWA CIERPIĄ? Takie małe a tyle muszą wycierpieć. Chore, katowane... Znowu mi się chce ryczeć
 
Natanek - Nie wiem dokładnie Kto tam się zajmuje tą listą ale napewno Cię dopisze.

Listą zajmuje się nasza szefowa Iwonka. Trzeba się do niej ładnie uśmiechnąć, to wszystko załatwi. Oby więcej takich szefów :tak::tak::-):-)

Cholernie źle korzysta mi się z kompa, bo mój stary pierdoła uparł się na zmianę monitora, a że w Media Markt była przecena kupił 22 calowy :dry: Po cholerę taki wielki??? Nie wspominając o tym, że ja mam na karcie kredytowej 400 zł zadłużenia, on prawie 1000, nie mam pojęcia z czego spłacimy - zwłaszcza, że ja za te dwa tygodnie pracy dostałam 350 zł :dry::dry::dry: Chyba trzeba będzie zmienić robotę, kiedyś dało się tam nieźle zarobić, więc się jej trzymałam, ale teraz są takie zmiany, że - jak widać - będzie krucho
 
Iwonka sory ze to napisalam ale bylam wtedy tak wstrząsnieta że jakoś musialam sie tym z kimś podzielić no ale ztych wczorajszych rozmów to nam wynikło jak dopiero teraz tak naprawde zaczynamy czerpać prawdziwa radośc z rodzicielstwa bo zuzia robi sie juz taka że na wszystko reaguje taka mądra i kochana Przedtem też ja kochaliśmy ale ja jakoś tak czuje że z każdym dniem jesteśmy coraz bardziej zwiazani ze soba:happy: Ale mi sie napisało

Natanek każda z nas ma jakies przerwy ale fajnie jest znów sie wkrecic

Wlaśnie niedawno poszła moja przyjaciólka i chrzestna Zuzi wybawila ja az dziwota ze miała taki dobry humor tzn. Zuzia nie ciocia bo ostatnio jej to sie żadko zdarza poza tym Zuza wymordowala szczeniaka babci aż biedny padl

Dobranoc spokojnej nocki
 
hej, od rana sie nie odzywałam, ale widze że tłumów nie było ;-)
I dobrze! Przynajmniej można nadrobić :-p

A ja mam fakty z ostatniej chwili - mafia wózkowa działa sprawnie!!
Niejaka Dominika G. zwana w kręgach jako Kangurka, widziana była dzisiaj w Krakowie w Entliczku. Więcej informacji już wkrótce na kanale wózkowym.

hihi, nie wiem czy dzisiaj jeszcze znajde siłę zeby Wam opisać moje wrarzenia z testowania i zaczepiania włascicieli spacerówek, ale jak nie dzisiaj to jak znajdę dłuższą chwile na dniach.

Padam
 
A ja dopiero wstalam:dry:,bo zasnelam usypiajac Klaudie:tak: bo jakos jej sie zachcilao z mamusia w lozeczku moim sie po przytulac:sorry2:.No ale przypomnialam sobie ze pranie w pralce czeka na wyjecie,pelen zlew garow,lekarstwo podac Vanessce i po spaniu:baffled:.Zjem jakas kolacyjke i sie kłade,trzeba odespac nocke bo dzisiejsza tez moze byc nie ciekawa:confused: ,a moze lukne jeszcze na jakis filmik bo sciagnelam przez Aresa dla mojego R,choc to nie moj typ filmu....o juz mnie wlasnie wygania z kompa:angry:.Jeszcze skocze na wateczek zobaczyc czy cos ta nijaka Dominika naskrobala co wymacała:-D:-D:-D:tak:

Dobranoc.
 
Cześć dziewczyny :)
Miło się Was czyta :D
Sorrki, ze tak się wcinam, ale mam pytanie na które chyba tylko Mamy z dziećmi w wieku mojej Nati mogą odpowiedzieć, ewentualnie poradzić. Chciałam Was zapytać jak śpią Wasze Skarby. Czy przesypiają całą noc, a jeśli tak to jak to zrobiłyście. Poradźcie coś PLSSS. Wracam do pracy za miesiąc a Natka dalej budzi się w nocy :( Kladziemy ją ok 21szej, Zjada butle mleka (różnie raz ok 240, a czasem 180ml) i budzi sie na butle ok 2-3 w nocy. Wstaje ok 7mej. Od jakiegoś czasu daje jej takie rozwodnione mleko ( obecnie 2 miarki mleka na 150ml wody, powinno być 5miarek) i już niedługo chciałabym jej tylko wody dawać, ale czy to coś da? Skoro juz 2 miesiące w nocy dostaje stopniowo rozwodnione i dalej jej smakuje i się budzi. :( Help :)
Pozdrawiam Mamusie i Dzieciaczki.
Życzę przespanej nocki ;)
 
Luna sprobuj podac Natalii sama wode albo herbatke.Moze nie bedzie jej az tak bardzo smakowac i stwierdzi ,ze nie oplaca sie budzic na cos takiego.
Moje dziecko przesypia cale noce odkad skonczyla 2 mce.Sama sobie tak ustalila bez jakichkolwiek staran z mojej strony.
 
reklama
mm81 już próbowałam kiedyś podawać jej wodę, ale niestety budziła się jeszcze częściej. :( Jak chciałam ja przetrzymać i nie dawać jej mleka tylko zmęczyć, żeby poszła spać, to był taki ryk jakby ja ze skóry obdzierali i zmiekłam co by sąsiadów nie wk.....ć.

Zazdroszczę przespanych nocek :)
 
Do góry