panna_migotka
Mama Igusi/Majowe Mamy'08
Aenye, dzięki :-) Zapiszę sobie co to za lek i następnym razem spróbuję zdobyć. Wczoraj i tak nie było to możliwe, bo męża nie było. Ale wyszukałam w szafce antybiotyk, który przepisała mi babka, jak miałam to samo i jeszcze karmiłam. Pewnie nie za silny jest, ale mam nadzieję, że pomoże. W nocy nawet nie było źle, dopiero w dzień się zaczyna.