reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majóweczki 2008

SPÓŹNOINE ŻYCZENIA DLA KLAUDII:-):-):-):-)BUZIOLE!!!!!!
Witam nową majóweczkę:-):-):-):-):-)zapomniałam imienia:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:


My jak zwykle, godzina walki, żeby łobuz położył się na drzemkę i 15 minut spania :confused2: Już jestem zła, bo wiem, że jest zmęczona strasznie, ale nie położy się, woli siedzieć, chlipać i trzeć oczy na dywanie.:baffled:

Skad ja to zmnam......:confused2::confused2::confused2::confused2::confused2:
Kathy, ja po naszysch ostatnich przebojach z pneumokokami, muszę zaszczepić Mikołaja, koniecznie.

.

Jak tylko moja wyzdrowieje odrazu ją szcepie przecie ż mały codziennie w nosku z przedszkola może przynieść....
Pozatym jego już nie muszę szcepić bo na pneumo do 5 lat ponoć a on ma 5,5 już
:tak:

iwonka2006 - też chciałam kupić tą rybke z gerberka ale niegdzie nie mogę znaleź. Tak samo jak czegokoliwek z brokułami. :-/
.

Wiesz co ja ostatnio z brokułami rissito z HIPPA kupowałam i małej zasmakowało ono jest z ryżem:-)

Amelka, ja też wczoraj ugotowałam pierwszy raz sama małej. Wyszła mi taka mimra, ale zjadła wszystko :szok::-p Z pełną odpowiedzialnością stwierdzam jednak, że słoiczki są smaczniejsze i chyba zostanę na razie przy słoiczkach. Nie umiem gotować, a żeby już dodać jakieś zioła żeby było lepsze, dla mnie to czarna magia.:dry:

Nic nie mów ,żeby dziecku gotować musisz mieć skaładniki(co nie zawsze są pod reką)odpowiednie proporcję ,pomysły na róznorodne dania i czas:szok:Dlatego ja narazie siegam po słoiczki i chwala temu ,kto tak życie rodzicom ułatwił:-):-):-)
Dzieki słoiczkom wiem ,że małą na 100% dostaje wartosciowe danie co nie ujmuje nikomu ,kto sam dla dziecka gotuje bo każda matka chce jak najlepiej dla swego szkraba....

Wiecie co moja małą to normalnie teraz tak zapitala na czrtrech:szok::szok::szok::szok:reka -nóżka i chyc już jest gdzie tylko zechce...Ale u mojej mamy klawiatura wali muszę laptopa przywieźć :-pA pozatym jedyne dobre to to ,że tu intrnet zaiwania szybciutki i nic mi nie wygasa ....Także można szybko produkować
Wiecie co ja mądra zrobiam???
Przesuwaliśmy meble mojego brata w pokoju i A kazał mi zaczekać bo zanosił małą do lóżeczka i Oli też się w pobliżu krecił...
A ja narwaniec jeden zacze łam sam przesuwać meble(załadowane książkam)I chwyciłam za nadstawkę zamiast za biurko i wszystko runęło:szok::szok::szok::szok:(dobrze tylko ,że nie było tam małrgo bo by go zabiło:szok:)
A nie wspomnę już .że mebel się rozstrzaskał i połamał i wszytko z niego wyleciało:-:)-:)-:)-(A ja głupia cipa minuty na A nie poczekałąm,nikt się do mnie odezwać już nie chcaił a ja się całą trzesłam:zawstydzona/y::-(Najaważniejsze,że nic nikomu się nie stało:-)
 
reklama
Kathy super ze juz sie przeprowadziliscie :-) A z ta samodzielnoscia i niecierpliwoscia to masz tak samo jak ja:-D:-D:-D no ale dobrze ze sie nikomu nic nie stalo :-) Zdrowka zycze Nelce:tak:

Klaudusiek spi,Vanesska od rana nie grzeczna:wściekła/y:
 
mój mały urwisek wstał dzisiaj o 6.00,wypił mleko i zasnął jeszcze na 2 godz. a ja miałam święto lasu!moja siostra jest teraz u nas,przyjechała na ferie i jak mały wstał to ja cmyk małego do niej i dalej lulałam:-) ale to już nie dla mnie takie spanie,nic mi się teraz nie chce:-( a co do obiadków to ja od początku sama gotuje Natanowi,raz chciałam mu dać słoiczek,z lenitwa, to tylko spróbował i dalej nie ruszył,pierwsza zupka jaką mu dałam to chudy rosołek z samą marchewką,teraz ulubione jego danie to ziemniaczki z sosem(oczywiście wszystko tak doprawione zeby maluszek mógł to zjeść) teraz urwis leży na kocyku i bawi się kablem od kompa,muszę się nim troche zająć:p
 
Hej ja tez ciagle walcze z choroba tyle ze moja :baffled: myślalam ze sie wyleczyłam a to w sobote tak wrócilo ze z łóżka nie moglam wstac dzis jest lepiej i juz moge funkcjonowac Odpukać Zuzka super odporna na razie i nic od mamy ani taty nie łapie Tylko sie modle zeby tak zostalo
Podczytywałam was tyle ze bylam na zajeciach czyli z Zuza u mamy i tam mi reka do klawiatury przymarzala teraz mam efekty Za duzo nie pamietam wiec musze sie wdrożyć
Witam nowe majóweczki bo tez jeszcze nie zdążyłam
Ja też mam dziecinke nie raczkujaca czasem pełzajaca do tyłu ale nic poza tym :confused:
Dobrze ze dziewczynki nie maja nic miedzy nogami to nie przeżywam że sobie coś urwie:-D

Kathy wiem jak to po przeprowadzce świerze wspomnienia jeszcze z tydzień pewnie nie bedziecie mogli sie odnalezc gdzie co jest itd A macie zamiar tam na stałe zostać bo pisałaś ze mama sie wyprowadza

Ja dzis z mała do ortopedy ide na kontrole Mam nadzieje ze niedługo sie to juz skonczy
 
Kathy fajnie, ze się przeprowadziliście. Teraz tylko trzymam kciuki żeby mama szybko wykończyła sobie mieszkanko...:)
Nas przeprowadzka czeka około sierpnia - września. Przeprowadzamy się do Wałbrzycha. Jak o tym pomyślę to aż robi mi się słabo... To juz będzie nasza druga przeprowadzka z Amelką...:baffled: Szok... Jak wprowadziliśmy się do tego mieszkania, gdzie teraz mieszkamy to przez pierwszą dobę małą strasznie płakała, nawet jej ukochana kąpiel nie pomogła. A teraz Amelka będzie rozumniejsza. Zobaczymy jak to zniesie...

sylwia zdrówka życzę...:) Ach wiem co to znaczy, bo u mnie wszyscy chorzy... Tzn, mała i mąż...:-(
 
Amelka2008 - Napisz Nam po wizycie u lekarza, czy Malutka jest już zdrowa.
Co udotowałaś?

anusia80 - Ja też dziś trafiłam na przeceny w takim małym sklepiku i np. dresowe spodenki dla Klaudynki kupiłam za 5 zł.

aenye - Ciągle czytam, że ktoś choruje i chyba mam szczęscie bo moja Klaudynka tylko raz miała większy katarek i kaszelek. No ale Wam duzo zdrówka życzę.

iwonka2006 - Szkoda, że tego typu dania nie moge nigdzie dostać. Miałam próbkę ryżanego piure z brokułami ale to akurat Córci tak średnio smakowało.
 
Dzien dobry!

Spóźnione najlepsze życzenia i buziaki dla Klaudii!

Wczoraj byliśmy na zakupach, bo nasz Dominatorek dobiera mi się do szafek, szuflad i kontaktów, więc kupiliśmy multum zbezpieczeń.

Później był juz tylko wisielczy humor z powodu dnia babci, ale nie będe tu przynudzać i biadolić:-( Wystarczy, że w nocy mało przez to spałam, a dzisiaj miałam jazdy i jestem cały czas do tułu ze wszystkim:confused:.

Postaram się nadrobić zaległości i lecę na wątek wózkowy opisać wczorajsze wrażenia:tak::tak:.
 
reklama
Dziubek szkoda ze wczesniej nie pisalas ze buraczki twojej niuni nie smakowaly,bo mojej tez:sorry2: a zupa dla nas wyszla supcio no ale doprawiona i sie nie dziewie ze Klaudii nie smakowala bo bez przypraw to czuc jakby taka ziemia:dry: zreszta jesli chodzi o ziemie to przed obiadem zdazyla sie najesc ziemi z kwiatka :szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::wściekła/y:
 
Do góry