reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

reklama
Czesc Dziewczyny:-)
Ale sie uśmiałam, w dobrym tego słowa zanczeniu, z opowiadań siusiorkowych:-)
My dziś na spacer wybywamy, bo słoneczko świeci jest +4.
Weekend minął spokojnie, małą zostawiłam u mamy a ja pojechałam do hiper zobaczyć przeceny i powiem Wam ze w 5-10-15 są ubranka przecenione o 70% nie tylko kolekca zimowa wiec warto:-)
Natanek witaj! :-)Bo jeszcze nie miałam okazji tego zrobić:-)
U nas nocki juz całkiem przespane, nie budzi sie juz nawet na mleko tak jak to robiła o 4 nad raem, dzi wypiła o 7 i teraz bryka:-) Pewnie zaraz pojdzie spac bo jakims sniadanku a ja zabieram sie za sprzatanie;-) No a potem obiadek i spacer:-)
Miłego dnia Dziewczyny!
 
hehehe... Ja z chęcią też obejrzę te siuśkowe zabawy, bo ja przy dziewczynce niestety tego nie zobaczę...:no:

no chyba, ze teraz trafi mnie się chłopczyk. Ostatnio z mężem postanowiliśmy, że pod koniec roku będziemy się starać o drugiego maluszka...:):tak::-D:-D:-D

A i mam jeszcze pytanko... Jak mogę wkleić tu suwaczek...?
 
Witam :-)
A ja dzis znow sama gotuje,bedzie dla Klaudii nowosc,bo dostanie buraka:tak:.A i tak robie zupe burakowa dla nas wiec wszyscy bedziemy miec wyzerke :-pSwoja droga to dziwne ze w sloiczkach dzieciowych nie ma burakow:confused:
Kwiateczek to juz uzalezniona od BB :tak: na chwile przed praca zajrzala z rana juz :-D:-D:-D
Amelka tutaj masz wszystkie nasze wateczki majowe a pomoc z suwaczkami masz tutaj
 
Ostatnia edycja:
hej dziewczyny :-D
moj tez dzisiaj odkryl swojego fiutka, hehehehe :-D normalnie ma takie niecierpliwe raczki! hehhe

zepsul mi poza tym klawiature, tzn wyrwal klawisz spacji :sorry2: super mi sie pisze, nie powiem!

musze go tez pochwalic - CALE NOCE BEZ JEDZENIA!!! o 23.30 ostatni posilek (marna ilosc mleka - max 120ml, najczesciej 60) i potem o 9 sniadanie :-)
nie znaczy to jednak, ze spi bez pobudki.. dzis np od 3-4.40 wolal sie bawic niz spac. :wściekła/y: noce z nim to koszmar, tylko ze mna w miare spi, jak zostaje z nim np moja mama to rano wyglada jak zombi, boten sie co 15min budzi. i wcale nie chce jesc, wiec to nie to. co prawda odkad smaruje mu co pare h zeby orajelem jest duzo lepiej, ale i tak dramat :-(

poza tym my znowu chorzy :-( juz am dosyc, Masio ostatnio dostal znowu antybiotyk.. po prostu szok. ledwo jeden skonczyl, pare tyg spokou i znowu :-( mial goraczke 39,5, najwyzsza w swojej karierze.. zapalenie gardla :-( a teraz znowu okropny katar :-(
do tego Fiol to samo, ledwo z antyb. wyszedl, znowu kaszle, za mam znowu zawalone zatoki, a meza boli juuz gardlo..
niech sie ta zima skonczy!!!
 
Iwonka, no właśnie dziwne, że w słoiczkach nie ma buraków :baffled:

Aenye, współczuję choróbsk. U nas tfu tfu odpukać były do tej pory tylko 2 katarki. Super, że mały śpi bez jedzenia, chociaż lepiej by było gdyby nie budził się w ogóle w nocy :tak:

A mój mały szatan siedzi już pół godziny i pilnuje nogi od stołu. Może stwierdziła, że musi podtrzymywać, żeby stół się nie przewrócił :-D
 
panna migotka, zazdroszcze. moj nie posiedzi nigdzie nawet pol minuty, nie to, ze nie umie, bo sztywno i prosto siedzi, tylko nie chce.szok. zaraz spierdziela, z nocnika, od zabawki, no kosmos. ciagle za nami lazi, nawet chwili spokoju nie mam ;-)
 
Wiktoria - nagraj nagraj malucha bo ja tego nie zobaczę póki chłopczyka nie będe miała:tak:

Iwonka- no moja buraka dostała ale nie lubi go:no: możę dlatego nie ma w kupczych zupkach buraków bo dzieciza nimi nie przepadają.

Aenye - współczuję nocek.... skąd ja to znam...
 
panna_migotka - a moja na mnie dzisiaj próbowała wejść....tzn. chyba tak próbuje wstaą i wścieka się bojej w tym nie pmagam:tak:
 
reklama
Witajcie a mnie znowu niew było.......:-:)-:)-:)-(
Ale już jestem i myslę ,że dam rade na bierząco bo wszytko powoli wraca do normy.
Przeprowadziliśmy się w sobote do maamy i narazie mieszkamy z nią.śprzedaliśmy swoje mieszjkanie pókie ceny jeszce jakieś normalne bo ponoć spadają...
I troszkę się razem pomęczymy ,mama musi tylko wykończyć sobie chałupę w środku i się wyprowadza .Ale mi to nawet nie przeszkadza bo już dawno mieliśmy się do niej przenosić z powodu naszej ciasnoty:wściekła/y:
I takie zamieszanie z ta przeprowadzką ,że nie wiadomo w co rece wsadzić ,dotego małą mi po nocach znowu nie śpi przez katar:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Biedna jak ona się meczy...Dziś idziemy do lekarza już się rejestrowa.łam:tak:
A teraz spijam kawunię i czytam co tak w weekend było słychać:-)
 
Do góry