reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majóweczki 2008

hej dziewczyny a my po spacerku bylam w miescie z Adasiem i tesciowa kupilam sobie duzooo rzeczy... spodnie buty i bluzke... ciesz sie nareszcie mogal sobie cos kupic.. bylismy od 11 do 16 w miescie dobrze ze wzielam walowe dla Adama..

ogolenie dzien su[er
 
reklama
Ola dobre to z lycha wazowa:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Dziubek u nas tez,ledwo co oduczylam jedzenia w nocy to znow je raz i pozniej o 5-6 rano:eek:moze nadrobi to co stracil ostatnio:tak::tak:ale z tymi zebami to straszne:baffled:
wiecie jak nie mialam widokow na nianie tak teraz znalazlo szie kilka:-)i to na miejscu:tak:a ja kombinuje zeby kogos sciagnac z PL by pomogl;-)a tu za rogiem mam:-D:-D:-Dteraz moge wybrac ale to jeszcze troche:tak::-)
Maly wszamal butle 150ml:-)przymrozyl oczy i nagle sie ozywil i wariuje na podlodze:baffled::baffled:dam mu jeszcze pol godz i o 8 spac:nerd::nerd::-D:-D:-D:-D
Kinia witaj wsrod zywych:-):-D
 
A u Nas dzisiejsza nocka taka średnia. W dzien jednak gorzej, Klaudynka zrobiła się strasznie marudna i praktycznie cały wieczór musiałam nosić ją na rękach i zabawiać (a to do lusterka a to samolocik). Zmęczona jestem strasznie, bo niby waży tylko z 7 kg ale jak na mnie (48kg) to tak po kilku godzinach ręce opadają. Cos mi się wydaje, że przyszedł czas na ząbkowanie.

panna_migotka - pisałaś wcześniej o kocercie ulubionego zespołu. Mozna wiedziec jaki to zespół? A co do zupki, to moja Klaudynka tez niechętnie je je.

kamilka87, keyko - Świetne pomysły na prezenty. Szkoda, że ja na cos takiego nie wpadłam. Ciekawe czy mam jeszcze jakąs czystą płytke to może bym jutro nagrała coś.

kangurka - Na N-K jest tak możliwośc by dostawać na pocztę powiadomienia gdy ktoś ze znajomych ma urodziny. poszukaj w ustawieniach.
 
Hej dziewczyny!

Dziewczyny, czy wy też się tak denerwujecie, jak Wasze dzieci nie chcą jeść np.obiadku? Bo ja strasznie się denerwuję, a potem mam wyrzuty sumienia, że nie powinnam :zawstydzona/y:
A druga sprawa to taka, że czasem łapię takiego doła, że moje dziecko mnie nie lubi. Mała nie ma jeszcze czegoś takiego żeby dawała mi odczuć, że jestem dla niej najważniejsza. Jak zostaje z babcią, a ja przychodzę wieczorem to nie cieszy się na mój widok tak jak na widok babci gdy przychodzi. Może i jestem egoistką, ale jakoś tak chciałabym poczuć, że ona mnie kocha najbardziej.:-(
Ja się denerwuję, jak dużo je :dry: Jest małym tłuścioszkiem, ale czasem mam wrażenie, że gdyby jej ciągle coś dawać, to jadłaby i jadła. Miała krótki okres niejedzenia, ale minął bezpowrotnie... A ty, moja droga, nie wyrzucaj sobie, że się denerwujesz, bo jesteś tylko człowiekiem i masz prawo poczuć się zmęczona i zdenerwowana. Strasznie nie lubię, jak matka pada na ryj, ma ochotę trzasnąć drzwiami, ale udaje, że jest super i nie pozwala sobie na ludzkie odczucia. Przecież jej nie bijesz, a święta raczej też nie jesteś, żeby mieć anielską cierpliwość 24 godziny na dobę.
Mnie czasem też się wydaje, że mała ma mnie gdzieś, czasem aż mi się chce z tego powodu ryczeć, ale zaraz się rehabilituję, bo przecież to małe dzidzi jest, nie umie podejść i powiedzieć, że kocha. A Twoja mała może dlatego wieczorem nie reaguje, bo jest już zmęczona całym dniem? Nie martw się, na pewno kocha cię najbardziej na świecie!!!

U nas kolejna nocka przespana, już nawet nie liczę która.
SZCZĘŚCIARA!!!!!!

Kochane, właśnie dostałam smsa od Kathy24 - jest z małą w szpitalu, bo Nelka po południu zaczęła strasznie wymiotować - Kathy napisała, ze mała wymiotowała ze 20 razy aż nie miała czym, ale w szpitalu dostała 3 kroplówki i odzyskała werwę i już chciała sobie wyrywać wenflon.
Biedna mała!!! Kto ten świat tak durnie urządził, że takie maluszki muszą cierpieć? :angry:

Teściowie niestety nie dadza mi zatesknić bo choć na chwile wpadaja prawie codziennie :eek: (niestety blisko maja) ale i tak to bez porównania jest Wczoraj sie wkurzylam bo Zuza na wieczór zlote dziecko bawilo sie samo i próbowało raczkowac ale babcia stwierdziła ze nie powinna bo ona ma od razu chodzic co jej raczkowanie opóżni.Potem wystukala jej rosnacego zeba łyżeczkom i od tej pory zaczal sie lament godzinny Tak ja bolało ze dopiero ibum pomógł
Moi mieszkają w drugim pokoju, więc... no coment.
A za tego zęba to bym chyba za przeproszeniem sukę powiesiła!!!!!!!

A my wróciłyśmy z półtorejgodzinnego spacerku.
Teraz, jak chodzę do pracy, nikt z małą nie jest łaskaw wyjść. Jakby to taki wielki problem był! Szlag mnie trafia, że ja muszę o wszystkim myśleć i o wszystkim przypominać
 
To teraz ja trochę prywaty ;-)
Dzisiaj stwierdziłam, że mała ma jakiś czujnik, dzięki któremu wie, o której mam wstać. Wczoraj musiałam wstać o 7, ona zazwyczaj budziła się ok 7:20, więc myślałam, że zdążę się umyć, a potem będę mogła przed wyjściem do pracy przebrać ją i dać śniadanko. Za pięć siódma już nie spała. Dzisiaj miałam wstać o 6, Amelka obudziła mnie o 5:30 i za cholerę nie chciała iść spać. Za to jak wyszłam, spała 1,5 godz, co nigdy jej się nie zdażało!!!
Iwonka, pisałaś, że używasz do kąpieli ziajkę. Gdzie ją kupujesz? Pytam, bo patrzyłam w Tecso i nie było.
I jeszcze jedno: jak wasze dzieci siedzą w krzesełku, to siedzą spokojnie? Mała strasznie się rzuca, ale w takim sensie - nie wiem jak to określić - jakby była podekscytowana, np rusza rączkami jakby wkręcała żarówki. Coś w tymstylu. I potrafi tak długo!1! Już mnie to zaczyna niepokoić
 
panna migotka widziałaś jak wygląda moje dziecko w czasie posiłków :sorry:więc ja sobie odpuściłam poza tym moje dziecko nigdy nie było niejadkiem i raczej chyba nie będzie A Ty masz prawo się czasem zdenerwować w końcu jak zostajemy matkami to nie przestajemy być ludźmi:tak: ale za to masz coś czego ja nigdy dotąd nie doświadczyłam czyli przespane nocki:sorry:
Olu dzięki za wieści od Kathy i współczuję obu tzn. i jej i Nelci oby jak najszybciej wróciły zdrowe do domku:tak:
Sylwia szkoda słów na teściową :wściekła/y:
Shanta ja zawsze wszytko ziajkowe kupuje w zwykłych drogeriach
 
Shanta bo to sa takie male diabelka,wyczuwaja kiedy cos chcesz i robia na przekor:baffled:a co do krzeselka to u nas tez skonczylo sie grzeczne siedzenie:baffled:jak nie dostanie czegos by sie zabawic(pudeleczko pozniej krem,buteeleczka z kropelkami i na koncu pilot:sorry:)to wtedy zje zupke a inaczej nie ma szans:no::eek:
Ja tez sie denerwuje jak nie chce jesc a tym bardziej ze troszke spadl z wagi:no:ale pomrucze pod nosem i tyle mojego:baffled:nie wleje na sile.Jesli nastepny posilek zje to wszystko ok.Nam tez czasem nie chce sie jesc a co dopiero tym naszym bidulkom kiedy maja spuchniete,bolace dziaselka:sorry:jak by nie jadl caly dzien to juz by bylo nie tgak:no::no:
lece cos obejzec:-)dobranoc kochane:wink:
 
Kwiateczek, ale to nie jest tak, że ona się rzuca, bo nie może usiedzieć. Nie wiem jak to trafnie ująć, patrząc na nią tak jak pisałam, mam wrażenie, że cały czas jest podekscytowana, albo nie wiem - zaniepokojona? Nie umiem tego opisać
 
reklama
Kwiateczek z reguły w krzesełku. Podoba mi się teoria z tą wysokością :-) ale właśnie przeczytałam na necie, że to może być wzmożone napięcie mięśniowe :-:)-:)-(
Może nasze fizjoterapeutki będa coś więcej o tym wiedzieć. Kurde, ja już muszę spadać i nic więcej się nie dowiem, póki co dzięki Kwiateczek :tak:

Edit: bajek nie ogłąda
 
Do góry