iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
To moze i ja bym wpadla z praniem i nie tylkoKwiateczek - Ty tez mozesz do mnie przyjechac!!! Z praniem!
Tylko możesz mieć nieco dalej niż dziewczyny...
Juz jestem,dzieki za pamiec :-) mialam troche spraw rodzinnych i jakos nie mialam weny do pisania:-( ale juz jest wszytko ok:-)Gdzie sie podziewa gospodyni forumnie doczytalam czasem czegos??Iwonka gdzie sie podziewasz
ja jadlam nie dawno bigos swiateczny ktory sobie zamrozilamkwiateczek - Ja też mam jeszcze pierogi ze świąt
Zdrowka dla dzieciaczkoe,co do tego nocnego podjadania mysle ze sie unormuje,sprobuj dawac moze mleko takie niby na dobranoc lub z kleikiem ,po trochu doupuj.Na kolacje moze kaszke,U nas hitem dni ostatnich jest kaszka Bobovity na Dobranoc mleczno ryzowa z bananami i cos jeszcze w sobie ma,jest zolta bardzo i wogole przepyszna,Klaudia zjada tyeraz cala miseczke a te zwykle zjadala o polowe mniej.Mysle ze Michalek jest przyzwyczajony do ciaglego cycowania ,ale z czasem sie napweno unormujeMoja Oliwka znowu ma tygodniową przerwę od przedszkola bo ma tradycyjnie kaszel i okropny katar, Michał też zasmarkany ale nie tak strasznie. Właśnie wróciliśmy z krótkiego spacerku i dzieciarnia padła, więc śpi w przedsionku w wózkach.
Odzwyczajanie Michałka od nocnego jedzenie niewiele daje, zastosowałam się do zaleceń Iwonki i podaję małemu herbatkę. Ale popije troszkę i dalej się drze jak oparzony, dopóki nie dostanie butli mleka . Także efekt jest taki że nadal budzi mi się z 5 razy, z czego 3 to mleko, a reszta albo herbatka albo smok.
Wszystkiego dobrego dla osmiomiesieczniakow:-)
Panna Migotka ja tez nie prasuje nic