reklama
_WiKtOriA_
Szczęśliwa mama
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2007
- Postów
- 4 876
Ja mam do wyboru Ustka 20km lub Lebork ponad 50km, wiec zbytnio wyboru niemam
Moj lekarz prowadzacy pracuje w Ustce, mam nadzieje ze na niego trafie a jak nie to sie zadzwoni i mam nadzieje ze przyjedzie
Moj lekarz prowadzacy pracuje w Ustce, mam nadzieje ze na niego trafie a jak nie to sie zadzwoni i mam nadzieje ze przyjedzie

sylwia85
Majowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2007
- Postów
- 2 480
Karolaja też miałam wykryte nieprawidłowe hormony tarczycy w 10 tygodniu no i poszłam do endokrynologa on zrobił mi 4 rodzaje badań i wyszło ze wszystko ok jest. Tłumaczył mi to tak ze w ciaży ten główny hormon może być obniżony bo ciąża wytwarza Hcg a to stymuluje tarczyce do pracy jak to robił tsh no i trzeba zrobić te 4 badania to sie okaże czy tak jest U mnie tak wyszło jeszcze kontrola w styczniu i moge byc spokojna no i teraz mam nie myslec o tym bo wszystko ok Mam nadzieje że u ciebie też wszystko pozytywnie sie wyjaśni
Kamilka ja na szczescie na ślub w lipcu dostałam głównie pieniądze wiec ludzie na ogół mysla zwłaszcza ze tez sa nam potrzebne na wykończenie naszego domku choć oczywiście pare nietrafionych też było np. 2 komplety pościeli z kory pod którymi ja spać nie moge tylko bawełna wchodzi w grę no i jakies poduszki tak grube ze nie wiem do czego ich można używać bo chyba nie do spania
no ale t znowu takiej wartości nie ma wiec sie nie denerwuje a raczej uśmiecham Ajeszcze coś śmiesznego moja koleżanka dostała 5 mikserów niestety ilosc nie poszła w jakośc bo wszystkie po pierwszym włączeniu sie spaliły
Kamilka ja na szczescie na ślub w lipcu dostałam głównie pieniądze wiec ludzie na ogół mysla zwłaszcza ze tez sa nam potrzebne na wykończenie naszego domku choć oczywiście pare nietrafionych też było np. 2 komplety pościeli z kory pod którymi ja spać nie moge tylko bawełna wchodzi w grę no i jakies poduszki tak grube ze nie wiem do czego ich można używać bo chyba nie do spania


Puchatka jejciu ale musisz być zmęczona - niech ten neurolog coś mądrego powie, a najlepiej uspokoi!
Niesia, Maksio był z nami na pierwszym usg i był bardzo grzeczny. Ale na normalne wizyty nie zabieram go tylko zostawiam z mężem - chociaz często zdarza się, że mąż wpadał do domu a ja już stałam w drzwiach ubrana żeby się nie spóźnić na wizytę. Tzn teraz nie bo M nadal sobie wypoczywa przed kolejną pracą ale kiedyś tak bywało.
Madamagda, to chyba w sumie nie będziesz miała dylematu, tylko pojdziesz do szpitala w którym pracuje Twój lekarz, prawda? Jeżeli on ma przeprowadzać cesarkę.. to chyba w "swoim" szpitalu a nie jakimś innym ;-) Ale fajnie mieć dylemat jeżeli o różnych szpitalach krążą dobre opinie, gorzej jeżeli złe albo mieszane!
Wiktoria, pan doktor pewnie przyjedzie do porodu, rozmawiałaś z nim o tym? Ciekawe ile by to u niego kosztowało, bo tak za darmo to chyba nie ma co liczyć. W sumie, jeżeli wszystko będzie szło dobrze, to bardziej by Ci się przydała dobra położna a niekoniecznie lekarz - jeżeli poród przebiega dobrze to lekarz w zasadzie jest tylko dodatkiem, a opłacona położna jest przy Tobie cały czas.
Ja miałam swoją położną i tak bardzo przeżywałam poród, że nawet jak odeszła za parawan a ja miałam skurcz to się darłam na cały trakt "ALINA!!!!" bo mi się wydawało że bez niej tam umrę. Szczerze mówiąc jej obecność bardziej mnie uspokajała niż obecność męża... Jezu, okropna jestem ;-)
Sylwia, brawa dla lekarzy "z powołaniem"! Dobrze, że się całkiem nie załamałaś po ich mądrych diagnozach!
Niesia, Maksio był z nami na pierwszym usg i był bardzo grzeczny. Ale na normalne wizyty nie zabieram go tylko zostawiam z mężem - chociaz często zdarza się, że mąż wpadał do domu a ja już stałam w drzwiach ubrana żeby się nie spóźnić na wizytę. Tzn teraz nie bo M nadal sobie wypoczywa przed kolejną pracą ale kiedyś tak bywało.
Madamagda, to chyba w sumie nie będziesz miała dylematu, tylko pojdziesz do szpitala w którym pracuje Twój lekarz, prawda? Jeżeli on ma przeprowadzać cesarkę.. to chyba w "swoim" szpitalu a nie jakimś innym ;-) Ale fajnie mieć dylemat jeżeli o różnych szpitalach krążą dobre opinie, gorzej jeżeli złe albo mieszane!
Wiktoria, pan doktor pewnie przyjedzie do porodu, rozmawiałaś z nim o tym? Ciekawe ile by to u niego kosztowało, bo tak za darmo to chyba nie ma co liczyć. W sumie, jeżeli wszystko będzie szło dobrze, to bardziej by Ci się przydała dobra położna a niekoniecznie lekarz - jeżeli poród przebiega dobrze to lekarz w zasadzie jest tylko dodatkiem, a opłacona położna jest przy Tobie cały czas.
Ja miałam swoją położną i tak bardzo przeżywałam poród, że nawet jak odeszła za parawan a ja miałam skurcz to się darłam na cały trakt "ALINA!!!!" bo mi się wydawało że bez niej tam umrę. Szczerze mówiąc jej obecność bardziej mnie uspokajała niż obecność męża... Jezu, okropna jestem ;-)
Sylwia, brawa dla lekarzy "z powołaniem"! Dobrze, że się całkiem nie załamałaś po ich mądrych diagnozach!
magdalena25
Majowe mamy'08 Przeszczęśliwa mamuśka
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2005
- Postów
- 2 899
Kamilka może to nie jest idealne wyjście, ale możecie ją odsprzedać. Dużo jest takich "transakcji" po ślubach.
Ola K. kto wie, może pójdę w twoje ślady? Na razie przerwałam, bo porwałam się na studia dzienne (dwa języki), a dojazdy miałam fatalne ( z Legionowa przez całą Warszawę). Mam w tym roku dziekankę, ale raczej już na dzienne nie wrócę.
Ola i Iwonka - z innej beczki: będziecie rodziły w Wawie? Ja rodziłam w Bielańskim i na 99% tam pójdę znów (chyba, że mi oddział zamkną). Rodzinny jest bezpłatny. Nie opłacałam położnej ani nic, a i tak super trafiłam - akurat byłam jedyną rodzącą na ich 5 łożek. Poza tym ten oddział jest wyremontowany. No i w ogóle mam same dobre wspomnienia. Poza tym wpadł mi w ręce taki przewodnik po szpitalach z akcji "rodzić po ludzku" - dostałam w sklepie z odzieżą ciążową. Może mają też coś takiego na stronach?
Tolka23 ja się cieszę jak znajdę czas na pokremowanie twarzy
W pierwszej ciąży wydałam majątek na różne kosmetyki. A teraz zamiast się smarować buduję z klocków, czytam bajki 
Zwolinka szkoda gadać! Jak trudno jest o dobrego zaufanego pediatrę. Dziewuchy wy już teraz się rozpytujcie po znajomych!
Pytanie do wszystkich: cierpicie na bezsenność ciążową? Ja miałam ją w pierwszej ciąży pod sam koniec. JUż nie pracowałam, więc mogłam odespać. A teraz porażka! Najgorsza noc to pobudka o 1 i przewracanie się w łóżku do 4. Potem o 7 pobudka urządona przez synka. Dziś za to "sufitowałam" od 4 do ok 6, a o 7 budzik i do pracy. Jestem przerażona. Dziś mam zamiar spróbować późnego pójścia spać. Moze pomoże.
Sylwia 85 witaj, też mam termin na 22 maja.
Wiktoria kciuki trzymam!
Ola K. kto wie, może pójdę w twoje ślady? Na razie przerwałam, bo porwałam się na studia dzienne (dwa języki), a dojazdy miałam fatalne ( z Legionowa przez całą Warszawę). Mam w tym roku dziekankę, ale raczej już na dzienne nie wrócę.
Ola i Iwonka - z innej beczki: będziecie rodziły w Wawie? Ja rodziłam w Bielańskim i na 99% tam pójdę znów (chyba, że mi oddział zamkną). Rodzinny jest bezpłatny. Nie opłacałam położnej ani nic, a i tak super trafiłam - akurat byłam jedyną rodzącą na ich 5 łożek. Poza tym ten oddział jest wyremontowany. No i w ogóle mam same dobre wspomnienia. Poza tym wpadł mi w ręce taki przewodnik po szpitalach z akcji "rodzić po ludzku" - dostałam w sklepie z odzieżą ciążową. Może mają też coś takiego na stronach?
Tolka23 ja się cieszę jak znajdę czas na pokremowanie twarzy
Zwolinka szkoda gadać! Jak trudno jest o dobrego zaufanego pediatrę. Dziewuchy wy już teraz się rozpytujcie po znajomych!
Pytanie do wszystkich: cierpicie na bezsenność ciążową? Ja miałam ją w pierwszej ciąży pod sam koniec. JUż nie pracowałam, więc mogłam odespać. A teraz porażka! Najgorsza noc to pobudka o 1 i przewracanie się w łóżku do 4. Potem o 7 pobudka urządona przez synka. Dziś za to "sufitowałam" od 4 do ok 6, a o 7 budzik i do pracy. Jestem przerażona. Dziś mam zamiar spróbować późnego pójścia spać. Moze pomoże.
Sylwia 85 witaj, też mam termin na 22 maja.
Wiktoria kciuki trzymam!
karola2007
Mamy styczniowe 2007 majowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2006
- Postów
- 1 675
dziekuje za slowa otuchy:-)wierze w to ze bedzie dobrze
Sylwia85 a jak te badania wygladaja to sa badania krwi
co do szpitala to ja bede rodzic tam gdzie poprzednio czyli oddalonego odemnie o 60km
co prawda jest tu szpital jakies 10 minut jazdy ale o nim nie mam dobrego zdania 




M
madamagda
Gość
Witajcie o białym śnieznym poranku.
Zasypało ten nasz Wrocław strasznie, a ja na letnich oponach dawałam radę
Jakoś dojechałam do pracy, ale było cięzko, choć mała przygoda była.
Stojąc w korku, postanowiłam zadzwonić do męża, a z naprzeciwka nagle nadjechał patrol policji. Jako że kierowcy nie wolno rozmawiać przez telefon, policjani zaczeli na mnie trąbić i serdecznie, albo też nie uśmiechac się. Ale mandatu nie dostałam na szczęście hheheh
Zasypało ten nasz Wrocław strasznie, a ja na letnich oponach dawałam radę

Jakoś dojechałam do pracy, ale było cięzko, choć mała przygoda była.
Stojąc w korku, postanowiłam zadzwonić do męża, a z naprzeciwka nagle nadjechał patrol policji. Jako że kierowcy nie wolno rozmawiać przez telefon, policjani zaczeli na mnie trąbić i serdecznie, albo też nie uśmiechac się. Ale mandatu nie dostałam na szczęście hheheh

reklama
M
madamagda
Gość
Keyko
Kolega który był 2 dni temu na klinkach powiedział ze sie przenoszą lada dzień. Tak powiedzieli lekarze. Ja tam sie ciesze bo dotychczasowy szpital jest stary i juz zaniedbany, a teraz będzie luksusik pachnący nowością. Miło :-):-)
To może sie spotkamy w szpitalu w maju hehe, na którego masz termin. Ja mam na 19 maja, ale 2 tygodnie wczesniej bee miała CC, czyli koło 5 maja.
Kolega który był 2 dni temu na klinkach powiedział ze sie przenoszą lada dzień. Tak powiedzieli lekarze. Ja tam sie ciesze bo dotychczasowy szpital jest stary i juz zaniedbany, a teraz będzie luksusik pachnący nowością. Miło :-):-)
To może sie spotkamy w szpitalu w maju hehe, na którego masz termin. Ja mam na 19 maja, ale 2 tygodnie wczesniej bee miała CC, czyli koło 5 maja.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 32 tys
Podziel się: