reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2008

Kathy, straszna historia. Jakiś miesiąc temu J syn opowiadał, że zamordowali jego koleżankę ze szkoły. Było o tym głośno, koleś ją zgwałcił i udusił. Miała 15 lat....
 
reklama
Witam się z rana. Własnie szamię sniadanie. Wyszykuję się na spacer póki mała śpi. Idziemy dzisiaj do koleżanki która jakieś ciuszki z ciuchola ma. Może coś kupimy od niej. Tak w ogóle to w chuście chyba ją wezmę bo kolezanka mieskza na 3 piętrze więc nie będę taszczyć tego wózka tak wysoko. Tylko będę musiała z małą przejść ze4 km więc nie wiem jak ona to zniesie.

Co do tych dziewczyn to szkoda. takie młode. Teraz tak media trąbią o róznych morderstwach że strach z domu wychodzić. Chociaż dopóki nie stanie się krzywda na własnym podwórku to człowiekowi się wydaje że nic mu się nie grozi. Że te straszne żeczy nie dzieją się w jego mieście. A tu jednak czasami ktoś (Wy) uswiadomi że wszystko może się zdarzyć, że trzeba uważać, że u kogoś tak się stało to i u mnie może coś się nieprzyjemnego wydażyć.

Sorki za takie wywody. Jakoś tak mnie nastroiły te Wasze posty z samego rana.
 
Witam w ten ponury i ciemny poranek brrr aż wstawac się nie chciało:no:
Myślę,że umyje włoski i spadamy na jakis spacerek porzadny:-)
Mały wkońcu dp przedszkola-dziadek go zawiózł i dzwoniłam do mamy u której spał czyli swojej babci(ale zamotałam:-D)i nie chciał iśc spać -kazał sobie bajki czytać :tak:A mama mu pół ksiażki dla dzieci przeczytała a mu mało było hehe
A zawsze czyta mu przed snem -taki rytuał a ja mała kapie :happy:w tym czasie .

Kathy, straszna historia. Jakiś miesiąc temu J syn opowiadał, że zamordowali jego koleżankę ze szkoły. Było o tym głośno, koleś ją zgwałcił i udusił. Miała 15 lat....

To już tragedia a tu niby tez ale dziewczyne ponoc głowa bolała jakiś czas a miała wypade w zeszłym roku .Może jakis krwiak pękł :szok:Sekce robia dopiero pewno bedzie wiadomo....


Coś nas sie pewnie wiecej zrobi jak takie pogody bedą :-pZ domu wyjsc sie nie bedzie chciało:no:.
Może jestem głupia ,ale chce zimę ze sniegiem białym bo go dawno nie było.Śmieje się,że zebym moja mała śnieg zobaczyła to pewnie bedzziemy musieli w góry pojechcać bo takie teraz zimy,ze nawet tem nie spada poniżej zera:angry:
Zarazków nie wymrozi:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
No wszystko przed nami....
Ufff usnęło dziecie pora na mycie główki hiihi:wink:
 
Witam sie z rana z kawusia maly spi druga noc przespana cala bez jedzenia zjad o 22 i o 6 rano pospal do 7:15 jestem happy :-)

To straszne co pisze kathy tutaj jakies 400m od mojego domu jakis chyba mc temu zgwalcil chlopak 17 letni 22latke ... sama chodze tylko na misto i plac zabaw

dziubek wlasnie tak jest no przeciez co sie stanie ....

iwonka z chceia pograbila bym sobie tak liscie na podworku ... odstresowujace i takie inne
w porownujac to co robie przez ostatnie pare mc ;-)



maly wstanie moze zmyjemy sie na specer pogoda tak jakby sie mialo rozpadac :wściekła/y:
zapomnialam dodac wczoraj poznalam na placu zabaw sympatyczna mamusie 2.5mc corci bardzo fajnie sie rozmawialo ..
 
hej dziewczyny
n u mnie sie uspokoilo jak Adaisowi wyszly te dwie jedynki
jest spokojniejszy dluzej spi ladnie sie bawi i przede wszystkim co dla mnie wazne moge go polozyc na kocu na ziemi i robic co musze w mieszkaniu a on sam sie bawi tylko tez wlasnie wpadl na pomysl turlania sie :baffled::baffled: i ja przychodze z kuchni to on w calkiem innym miejscu niz go zostawilam...

w ten weekend szkola jestem opozniona z paroma rzeczami no ale coz... trzeba nadrobic a ja zapalu nie mam..
 
jejuu te szczepionki z glowy mi nie wychodza ...

szopek normalnie koszmar z tym lozeczkiem
NA WSZYSTKO JEST GWARANCJA NAWET JESLI NIE JEST TO ZAZNACZONE W UMOWIE CZY PRZY ZAKUPIE TOWAR MOZNA ZWROCIC W CIAGU 14 DNI A GWARANCJA JEST NA 2 LATA A TO ZE JEST GDZIES WYPISANE "GWARANCJA" TO TYLKO DOBRA WOLA PRODUCENTA
szopek zobacz prawa konsumenta nie powiem Ci tak z biegu co jest piec z lozeczkami i takimi rzeczami ale jak masz paragon to sie nie martw tylko idz sklep i tak strat nie ponosi tylko producent ... a w slklepie marudza bo im sie niechce tego robic poprostu
z tym, ze musi być to wada fizyczna produktu a nie nacisk tzn. Dominik śpi, nie rusza się i nagle trach. Mamy Klupsia Radka , jakoś tak.
P usztywnił to kawałkiem listwy przypodłogowej.Kombinujemy jak zrobić żeby to było na przyszłość mocne, żeby dziecko mogło fikać w łóżeczku.
Wina jest tego, ze dali elementy sklejki na " podłogę" a nie drewna sosnowego, bo cieli koszty. Przecież drewno sosnowe nie jest aż takie drogie!
I tyle o mnie.
Nie wiem, nie raz pisze post i potem muszę iść do Młodego i okazuje się , ze nie wysłałam. potem nie wiem co pisałam a co nie poszło.

dziubek82 - a Zuzia chodziła tak daleko w chuście?

potem napisze cos wiecej tzn nie tylko o sobie.
 
Hej.Ja juz umylam glowe,zjadalm sniadanko.Zachciaklo mi sie kanapeczek z bulki,maselka(keargarden-jest pyszne) i dzemikiem a do tego kakao :-) Pobralam jeszcze Vanesski mocz do analizy,a le bylo krzyku to szok bo nie chciala siusiac do pojemnika.Dalam jej kalpsa,wygonilam do swojego pokoju i po ponad pol godzinie w koncu uspokoila sie i powiedziala ze pojdzie zrobioc siusiu. Kurcze ja nie wiem,mam wyrzuty teraz ale nie wiem jak z nia juz postepywac.Ciagle jej tlumacze,potrafie pod rzad 7 razy ja upomniec a ona dalej swoje.....
ZA oknem pochmurno,potem mam zamiar wyjsc do sklepu ale jak to wyjdzie to nie wiem.Napewno choc na ogrodek wyjdziemy. Acha i dzis w nocy Klaudia dostawala tyylko cyca i przez to busdzila sie chyba z 5 razy! Katastrofa...dzis juz napewno dostanie butelek mleka.A wy jak przygotowujecie wode na noc zeby byla na szybko gotowa? Mam zamiar kupic termos i tam na noc wlewac wode zeby miec ciepla w razie co.

Kathy no drobnym maczkiem zes napisala....;-)
 
Szopek ja bym poszla w sparwie tego lozeczka do sklepu

Iwonka ja w dzien podrzewacz a w nocy mam ciepla wode chociaz darek ostatnie dwie noce przesypia bez jedzenia.
Ale tak to raz i podgrzewalam wode w kubku w mikrofali puzniej w butle mleczko i gotowe ;-)chyba ze jak sie uspokajal bo daniu smoczka to spokojnie w podgrzewaczu
 
reklama
I ja sie witam, malizna zasneła. Mleczko w nocy tylko o 4:00 a potem 8:00, ale jak tu zrobić żeby mocniej spała, mimo że nie je, potrafi obudzić się i kwękać, że muszę wstać i dać smoczka.
Teraz może gorzej sypia bo na noc zakładam jej między nogi 2 pieluchy flanelowe i śpi tylko na wznak, czego bardzo nie lubi. Mam nadzieję że się przyzwyczai szybko, a w razie jak za 3 tygodnie ortopeda nakaże nosić poduszkę ortopedyczną to nie będzie takiego szoku:sorry2:
 
Do góry