Majóweczki 2008

[Ola K.]

Dziewczynki, odebrałam swoje wyniki. Robiłam też posiew moczu i wyszły mi znów bakterie E.coli. Już drugi raz w tej ciąży (z Maksem też ze 4 razy miałam ). Czyli będzie kolejne leczenie, pewnie antybiotyk echhhhh
Jestem po operacji ukł. moczowego i w ciąży mi się ciągle wdają infekcje. Poza ciążą nie tak często

Na szczęście Maksio ma czysty mocz a też już kilka razy miał infekcje i już miał mieć robione badania w kierunku refluksu moczowego - ale wymyśliłam sobie że to pewnie było od tego, że miał przyklejony napletek i tam się zbierały różne paskudztwa... i faktycznie od zabiegu ściągnięcia napletka, jak już jestem w stanie go bardzo dokładnie umyć, mocz jest czysty. A też się przez to nabrał antybiotyków. No i niech mi teraz lekarze mówią, że "nie ściągać napletka", chętnie podyskutuję!

 

[aniusia80]

A jak posprzątam to wygodnie się położę, włacze nastrojowa muzyczke, zrobie pyszną kawke cappucino no i poczytam nowy miesięcznik " M jak mama"...
Polecam a kosztuje tylko 2,99!

 

[madamagda]

Kupuję co miesiąc, ale tego numeru jeszcze nie mam. Czy maluszek rzeczywiście słyszy od 16 tygodnia, ja mam zamiar puszczac mu spokojna muzyczkę i moiwc do niego, ale nie wiem czy już mnie słyszy?

 

[aniusia80]

No wlasnie od dzis zaczyna mi sie 16-ty tydzien i zamierzam przywitac go nastrojowa muzyczka a potem jak juz bedzie na swiecie to mu ja puszczac :-)
a tak poza marginesem nowy miesiecznik wychodzi dzis :-)

 

[iwonka2006]

OlaK biedactwo,ale co zrobic jak trzeba brac leki to trzeba.

Ja tez kupuje wszelkie gazetki dla przyszlych mam i dla juz nimi bedacych.A o rozwoju poszczegolnych narzadow u naszych malenstw w brzuszku BabyBoom: Kalendarz Ciąży - II trymestr

 

[mm81]

Tez ostatnio musialam zrobic posiew moczu bo w bad ogolnym wyszly liczne bakterie. Niestety okazalo sie ze ta bakt to nie z moczu tylko z drog rodnych. Wyhodowali paciorkowca i jak poczytalam jakie to moze miec skutki dla dziecka to znow zaczelam miec czarne mysli. Moja gin mnie uspokaja ze to sie da wyleczyc i mam nie panikowac.

 

[anulaaa]

Aenye - Gratuluję chłopca synusia wychowaj go tylko kochana na porządnego obywatela, bo widzisz jaka nażekalnia na ród męski rozkwitła :-)

Olu - Kurcze współczuję Ci bardzo tej wrednej bakterii, ale na pewno ją wypędzisz lekami, będzie dobrzea kochana

Aurelio - Cieszę się że masz bardzie pozytywne podejście, na pewno będzie dobrze wszystko z maluszkiem i tego się trzymaj :-)

Aniusia - Ja też kupuję dzieciowe pisemka tylko przeważnie te z dodatkami dla Oliwci zawsze birę ostatnio kupiłam Dziecko z bajka Bracia Koala i książeczką

Iwonko - Ja tam za zimą nie tęsknię tylko zeby śnieg był na wigilię a swoją drogą tak straszyli górale zimą stulecia:-)

Agusiaaa - nasza Oliwcia też już wie, że w brzuszku dzidzia mieszka i całuje cały czas i się przytula i głaska słodki widok, więc doskonale wiem co czujesz

mm81 - Witaj w naszym majowym gronie


A ja jestem taka na siebie zła, okropnie się dzisiaj czuję głowa mi wysiada a Oliwcia marudna, dokazywała mi dzisiaj strasznie i nakrzyczałam na nią i mam wyrzuty sumienia bo obiecałam sobie że nie będę krzyczeć tylko tłumaczyć ehhhh I do tego pokasłuje mi coś i chyba do lekarza śmigniemy popołudniu :--(

 

[iwonka2006]

Anulla a napisali na tej stronie pogody ze na swieta ma byc na plusie niestety.... No coz zobaczymy pozyjemy.Ja tam tez nie tesknie za sniegiem A ile razy ja sobie obiecuje zeby nie krzyczec na dziecko ale nie zawsze mi to wychodzi........
W poniedzialek ide do gina raniutko

 

[anulaaa]

Fajne znalazłam w necie
​

<SPAN style="FONT-SIZE: 10pt; FONT-FAMILY: 'Comic Sans MS'"><FONT size=3><STRONG>Rodzice oglądali TV i mama powiedziała: „Jest już późno, jestem
zmęczona, pójdę spać”. Poszła do kuchni zrobić kanapki
dla nas na jutrzejszy lunch,wypłukała kolby kukurydzy,
wyjęła mięso z lodówki na dzisiejszą kolację,
sprawdziła ile jest płatków śniadaniowych w puszce,
nasypała cukru do cukierniczki,
położyła łyżki i miseczki na stole
i przygotowała ekspres do zaparzenia kawy na jutro rano.
Potem włożyła już upraną odzież do suszarki,
załadowała nową partię do pralki,
uprasowała koszulę
i przyszyła guzik.
Sprzątnęła ze stołu pozostawioną grę,
postawiła telefon na ładowarkę
i odłożyła książkę telefoniczną do szuflady.
Podlała kwiaty,
opróżniła kosze na śmieci
i powiesiła ręcznik do wysuszenia.
Potem ziewnęła, przeciągnęła się i poszła do sypialni.
Zatrzymała się przy biurku
i napisała kartkę do nauczyciela,
odliczyła trochę kasy na wycieczkę w teren
i wyciągnęła podręcznik schowany pod krzesłem.
Podpisała kartkę urodzinową dla przyjaciółki,
zaadresowała kopertę
i nakleiła znaczek
oraz zapisała, co kupić w sklepie spożywczym.
Obie kartki położyła obok torebki.
Potem Mama zmyła twarz mleczkiem „trzy w jednym”,
posmarowała się kremem „na noc i przeciw starzeniu”,
umyła zęby
i opiłowała paznokcie.
Ojciec zawołał: „Myślałem, że poszłaś do łóżka”.
”Właśnie idę” -
odpowiedziała Mama.
Wlała trochę wody do miski psa
i wypuściła kota na dwór,
potem sprawdziła czy drzwi są zamknięte
i czy światło na zewnątrz jest zapalone.
Zajrzała do pokoju każdego dziecka,
wyłączyła lampki i telewizory,
powiesiła koszulki,
wrzuciła brudne skarpety do kosza
i krótko pogadała z jednym z dzieci, jeszcze odrabiającym
lekcje.
W swoim pokoju Mama nastawiła budzenie,
wyłożyła ubranie na jutro,
naprawiła stojak na buty.
Dopisała 3 rzeczy do listy 6 najważniejszych czynności do
wykonania.
Pomodliła się i wyobraziła sobie, że osiągnęła swoje
cele.
W tym samym czasie Tata wyłączył telewizor i oznajmił „w
powietrze”:
”Idę spać”. Co też bez namysłu uczynił.
Coś nadzwyczajnego w tej historii? Zastanawiasz się,
dlaczego
kobiety
żyją dłużej?
”BO JESTEŚMY SKONSTRUOWANE NA DŁUGI PRZEBIEG”....
(i nie możemy umrzeć wcześniej, bo tyle mamy jeszcze do
zrobienia!!!)

 

[kamilka87]

hej dziewczyny ale jestem zawiedziona niestety lekarz mi nie powiedzial co bedzie mowi ze za wczesnie a przeciez to 17 tydz nawet nie probowal sprawdzic :-( ale mam filmik z moim malenstwem jest zdrowy jak rybka bardzo kopie pokazywal sie ze wszystkich stron ale niestety nie mialam zrobionej przeziernosci bo za pozno na to jedynie fald karkowy ale z niego wynika ze wszystko ok... i nie ma wskazan do bardziej szczegolowych badan.... zreszta chyba zle zrobilam ze poszlam do tego lekarza nie podobal mi sie malo przyjemny a posluchalam znajomej bo chodzi do niego a on tez pracuje w szpitalu w ktorym chce rodzic wiec poszlam ale nie jestem zadowolona!!!! wychodzi na to ze u niego za slowa sie placi za samo usg dalam 100zl a jak chcialam sie cos wiecej dowiedziec to okazalo sie ze to nalezy do wizyty polozniczej i trzeba zaplacic...