hej dziewczyny
nawet nie wiem co pisalyscie nie mam czasu
szykowanie do chrztu malego dzis caly dzien w kuchni...
po zaszczkach troche lepiej boli jak nie wiem ale przynajmniej sie wyprostowalam... ale mleczka mojego maly nie dostaje wylewwam i daje mu sztuczne... troche szkoda ale co zrobic... juz nie sppie na podlodze nigdy wiecej...
co do karmienia nocnego to ja jak karmilam w nocy to kladlam sie z \aAdasiem i ja szlam spac a adas sobie cycal...
nawet nie wiem co pisalyscie nie mam czasu
szykowanie do chrztu malego dzis caly dzien w kuchni...
po zaszczkach troche lepiej boli jak nie wiem ale przynajmniej sie wyprostowalam... ale mleczka mojego maly nie dostaje wylewwam i daje mu sztuczne... troche szkoda ale co zrobic... juz nie sppie na podlodze nigdy wiecej...
co do karmienia nocnego to ja jak karmilam w nocy to kladlam sie z \aAdasiem i ja szlam spac a adas sobie cycal...