Polu, mi się wydaje, że są słoiczki "od 4 miesięcy" (czyli dla dzieci mających skończone 4 miesiące - a nie "od 4. miesiąca") czyli to samo co "po 4 miesiącach". Może coś się pozmieniało od czasów Maksia ale wszystko było dla dzieci mających skończone 4 miesiące.
No fakt, posiadanie więcej niż jednego dziecka jest trudną sprawą, gdy nie ma się stale pomocy. Niby wszystko już umiemy, wiemy, itd., łatwiej jest pewne rzeczy zrobić, ale własnie to starsze czuje się zaniedbane, zagrożone.... z kolei maluszek też przecież potrzebuje miłości, czułości.... ech! Ja np. teraz widzę, że pracować najlepiej jest jednak rano i wieczorem gdy dzieci śpią, a jak będzie niania to będzie mi łatwiej ogarnąć sytuację w domu i poświęcić więcej czasu dzieciakom, na zmianę ;-) No i może też trochę przy komputerze posiedzieć. Bo teraz to się w ogóle nawet nie zastanawiam kiedy posprzątać w domu czy poprasować, stosy wypranych rzeczy walają się po całym domu.
No fakt, posiadanie więcej niż jednego dziecka jest trudną sprawą, gdy nie ma się stale pomocy. Niby wszystko już umiemy, wiemy, itd., łatwiej jest pewne rzeczy zrobić, ale własnie to starsze czuje się zaniedbane, zagrożone.... z kolei maluszek też przecież potrzebuje miłości, czułości.... ech! Ja np. teraz widzę, że pracować najlepiej jest jednak rano i wieczorem gdy dzieci śpią, a jak będzie niania to będzie mi łatwiej ogarnąć sytuację w domu i poświęcić więcej czasu dzieciakom, na zmianę ;-) No i może też trochę przy komputerze posiedzieć. Bo teraz to się w ogóle nawet nie zastanawiam kiedy posprzątać w domu czy poprasować, stosy wypranych rzeczy walają się po całym domu.