a ja nadal 2w1 :-)
ja po wczorajszym wypadzie do miasta w ogóle chodzić nie mogę a jak siedze lub leże to mam problemy ze wstaniem. Tak mnie cholernie krocze i podbrzusze boli, że masakra. Jakbym wiedziała to bym na dupce w domu siedziała. Brzuszek mi się stawia, ale co zaciskam nogi i czekamy jeszcze tydzień na tatusia
ja po wczorajszym wypadzie do miasta w ogóle chodzić nie mogę a jak siedze lub leże to mam problemy ze wstaniem. Tak mnie cholernie krocze i podbrzusze boli, że masakra. Jakbym wiedziała to bym na dupce w domu siedziała. Brzuszek mi się stawia, ale co zaciskam nogi i czekamy jeszcze tydzień na tatusia
