reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2008


Lekarz mi mówi, że urodzę przed terminem, a przed chwilką rozmawiałam z koleznaką, której tez lekarka tak mówiła, ona trzy tyg. męczyła się z takimi bólami i urodziła 10 dni po terminie :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
No ja tak mialam w pierwszej ciazy ze lakrz mi mowil :O pani to juz lada moment urodzi a urodzilam tez po terminie czyli w sumie dwa tygodnie ponad pozniej :sorry2:


A i nie pisałam ze sialłam tez nasionka ale moja corcia wziela i przekopała po swojemu ziemie i chyba nic z tego siania nie bedzie:sorry2::baffled:
 
reklama
Witajcie , dawno nic nie pisałam tylko was podczytywałąm bo czasu kompletnie nie miiałam.
Panno migotko głowa do góry nie możemy od razu być idealnymi mamami . Wszystko przyjdzie z czasem ;-).
Mam do was pytanie wiecie może czy brzuch musi opaść ??
 
Czesc Dziewczynki:-)
Ja podobnie jak Aurelka nie moge byc z Wami na bierząco:-( Troszke roboty jest przy takim malutkim szkrabku, zreszta juz niedługo same zobaczycie:-)
Ja juz mam tylko 5 kg do zrzucenia:-) Spacerki i karmienie piersia daje efekty!
A to zdjecie z pierwszego spacerku:-) i drugie jak sobie leży w łóżeczku :-)
ok... ja uciekam bo Martynka szuka cycusia, wiec musze jej ułatwić sprawe:-)
Pozdrawiam:*
 
Super mamusie wyglądacie z tymi wózeczkami jakie zgrabne laseczki.

A ja się chyba dzisiaj przepracowałam, krzyż mnie strasznie boli że nie mogę się schylać i chodze wygięta do przodu z podpartą ręką na boku, teraz to dopiero chodszę jak ciężarna.:-p:sorry2::sorry2:
 
Aurelia super wyglądasz tylko pozazdrościć ;-)
aniusia80 nie obawiasz sie kłaść małej na tek dużej podusi? Są różne szkoły kładenia maluszków w łóżeczku... ale podusia to chyba dopiero po 1 roczku...
iwonka ja również kwiatki dziś sadziłam ;-)
 
vanessa, wcale nie musi opasc :-) mi w ciazy z Fiolkiem w ogole nie opadl.
teraz mam troche nizej, ale tez bez przesady, nawet ciezko wyczuc roznice - tzn ja czuje, ale inni nie widza zbytnio.


panno_migotko
- to prawda, pierwsze dwa, trzy tygodnie sa bardzo trudne i wazne, zeby byl ktos do pomocy.. nic sie nie martw, bo sie wszystko slicznie unormuje :tak: moj maly, chociaz bardzo grzeczny w ogole, w kapieli tak strasznie ryczal, ze kilka tygodni czekalismy na pierwsze nagranie na video ;-) maz taki byl zestresowany (on kapal), ze sie caly trzasl. i ja zreszta tez. maly wyl wnieboglosy tak dlugo, az go nie ubralam i nie przystawilam do cyca. mimo, ze stosowalismy rozne metody, nic nie pomagalo, az mniej wiecej w wieku 3 tygodni przestal sie drzec jak przescieradlo :-) moze przestal sie bac..?
a z cycusiem to nie tak latwo, nie wszystko od razu przychodzi :-) cudnie, ze masz pokarm, bo jak go nie ma to jest dopiero klopot! a mala sie nauczy, zobaczysz :-)

Łania
- no hormony szaleja.. a najbardziej wzrusza mnie dzis moj synek :-) takie kochane dziecko, jak ja go uwielbiam, rany!.. ciagle usmiechniety dzisiaj, tuli sie, chce na opa, gada ze mna, smieje sie.. w ogole nie marudzi i nie robi awantur, jak mu sie czasem zdarza :-) cudny moj..

a niedlugo dwoch takich bede miala, hehe.. :-D no zaraz znowu rykne, hehe :-D :zawstydzona/y:

iwonko
- hehe, jeszcze nie slyszalam, by ktos w kwiatach urodzil :-D ale by bylo fajnie ;-) Calineczka mala :-D

ja caly czas cos dziwnie sie czuje, ledwo chodze. ale najgorsze, maz przylazl i polozyl sie, wyglada jak smierc na choragwi.. co za dramat, naprawde.. :-(
jak sie okaze, ze on naprawde ma tego rota, to sie zalamie :-( :-( :-(
 
;-)
aniusia80 nie obawiasz sie kłaść małej na tek dużej podusi? Są różne szkoły kładenia maluszków w łóżeczku... ale podusia to chyba dopiero po 1 roczku... ;-)
Juz podusi nie ma... w sumie to zdjecie było robione kilka dni temu, dzis juz jest tylko przescieradełko:-) tak naprawde ta podusia tylko tak pulchno wyglada:-)
 
Aenye, rozumiem Cię też tak miewam, te paskudne hormony...połóż się, poczytaj książkę i staraj się nie myśleć, ale wydaje mi się, że skoro taka niespokojna jesteś to BĘDZIESZ NASTĘPNA!!! :-), więc głowa do góry

Kathy Ty tez chodzisz taka rozdrazniona, wcale bym się nie zdziwiła jakbys razem z Aenye urodziła :-):tak:


Dotkass straciłam nadzieję na terminowy poród gdy lekarz badając mnie powiedział że mam ponad 90% sznas na przenoszenie :-(. Powiedział że nie wie co musiało by się wydażyć żebym urodziła chociaż o czasie lub parę dni po 22 maja. Załamka

Mi lekarz mówił, że pewnie nie dociagnę do następnego USG...a tu proszę nastepne USG mam jutro i nadal chodze w dwupaku, więc powiem Ci, że nie znasz dnia ani godziny :tak:

Jade - ja sie opalalam i zadne plamy nie wyszly... raczej jedyna roznica, to, ze jakos szybciej mnie slonko bierze...

Ja też właśnie tak mam, żadnych plam a słonko bierze tak szybko jakbym się jakimś przyspieszaczem posmarowała :tak::-)

Wolałabym nic nie czuć i po prostu czekać, a nie taka zabawa w "ciuciubabkę" :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
a tak nie dość, że te bóle są ostatnio dość mocne, to jeszcze takie zastanawianie się, KIEDY??

Wiem co czujesz, bo mam to samo :no::angry:

A i nie pisałam ze sialłam tez nasionka ale moja corcia wziela i przekopała po swojemu ziemie i chyba nic z tego siania nie bedzie:sorry2::baffled:

No tak, ale Słodziara chciała poprostu pomóc Mamusi :tak::-)

Mam do was pytanie wiecie może czy brzuch musi opaść ??

Z tego co wiem, to nie musi...

Aniusia, Martynka rośnie w oczach, odpoczywajcie Kochane i wstepuj co jakis czas chociaż na chwilunię :-)
 
reklama
A ja własnie zrobiłam zakupy na allegro, kupiłam sobie buciki, bluzeczkę i 2 pary spodni. ZUS się tym razem postarał, nie spodziewałam się że tak dużo mi wypłacą, a że zagroziłam mężowi że skoro on zaczął palić fajki, czemu ja nie mogę sobie wydac na przyjemności :tak::-p, ale się zdziwi:laugh2:.
W końcu i tak musze jakoś wyglądac po porodzie, wszystko takie rozciągnięte, że nie będę chodzić w workach hehe.:happy:
 
Do góry