iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Magali mi chodzi o mamusie ktore sie juz rozdwoiły a tylko z nich Mm sie udziela Ja tez bede z wami codziennie klikac jak tylko wroce ze szpitala ))))))))))))))))))))))))
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja dostałam zwolnienie od mojego gina do 11 maja tylko, więc lecę po 12 maja do inernisty, a ona bez gadania zawsze wystawiała mi zwolnienia.Spróbuję z internistą, też zbytnio na to nie liczę.
U mnie to saqmo wczoraj, przez cały dzień skurczybyki, od 23:00 do 24:00 liczyliśmy z mężem, ale potem przeszło. Za to nie mogłam już zasnąć, kręciłam się co 2 min z jednego boku na drugi, było mi raz gorąco raz zimno, wszystko mnie swędziało i na dodatek bolała głowa. Nie chciałam przeszkadzać mężowi więc się przeniosłam do drugiego pokoju, ale spania już nie miałam do rana.A ja wczoraj miałam dość bolesne skurcze wieczorem - brzuch mi się tak napinał jak jeszcze nigdy w tej ciąży (zwykle po prostu jest twardy, a wczoraj aż byłam w szoku jaki kształt przybierał). Skurcze były dość częste, już się zaczęłam nastawiać, że to TO, a potem poszłam do kuchni zrobić kanapkę i przeszło. Pewnie skurcze były po masażu szyjki u ginki, chyba w piątek pojadę znów, bo już mam serdecznie dość tej ciąży (chociaż boję się porodu). Wieczorny seksik z mężem już skurczów nie spowodował
Miłego dnia wszystkim!
KAMILKO ŻYCZĘ CI SZYBKIEGO PORODU I ZDROWEGO SYNUSIA!!!