reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2008

reklama
U nas też przewaga byczków - ja z 4 maja, mąż z 13 maja, Mikołajek powinien ok 14-17 się urodzić... tylko Maksio z września.
Maks urodził się jeden dzień po imieninach swojego taty (23 września), więc Mikołaj mógłby na przykład jeden dzień po jego urodzinach - 14 maja. Żartuję czasem, że jeszcze jedno na Gwiazdkę i mam prezenty dla męża z głowy już dożywotnio. Tylko że mi się chyba kolejna ciąża nie uśmiecha już... ;-)
 
Witam, no i wypuścili mnie do domu:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: szyjki już nie ma tak jak pisałam, główka wstawiona w kanał rodny, skurcze są ale nieregularne. jestem wściekła, zła, zmęczona i nie mam już sił.... Barany powiedzieli że mam czekać w domu, bo może to być dzisiaj albo za tydzień:szok::szok::szok:
Ciekawe jak znowu miejsc nie będzie, co ja zrobię.

MM81 gratuluje i zazdroszczę w pozytywnym znaczeniu tego słowa;-);-)
Pozdrawiam i bardzo dziękuje Wam za wsparcie:tak::tak:
 
Zwolinko no szkoda ze sie meczysz...co za ludzie na to pozwalaja.No nic ,oby tylko pozniej cie przyjeli.
Mm mania jest przeslodka :tak::tak::-) ktore zdjecie mam wkleic na Lisie majowych maluchow?
 
Ale sie rozpisaly majowczeki kochane.Ja juz wrocilam odebralam dowod,bylam tez w urzedzie skarbowym zglosic i tam zmiane nazwiska.A w Urzedzie gminy jak bylam po ten dowod to znow trafilam na ta słuzbistke czarna jedze przemadrzala.Mloda dziewczyna a uwaza sie za jakiegos nie wiem cvo a juz nie mam slow.Mialam jak zwykle z nia spiecie.Przeszkadzalo jej ze Vanesska wziela sobie jeden spinacz ktory lezal luzem i sie nim bawial! I z tekstem Prosze niech corka odlozy spinacz na miejsce..............a ja do niej powiedzialam :A co przeszkadza,przeciez nie zje go,sniadanie jadla!!!!!A do Vanesski powiedzialam usiadz dziecko bo pani jak zawsze nie w chumorze boi sie ze chyba sobie wezmiesz jeden do domu.

Dobrze jej powiedziałaś, co za babsztyl, ja to normalnie czasem w szoku jestem, bo niby młoda powinna byc normalna, a tu się okzauje, że czym młodsza to bardziej wredna :wściekła/y:, aż się nie chce w Urzędach przesiadywać :wściekła/y:

Maksio zostanie dziś w żłobku do 18 (mąż go zawiózł o 11). Odbierze go tatuś lub - uwaga uwaga - dziadek.


Wow, normalnie szok :szok::szok::szok:, a co się stało, pogoda ładna czy o co chodzi??


Dobra starczy tych relacji,musze sie wziasc za gotowanie kapustki mlodej :)

Ale bym zjadła, ale mam zupkę gulaszową, trochę jej zrobiłam, więc trzeba jeść, ale nie mam nic przeciwko, bo pyszna jest :-)

MM, ja mam ręczny Aventu, i w nim możesz sobie w zasadzie sama regulować, czy mocniej czy lżej to robisz. A u Ciebie nie ma regulacji?

Ja też mam taki i z nakładka masującą :tak:

dalej rozwarcie na 1 palec, miękka ale długa:crazy:
zaczyman pić te zioła,nie ma co, plus meliska ............
może coś pójdzie......mam przyjechać za tydzień.........

Ja w niedzielę, jak byłam na izbie przyjęć to rozwarcie miałam na 1 palec, a szyjka miała długość 2 cm, czy to już blisko?

KOCHAM TRUSKAWKI

Ja też, uwielbiam, dziś właśnie wsunęłam lody truskawkowe na spacerku, mężus wrócił wcześniej z pracy, bo się wk***ił i był o 13 już ze mną, no to wyciągnęłam go na lodziki i bajaderkę wsunęłam, a zaraz idę zupkę podgrzać tylko doczytam was do końca
 
MM cudna jest twoja królewna.
Kamilko czy ty aby nie za często się wszytskim zamartwiasz i dołujesz?? Przecież lada moment Twoje Maleństwo tez będzie z Tobą. Ja też nie mogę się doczekać, jak każda z nas, ale to,że ktoś wcześniej urodził to nie jest powód do dolowania się tylko cieszenia. Nasze dzieczaki będę najlepiej wiedziały kiedy sa gotowe przywitać ten świat, więc głowa do góry. ;-)
A ja zaraz idę robić naleśniki, bo tak mężowi obiecuje i obiecuje. A trochę mi się nie chce, bo macica mi się stawia, mała się rozciąga jak opętana. Wczoraj w nocy to normalnie jakieś Tai-chi robiła w brzuszku...Odliczamy dni do przylotu mojej Mamy. W poniedziałek już będzie z nami. W piątek mam to odwracanie i mój mąż mówi,że ma przeczucie,że Marysia się pojawi z nami...Ale numer by był...;-)
Pozdrawiam Mamusie kochane
 
Jesli chcecie (Ola,Dotkass ) moge Wam wyslac namiary na nia na priva.

Ja poproszę, bardzo chętnie


Jest śliczna, sama słodycz :-D:-)

Witam, no i wypuścili mnie do domu:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: szyjki już nie ma tak jak pisałam, główka wstawiona w kanał rodny, skurcze są ale nieregularne. jestem wściekła, zła, zmęczona i nie mam już sił.... Barany powiedzieli że mam czekać w domu, bo może to być dzisiaj albo za tydzień:szok::szok::szok:
Ciekawe jak znowu miejsc nie będzie, co ja zrobię.

Zwolinko, współczuję, co za konowały...k**wa aż szkoda słów, a razcej nie szkoda, ale żadnych pięknych bym tu nie przytoczyła :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:, oni zdają sobie sprawę z tego, że poniosa tego konsekwecje gdybyś zaczęła teraz rodzić, zresztą oburzona jestem :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
Jak juz się rozpędzicie z pisaniem to kurcze ciężko za Wami nadążyć tym bardziej że pewne małe stopy usilnie próbuja mi się zmieścić pod żebrami :baffled: co do truskawek to ja tez uwielbiam a dżem truskawkowy w środku zimy oczywiście sobie robiony z lodami waniliowymi to juz prawdziwa delicja jak na mnie :tak::tak:
Co do miodu przy przeziębieniu to zgadzam się z tym co pisała Dotkass trzeba uważać na niego i zbyt duże ilości zamiast pomagać mogą dodatkowo podrażniać śluzówkę poza tym warto pamiętać żeby przy bólach gardła pić raczej chłodne płyny lub w temperaturze pokojowej:tak:
Zwolinko współczuję konowały cholerne jedne:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
MM córcia prześliczna i proszę ucałować jej malusie słodkie stópki od cioci z BB :-):-)
Madamagda chyba bym wyszła z siebie :wściekła/y::wściekła/y: zresztą do nas na weekend przyjeżdża siostrzenica mojego J niby ma się nią zając babcia ale babcia po jakiejś godzinie już nie ma pomysłów co robić z żywotna trzylatką więc jak znam życie to przesiedzi większość weekendu z nami :baffled::baffled: powiedziałam dzisiaj mężusiowi że proszę bardzo ale niech on się przygotuje że o wolnym weekendzie może zapomnieć ja się ledwo poruszam bo mnie słodkie moje cudo nóżkami próbuje wyjść górą przez żebra więc ja napewno się nie zamierzam wysilać :tak::tak:
Iwonko a to pech z tym telefonem i to akurat teraz ale może faktycznie warto zorientować sie u operatora czy można wcześniej przedłużyć umowę :tak:
Kamilko ja mam laktator tommee tippee:tak:

No a tak poza tym to nie pamiętam co chciałam napisać bo mnie te małe kończynki całkowite rozpraszają :-D
 
Do góry