reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

reklama
JA też ide spać bo cały dzien na nogach błam i zmęczona jestem. Miałam na meża czekac bo wraca z wyjazdu z Warszawy ale chyba nie wytrzymam jeszcze godziny . Dobranoc dziewczyny . I mam nadzieje ze jak jutro wstane to juz bedzie cos wiadomo o Zwolince :-)
 
jo-anna-on - co do porodu to zazdroszcze, ze tak dobrze wspominasz, a drugi ponoc jest w wiekszosci przypadkow szybszy.:D
Co do hemoroidow... to wydaje mi sie, ze lepiej postosowac ten posterisan... Bo pozniej po porodzie moze byc nieciekawie, jak teraz sie tego nie zalagodzi... Mi moj ginek przepisal teraz jakas masc i czopki Hemorectal (8 zl za 10 szt), bez recepty, a wczesniej tez stosowalam posterisan...
 
Skoro Zwilinka nam nie odpisuje tzn. że jej nie ma :-) może jest już mamusią??

Idę zaraz spać. Zrobiłam sobie kąpiel :tak:Pół godz. siedziałam w wannie (mam hydromasaż-rewelacja na "ciężarny" kręgosłup) i tak się odprężyłam, że oczka mi się same zamykają:tak::tak:

Pewnie w nocy się obudzę, to zajrzę tu. Może będą jakieś wieści od Zwolinki

Miłej nocki Grubaski Majowe :-)
 
ja też już idę spać, Zwolinka napewno walczy:-) albo ściska już maleństwo..........
mi nadal czop odchodzi..........
dobrej nocki........
 
Witam wieczorkiem:-)!
Widze,że jak mnie nie było nastukałyście aż 4 str.!!!A ja mam ustawione 30 postów na strone to daje.......postów:szok::szok::szok::szok:
Widzę,że Zwolinkę wzięło na serio-obys nam kochana szybko i bezboleśnie urodziła:tak:;-)
Bedziemy czekać na wiadomość od ciebie:happy::tak:
Ja dzis szcesliwa na mxxxxxxxxxxxxxxxaa!Kurier wózeczek przywiózł-śliczny jest pół dnia go składałam i rozkładałam i wogóle do Dotkass mam pytanko na odpowiednim watku co do naszych takich samych wózków:-p:tak:
Muszę się zaraz kłaść bo czytanie was zajęło mi pół godzinki!:szok::szok::szok:A muszę jeszce włoski wysuszyć -bo rano bdzie siano!!!
Mój A już chrapie:szok::-DTaki padniety po dzisiejszej pracy a potem po szkole rodzenia-dziś ćwiczenia i jak" parłam " to mnie potem brzucho bolał jakoś dziwnie:baffled::dry:
Jestem szczesliwa ,że mamjuz wszystko dla mojej niuni ale zostało spakowanie torby i kilka aptekowych rzeczy (lista zrobiona także w razie czego mężuś pokupi:-D:tak:)i najgorsze ,że ciuszki nie uprane im bliżej tym większy stres!A to przez okropną pogode :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:I jak ti się nie wk.....ać :angry::angry:
Dobranoc
 
hej majenki :-)

u nas spokojnie, zdrowiejemy, pogoda syfiasta, wiec siedzimy w domu.. cala rodzinka poza nami choruje.. okropienstwo.
powoli kompletuje wypraweczke, juz mam z ciuszkow niemal wsio :-) na allegro kupuje, bo nie mam kiedy z domu wyjsc, a no i kaski brakuje troche na wszystko..
kupilam tez superokazyjnie cudny przewijak, no bomba :-D
i w sumie to mi jedna wycieczka do akpolu zostala, no i pranie, przygotowywanie wsiego na przybycie malenstwa, pakowanie torby..

ja to mam zielone swiatlo od 5 maja :-) moj maz wyjezdza w pon na trzy dni na Litwe, to nie moge rodzic ;-) a potem dlugi weekend - tez odpada :-) ale 5 maj juz jest git :-D

mam straszne rozstepy, co dzien cos koszmarniejszego widze, juz mi sie nawet gadac o tym nie chce..
ale mezus twierdzi, ze slicznie wygladam, wiec co mi tam ;-)

a u was juz goraco, widze :-D

zwolinko, trzymam kciuki!!! i tak dluuugo, jak na twoje dolegliwosci, wytrzymalas w dwupacku :-D buziaki wielkie dla ciebie mega dzielnej i jesli juz masz malenstwo przy sobie, dla niego tez :-) :-) :-)

zmykam spac powoli..
 
Znowu się pierwsza z Wami witam :-)

Nie myślcie sobie, że nie moge spać. Po prostu moi fachowcy od remontu przychodzą rano, więc dość wczesnie muszę być na nogach.
"Szef zamieszania" przeraził się, jak mu powiedziałam, że może się okazać, że w ramach usługi będą musieli odebrac poród, więc się śpieszą, jak mogą, żeby było gotowe do końca kwietnia.
Taki niewinny szantazyk a jak podziałał :-D:-D:-D



Umieram z ciekawości, co u naszej Zwolinki


Dziewczyny też Wam się obniża brzuch? U mnie widocznie obniżył się tydz. temu ale dzisiaj jak wstałam, to naprawdę widać, że znowu jest troszkę niżej :baffled:
Mam nadzieje, że to tylko ten mój Łobuziak tak się ułożył :tak:
 
reklama

Spiochy jedne wstawać!!!

jeszcze kilka tygodni i nie będziecie pamietały co to sen do 7 rano, a tu już prawie ósma.
Ja sobię robię "treningi" wstawania :-D:-D:-D ale przyznam się Wam, że ledwo żyję

 
Do góry