reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

madamagda to dobrze ze zabki w pozadku wiesz mi sie blaba tez wyplukuje i ja niewiem jak ja robia wiesz moze ? bo mi jedna osoba powiedziala ze sie cala blabe wywierca i od nowa a jak o tym pomysle to mnie ciarki przechodza bo zdrowy zabek tyle ze z blomba a mocno sie trzyma tyle ze lekko jest wlasnie wyplukana i sie strasznie boje z tym isc
Jak ci się troszkę wypłukała to dentysta nie wierci cieńkim wiertłem, tylko szlifuje powierzchniowo grubym, co wcale nie boli. Ja już miałam w zasadzie bardzo wypłukaną więc przy okazji dobrze że zrobiłam.:tak:
 
reklama
No tak pare godzin mnie nie było, a Wy już 5 stron "namazałyście" znów musze podgonić...

Dotkass bo my takie zdolne babeczki jesteśmy :-D:-D:-D
Zwolinka trzymam kciuki zeby wszystko dobrze sie skończyło .

Wszystko będzie dobrze, bo może nam się dziecko urodzi :tak::tak::tak:


Zapytalam go o te ziola to prawie mnie wysmial:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:K:sorry2:

To tak jak mój. Zrobił wielkie oczy i powiedział coś pod nosem o "genijalnych pomysłach :baffled:, więc wolałam już nie pytać, co miał na myśli
 
Czesc Dziewuszki!
Ale tu dzis gwarno:-) Widze ze Zwolinke naszą wzielo...oby sie wszystko dobrze skonczylo. Cos czuje ze jutro juz bedzie tulic swojego maluszka, z tego co widze to ona własnie zaczeła zwoływac do siebie MAJÓWECZKI, była pierwsza majową mamą i zdaje sie ze jako pierwsza sie rozdwoi w normalnym terminie:-)
 
no to sie narobilo!! ale fajnie. ja dzis u ginki, w szkole rodzenia, na gimnastyce i na zajeciach, niezle co? ale jakos poszlo. wykapalam sie juz ( po szpitalu-szkole rodzenia) zawsze sie czuje jakas taka brudna, a niby tam tak sterylnie, ale jakos tak fuj.

maz mial byc wczesniej i mielismy razem zjesc obiad. ale ja go znam, dobrze, ze jednak zjadlam wczesniej sama bo teraz to bym juz chyba umarla z glodu. ach te chlopy, praca praca, praca.

cos mnie wierci w zoladku, kreci i kreci, moze to te leki na hemoroidy? wlasnie dzis zazylam po konsultacji z ginka. powiedziala, ze ten lekarz co mnie nastraszyl zabiegiem po porodzie to jakis wariat, ze w ciazy to normalne ze sie moga pojawic, bo zyly sa przekrwione, macica uciska itd i niech spada a nie od razu chce mnie ciac. w ogole mnie jakos tak pocieszyla, pogadalysmy o dzidziusiu, szpitalach, a nawet o jej sasiadkach, tesciowej itd. fajna babka sie okazala choc kilka mies.temu wydawala sie zimna i oschla, ale moze jak juz mnie kilka razy widziala to traktuje juz inaczej? szkoda, ze zadna z was nie jest z Lodzi i nie doradzicie mi szpitala, bede musiala poczytac na innych forach. :crazy:
 
cos mnie wierci w zoladku, kreci i kreci, moze to te leki na hemoroidy? wlasnie dzis zazylam po konsultacji z ginka. powiedziala, ze ten lekarz co mnie nastraszyl zabiegiem po porodzie to jakis wariat, ze w ciazy to normalne ze sie moga pojawic, bo zyly sa przekrwione, macica uciska itd i niech spada a nie od razu chce mnie ciac. w ogole mnie jakos tak pocieszyla, pogadalysmy o dzidziusiu, szpitalach, a nawet o jej sasiadkach, tesciowej itd. fajna babka sie okazala choc kilka mies.temu wydawala sie zimna i oschla, ale moze jak juz mnie kilka razy widziala to traktuje juz inaczej? szkoda, ze zadna z was nie jest z Lodzi i nie doradzicie mi szpitala, bede musiala poczytac na innych forach. :crazy:

To dobrze, że jesteś zadowlonona ze swojej ginki, ja też mam świetnego lekarza prowadzącego, w sumie to uważam, że bardzo ważen jest mieć pełne zaufanie do prowadzącego i czuć się wyluzowaną idąc na wizytę, a nie spiętą...no ale cóż to właśnie zależy od tego jak lekartz podchodzi do swoich pacjentek...ja mojego sobie baaaaaardzo chwalę :-)

Chyba się faktycznie zaczeło i teraz to już będziemy sie powoli "sypać" :-)

No fakt, coraz częściej któraś ma bóle, jakieś wody wypływają itp...nim się obejrzymy będziemy już "rozpakowane", a pamiętam jak czekałyśmy z utęsknieniem na tą chwilę :-)
 
i nadal czekamy, a po tym filmiku co dzis wyslalyscie linka to juz w ogole nie moge sie doczekac jak przytule, ucaluje te male raczki, nozki, nosek.

ide obejrzec jakies wiadomosci, co sie dzieje na swiecie a potem super serial dr House. chyba jedyny jaki ogladamy z mezem.
buziaki i do jutra
 
Witajcie wróciłam od babci . Dzisiaj mama z tata byli u lekarza i okazało sie ze mój tata jest chory na serce :-(. Dobrze ze go mama na siłe zaciągneła do kardiologa bo nie wiadomo jak by sie to skonczyło teraz przynajmiej będą go leczyć . Chłopy to własnie sa takie ze sie strasznie boją lekarzy . Mój tez jak ma gdzieś isc do lekarza to zawsze czasu nie ma albo mówi ze moze jutro .
A Zwolinka chyba sie naprawde rozdwaja :-D. Oby wszystko poszło jej gładko i bez problemów . Trzymam za nia kciuki :laugh2:.
 
reklama
Jak sobie przypomnę, jak czekałyśmy, aż nam brzuszki urosną, to mi się łezka w oku kręci....A teraz...Czekamy na nasze bąbelki kochane.

Ps. Pamiętam, jak się jarałyśmy brzuszkiem Iwonki, że taki już duży, ha ha ha. Ehhh czas leci strasznie szybko.:sorry2:
 
Do góry