reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majóweczki 2008

Melduję się!!
Cześć dziewuszki!
Ja byłam dzisiaj z rana u fryzjera, ale nie jestem wogóle zadowolona jak mnie obcieła. Ech co zrobić, włosy odrosną.:sorry2:
W nocy było ciężko, dostałam skurczy, mała nie dawała mi spać, bardzo bolał brzuszek, niedobrze mi było, wszystko dosłownie na raz. Mąż czuwał bo co chwilkę pojękiwałam sobie.
A tak pozatym to weekend miałam bardzo pracowity, w końcu oddałam pracę magisterską, promotor ją przyjął i jedną noga jestem panią magister, obrona to tylko formalność. :):):) Pani w dziekanacie powiedziała że gdyby wszyscy studenci byli taky skrupulatni i pilni to miała by łatwiejsze życie hehe:happy:
Może dlatego że taki weekend miała pracowity, tak źle się czułam.
A teraz lecę, muszę nastawić obiadek.:tak:
Oj to nie dobrze ,że tak wczesnie
miałaś te skurcze -gratuluje napisania pracy i trzymaj się -teraz możesz się wyluzować:happy::-p:laugh2:
 
reklama
a mnie właśnie męczą skurcze i siedzę na leżaku na słoneczku, u nas jest przepiękna pogoda, grzeje niesamowicie:tak:
 
Witam Was
ja też sie melduję, dziś samopoczucie nie dopisuje:-( jakoś brzuszek boli, głowa, biometr nie dopisuje, bo za oknem jak zwykle szaro i deszczowo:wściekła/y:.
Zazdroszczę Wam słoneczka, my się go nie możemy doczekać:baffled:
Miłego dzionka Majóweczki
 
Hura hura wygralam aukcje,kołyska jest moja .Jade po nia dzis bo jest z Wawy !
341154622

gratuluje kolyski, wlasnie chcialam spytac jaki matwracyk do takiej kolyski? ja bede miala chyba identyczna od szwagra. wymiary na dnie ok 98/40, troche dziwne, wiesz juz moze co kupic?
 
Dotkass dziękuje za radę. będe rzuła , bo już zwariowac idzie.
Kamilko dziewczyny dobrze piszą. Każda z nas pewnie chcialaby juz miec maleństwo przy sobie i pewnie każda z nas odczuwa bóle tu i tam, ale przecież najważniejsze jest pozytywne nastawienie. Maleństwo odczuwa Twoje stersy i smuteczki. Uśmiechaj się częściej do niego. Mi tez cesarka grozi , bo Marysieńka nie obraca się, ale cóż...nie będę teraz się tym stresować, bo zwariowałabym. Jak przyjdzie pora dzidzia się pojawi.
 
Kamilka co Ty sie stresujesz,przeciez jeszcze nie masz terminu porodu ,masz jeszcze 17 dni kobito,wyluzuj!!!ciesz sie odpoczynkiem i relaksuj
 
cześć dziewczyny, u nas od rana słoneczko, cieplutko, ale coś się zaczyna chmurzyć :-( i wiatr zaczyna wiać. Wczoraj prawie cały dzień na nogach i wieczorem musiałam odcierpieć swoje. Nie jest dobrze jak sobie nie odpocznę w wygodnej pozycji w ciągu dnia.
 
kamilka dziewczyny maja racje musisz sie wziasc w garsc do porodu troche Ci zostalo. Zrob sobie makijarz idz kup sobie jakis ciuszek nawet jakbys miala go raz zalozyc mozesz isc do lumpeksu nawet siedzenie w domu i czekanie pogarsza sprawe ... wez sie w garsc bo jeszcze jakas depreche zlapiesz
niewiem ja ostatnio na handre kupilam sobie koronkowa bielizne maz byl zadowolony a ja tez i sie nastroj udzielil :tak:

No a teraz idz grzecznie pomaluj oczka i przebierz sie z tej pizamy ;-)
 
W nocy było ciężko, dostałam skurczy, mała nie dawała mi spać, bardzo bolał brzuszek, niedobrze mi było, wszystko dosłownie na raz. Mąż czuwał bo co chwilkę pojękiwałam sobie.
A tak pozatym to weekend miałam bardzo pracowity, w końcu oddałam pracę magisterską, promotor ją przyjął i jedną noga jestem panią magister, obrona to tylko formalność. :):):)

Ja dziś rano miałam skórcze co 20 minut, ale tylko 3, więc stwierdziłam, że to jeszcze nie to, więc po mężulka jeszcze nie dzwoniłam, bo po co ściągać go na marne :sorry2:

A co do obrony pracy, tak masz rację to już tylko formalność, pod warunkiem, że sama pisałaś ta pracę i dobrze wiesz co w niej jest, wtedy napewno Cię nie zagną :tak:


A juz mnie mecza takie durne sny ,że dzidzia sie rodzi(zawsze bez boleśnie) a ja nawet łóżeczka dla niej nie mam i wózka -masakra jak jakiś horror!!!!!!!!:szok:[/B]

Mam to samo, też mam głupawe sny, parę dni temu to śniło mi się, że urodziłam i już w domku kąpałam Małą i wołam R, żeby mi pomógł, a Ona się do niego tak ślicznie zaczęła usmiechać, aż dziwne, bo urodziłam od razu 3 miesięczne dziecko, i tak się dziwiłam jak ją urodziłam i jak przeszła przeze mnie główka :baffled::-D:-D:-D
 
reklama
Witam w piekny wiosenny dzien! U nas dzis ma byc 18 stopni a niebo jest bezchmurne.Ja juz kompa odpalilam z rana bo licytuje na allegro :) Mam nadzieje ze dzis mi sie uda wygrac !

Pola jak juz wrzucisz zdjecia wozka na swoj komputer to pozniej przez ta strone mozesz zmniejszyc rozmiar i nam pokazac http://www.holdthatpic.com -- Free Online Image Hosting!
kliknij tam w PRZEGLADAJ wyszukaj zdjecie ktore chcesz pokazac i kliknij w OTWORZ a nastepnie w Upload
Jak sie zdjecie przetworzy pokaza sie kody do pobrania,ty kopiujesz caly ten pod zdjeciem srodkowy i wklejasz go w posta.

Gloria zycze duzo zdrowka !!!

Dziękuję Iwonka

Pola ja jeszcze nie mam wózia choć od dawna wybrany to jednak jeszcze nie zamówiony może w przyszłym tygodniu :tak:

Koniecznie muszę zamówić łóżeczko, bo nie mam :tak:, a coś się dziwnie czuję
Od wczoraj mam lekkie skurcze brzucha.
Dzisiaj zaczął mnie boleć kręgosłup-bóle krzyża (mam po raz pierwszy) do tego zaczeły mi sie bóle takie, jak na miesiączke, ale takie bardzo mocne i uciążliwe.
Aha i dostałam upławy, ale ta wydzielina jest bezbarwna, więc to pewnie nie czop.
Własnie czy czop musi byc podbarwiony krwią??

Wracam do tematu ZUSu i do pytania Aureli o 2 tyg. macierzyńskiego przed porodem.
Byłam dzisiaj w ZUSie i dla pewnosci się "wywiedziałam". Otóż jesli macie zwolnienie od lekarza, to macieżyńskie zaczyna się od razu po porodzie.
I nie jest tak, że ZUS sobie sam decyduje, czy kwalifikuje to jako L4 czy jako macieżyńskie
Zwłaszcza, jeśli mamy świadczenie rehabilitacyjne, to NA PEWNO nie zabierają ani dnia z macieżyńskiego, nawet jeśli rodzi się po terminie.

 
Do góry