reklama
Oleśka1977
Jagody i Jaśki:)
Witam wszystkich.
Napiszcie mi proszę, jak to jest z kąpielą w czasie ciąży. Podobno nie zaleca się ich i lepiej brać prysznic. Ja dziś zafundowałam sobie taką cieplutką 20-minutową, nie mogłam się powstrzymać. Było cudownie. Ale przez cały czas polegiwania w wannie zastanawiałam się, czy dobrze robię.
A w ogóle to cudownie mi na L4. Pracowałam przez 10 lat, mając tylko przerwy na dwutygodniowe urlopy, nigdy nie byłam na żadnym zwolnieniu. A teraz siedzę już miesiąc i po prostu jest to rozkoszne doznanie!!!! Wreszcie mogę nadrobić towarzyskie zaległości i mam po prostu czas dla siebie!
Pozdrawiam.Miłej nocki.
Napiszcie mi proszę, jak to jest z kąpielą w czasie ciąży. Podobno nie zaleca się ich i lepiej brać prysznic. Ja dziś zafundowałam sobie taką cieplutką 20-minutową, nie mogłam się powstrzymać. Było cudownie. Ale przez cały czas polegiwania w wannie zastanawiałam się, czy dobrze robię.
A w ogóle to cudownie mi na L4. Pracowałam przez 10 lat, mając tylko przerwy na dwutygodniowe urlopy, nigdy nie byłam na żadnym zwolnieniu. A teraz siedzę już miesiąc i po prostu jest to rozkoszne doznanie!!!! Wreszcie mogę nadrobić towarzyskie zaległości i mam po prostu czas dla siebie!
Pozdrawiam.Miłej nocki.
Czesc Dziewczątka:-)
U mnie z mdlościami juz spoko, w sumie tylko dwa razy pawikowalam ale nie popwiem ze mnie nie mdliło, szczegolnie przy myciu zębów.
Oleska1977 ja tez jestem od miesiaca na zwolnieniu, tez tak jak Ty nigdy nie bylam na L4 a pracuje juz bardzo dlugo bo 12 lat. Teraz sobie wypoczniemy za wszystkie czasy:-)
Jesli chodzi o kąpiele w wannie to zażywam ich codziennie, podobno szkodza, ale gdybysmy patrzały na wszystko to w koncu by wyszło ze nic nie mozemy robic.
kamilka87 mnie rowniez czeka ślub cywilny a w sierpniu kościelny, mam taki sam problem jak Ty, czyli jak tu wyglądac w tym szczególnym dniu. Slub bierzemy 29 grudnia a 30 jedziemy na taka mini podróz poślubna połaczoną z Sylewstrem do Zakopanego na tydzien. Bede juz miała brzuszek ale mysle ze to nie bedie przeszkadzal w codziennych spacerkach. Chciałabym juz wtedy wiedziec płec dziecka i tam zrobic mojemu ukochanemu niespodziankę np przy składaniu sobie zyczen o pólnocy w noc sylwestrowa...powiedziec mu ze bedzie ojcem córeczki czy syna, wtedy juz bedzie moim mezem:-) A kiedy Wy bierzecie ślub? A co do ubranka dla nas na ta okolicznosc to myslalam o garsonce, widziałam swietne dla przyszłych mam, super wykrojone ze spodniami, w grudniu bedzie zimno wiec chyba nie mozemy sobie pozwolic na tiulowe sukieneczki ale to rzecz gustu.
Przesyłam serdeczne pozdrowionka:-)
U mnie z mdlościami juz spoko, w sumie tylko dwa razy pawikowalam ale nie popwiem ze mnie nie mdliło, szczegolnie przy myciu zębów.
Oleska1977 ja tez jestem od miesiaca na zwolnieniu, tez tak jak Ty nigdy nie bylam na L4 a pracuje juz bardzo dlugo bo 12 lat. Teraz sobie wypoczniemy za wszystkie czasy:-)
Jesli chodzi o kąpiele w wannie to zażywam ich codziennie, podobno szkodza, ale gdybysmy patrzały na wszystko to w koncu by wyszło ze nic nie mozemy robic.
kamilka87 mnie rowniez czeka ślub cywilny a w sierpniu kościelny, mam taki sam problem jak Ty, czyli jak tu wyglądac w tym szczególnym dniu. Slub bierzemy 29 grudnia a 30 jedziemy na taka mini podróz poślubna połaczoną z Sylewstrem do Zakopanego na tydzien. Bede juz miała brzuszek ale mysle ze to nie bedie przeszkadzal w codziennych spacerkach. Chciałabym juz wtedy wiedziec płec dziecka i tam zrobic mojemu ukochanemu niespodziankę np przy składaniu sobie zyczen o pólnocy w noc sylwestrowa...powiedziec mu ze bedzie ojcem córeczki czy syna, wtedy juz bedzie moim mezem:-) A kiedy Wy bierzecie ślub? A co do ubranka dla nas na ta okolicznosc to myslalam o garsonce, widziałam swietne dla przyszłych mam, super wykrojone ze spodniami, w grudniu bedzie zimno wiec chyba nie mozemy sobie pozwolic na tiulowe sukieneczki ale to rzecz gustu.
Przesyłam serdeczne pozdrowionka:-)
Puchatka
Majowe mamy'08
jajoasia witaj :-):-) fajnie że tak nam sie wąteczek zapełnia i że jest tylu ludzi którzy na maj czekają z taką sama niecierpliwością
kamilka jeśli lekarz zapisał leki to powinnaś je brać bo napewno nie zrobił tego dla jakiegoś widzimi się
Marlene u mnie z dolegliwościami bywa róznie raz już jest super a za chwilkę normalnie mam wrażenie że się wykończę ale może niedługo Ty poczujesz się zdecydowanie lepiej czego szczerze Ci życze
Oleśka sprawa z kąpielami wygląda tak że ogólnie to nie powinny być za długie i zdecydowanie nie gorące poza tym jest i opinia że takie leżenie w ciepłej wodzie może nasilać objawy celulitu ale z umiarem i rozsądkiem można sobie na nie pozwolic w końcu odprężają mamusie a to pozytywnie wpływa na maluszka :-)
Resztę cieplutko pozdrawiam i życzę miłego i spokojnego dnia najlepiej bez żadnych dolegliwości:-):-)
kamilka jeśli lekarz zapisał leki to powinnaś je brać bo napewno nie zrobił tego dla jakiegoś widzimi się
Marlene u mnie z dolegliwościami bywa róznie raz już jest super a za chwilkę normalnie mam wrażenie że się wykończę ale może niedługo Ty poczujesz się zdecydowanie lepiej czego szczerze Ci życze
Oleśka sprawa z kąpielami wygląda tak że ogólnie to nie powinny być za długie i zdecydowanie nie gorące poza tym jest i opinia że takie leżenie w ciepłej wodzie może nasilać objawy celulitu ale z umiarem i rozsądkiem można sobie na nie pozwolic w końcu odprężają mamusie a to pozytywnie wpływa na maluszka :-)
Resztę cieplutko pozdrawiam i życzę miłego i spokojnego dnia najlepiej bez żadnych dolegliwości:-):-)
karola2007
Mamy styczniowe 2007 majowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2006
- Postów
- 1 675
WITAM MAJOWECZKI:-) WCZORAJ BYLAM NA BADANIACH I WYNIKI BEDE MIEC DOPIERO WE WTOREK:-( A WIZYTE MAM JUTROI NIEM MAM CO POKAZAC MOJEJ PANI DOKTORNO I JEJ MUSZE POWIEDZIEC ZE W PRZYSZLYM TYGODNIU PRZYJDE I JEJ POKAZE WYNIKIMYSLE ZE NIC NIE POWIE;-)CO DO SAMOMOCZUCIA JA JUZ CZUJE SIE DOBRZE TYLKO MAM PROBLEM Z CISNIENIEM BO JEST CZASAMI ZA NISKIEJUTRO MAM WIZYTE I BARDZO SIE CIESZE ZE ZOBACZE MOJA FASOLKE:-)A TERAZ IDE COS PRZEKASIC
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Witam wszystkie nowe majoweczki:-)serdecznie wam gratuluje!
Teraz bede juz starala sie byc na bierzaco na naszym wspanialym wateczku....
A ja tak po skrocie co u mnie.....
jakos bylam zalatana,a to sprzatanko na grobach itd...zle sie tez czasami czuje.Mam nadzieje ze to juz nie dlugo mnie odpusci i samopoczucie bedzie lepsze
Nie przeczytam co na klikalyscie ale juz teraz bede na bierzaco.......Kupilismy od znajomego laptopa wiec wojna o kompa sie skonczy i juz nie bede czekala az moj sie na gra
i nawet wygodnie na lozku sobie bede mogla klikac
Przed wczoraj moje dziecko mialo pechowy dzien.Najpierw wsadzila sobie do buzi wieszak metalowa czescia,tym uchwytem i sie zaklinowal
a pozniej spadla z lozka prosto na twarz i ma siniaka na policzku:-----(
A slub jak slub,kilka minut i po krzyku
podpisalam cyrograf i koniec
,potem ze swiadkami poszlismy do restauracji i bawilismy sie do 1 w nocy :-):-):-)
bylo karaoke i pozniej tance.Swiadkowie dla nas zaspewali piosenke KOMBI Slodkiego milego zycia
A wszyscy obecni w restauracji(sami mlodzi zreszta) nam gratulowali z okazji slubu.Tak jak mowilam slub szybki i bez zadnego przyjecia.Ale bylo super
W lato planujemy slub koscielny razem z chrzcinami...Wklejam kilka zdjec z soboty
Teraz bede juz starala sie byc na bierzaco na naszym wspanialym wateczku....
A ja tak po skrocie co u mnie.....
jakos bylam zalatana,a to sprzatanko na grobach itd...zle sie tez czasami czuje.Mam nadzieje ze to juz nie dlugo mnie odpusci i samopoczucie bedzie lepsze
A slub jak slub,kilka minut i po krzyku
karola2007
Mamy styczniowe 2007 majowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2006
- Postów
- 1 675
Iwonko Wszystkiego Najlepszego Z Okazji Slubu:-)
reklama
Oleśka1977
Jagody i Jaśki:)
IWONKO. Wszystkiego najlepszego!!!
Prośba do wszystkich: Załatwcie mi kłódkę na lodówkę!
Ja wiem, że w ciąży jest większe łaknienie, ale mi się generalnie ciągle i ciągle załącza swinka (delikatnie mówiąc) i jem, jem, jem. To mnie przeraża. Ostatni jak jeździmy do moich przyszłych teściów, to aż mi głupio, jak mój Piterek idzie do kuchni i informuje mamę, że musi załadować swoją ciężarówkę, bo inaczej może być problem. Czy to minie, czy będzie jeszcze gorzej?
Pozdrowionka
Prośba do wszystkich: Załatwcie mi kłódkę na lodówkę!
Ja wiem, że w ciąży jest większe łaknienie, ale mi się generalnie ciągle i ciągle załącza swinka (delikatnie mówiąc) i jem, jem, jem. To mnie przeraża. Ostatni jak jeździmy do moich przyszłych teściów, to aż mi głupio, jak mój Piterek idzie do kuchni i informuje mamę, że musi załadować swoją ciężarówkę, bo inaczej może być problem. Czy to minie, czy będzie jeszcze gorzej?
Pozdrowionka
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 32 tys
Podziel się: