reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe zakupocholiczki-czyli co gdzie i za ile

Ja kupilam taki moses basket czyli koszyk na stelazu, bardzo ladny. Poniewaz mieszkam w domu w sypialni bedzie lozeczko a na dole ten koszyk tak zeby miec mala na oku. Z tym ze ten koszyk nie starcza na dlugo wiec pewnie kupie taki lezaczek predzej czy pozniej.

Musze wam sie jednak pochwalic ze kupilam wozek dzis. Nie planowalam tak wczesnie, ale kiedy weszlam na strone sklepu, w ktorym chcialam kupic wozek zobaczylam, ze ma cene prawie 40% nizsza. I kupilam od razu wozek spacerowy, gondole, fotelik samochodowy plus torba i spiworek na chlodniejsze dni. Normalnie zaplacilabym 540 f a wydalam 305 f. Jestem strasznie zadowolona :)
 
reklama
Adeczka no to pochwal się jaki to wózeczek, z z ceną to naprawdę trafiłaś. Ja też łóżeczko mam w sypialni na górze a na dole mam łóżeczko turystyczne które później ma spełniać rolę kojca.
 
lepi - my kupiliśmy jedo fyn 4 ds, z hamulcem ok, myślę że nie będę miała problemu. W domu jedynie się okazało, że nie wszystkie koła przylegają do podłoża, więc mężulek jeździł wymieniać stelaż. Dobrze, że stał w domu, więc nie było z wymianą problemu, inaczej by odsyłali do producenta.

Co do bujaczków, to mi się ten pomysł podobał, ale w sumie fotelik jest z opcją bujania, więc nie będziemy kupować.
 
Co do chodzików to ja tez jestem zdecydowanie na NIE! a jeśli chodzi o bujaczki leżaczki jak najbardziej na tak :tak: tylko wiadomo z umiarem :-)
 
Super są te wszystkie bujaczki i leżaczki, które pokazujecie, nie miałam nic takiego dla Mateusza, tylko matę. Myślę, że teraz się skuszę, bo lepiej finansowo stoimy niz jak Mat się urodził. Ale przyznam Wam się że chodzik dla niego miałam, uwielbialiśmy go. Teraz natomiast zastanowię się nad zakupem chodzika.
A wszystkie chcecie kupować i leżak i huśtawkę? Trochę to drogie rzeczy są.
 
Ja uważam że jedno albo drugie, a ponieważ huśtawkę dostałam i stoi już w salonie to sprawa się rozwiązała sama.
 
u nas będzie hamaczek- taki dla niemowlaków- ładnie opatula maluszka i usypia (większość)dzieci właśnie przez to ,że jest zamknięty po bokach i mały nie widzi za dużo przestrzeni.
hamak-kolyska-dla-niemowlat-naturalny-yayita.jpg

nad resztą(bujaczek, itp myslę).Na chodzikach się nie znam- do czasu jak będzie potrzebny to się zorientuję w temacie:-D
 
mi sasiadka mowila, ze chodziki wykrzywiaja bioderka i dzieciaczki zamiast uczyc sie od poczatku prawidlowej postawy przy chodzeniu i ulozenia nog to potem nie potrafia po chodzikach prawidlowo stapac. No i z racji tego, ze caly ciezar ciala sie opiera na kroczu to potem sa np. obtarcia, albo oparzenia...ale z wlasnego doswiadczenia to jeszcze nic nie powiem na ten temat bo nie wiem niestety...
 
reklama
Do góry