reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2025

Dzień dobry, a u mnie wczoraj pierwszy raz wieczorem zauważyłam typowo ciążowe krągłości i dziś rano dalej są, wiec to mega pozytywne wydarzenie dla mnie, mocno budujące. Miło tak rozpocząć trzeci miesiąc 😃
Heej. Ja z rana też zauważyłam fajny zaokrąglony brzuszek,a że z rana to myślę, że to faktycznie dzidziusiowy tym razem 😊
Ja tak samo. Wczoraj cale popołudnie i wieczór miałam silny ból podbrzusza i jakby boku brzucha a dzis rano wstałam i lekka piłeczka. Dzis lekarka mówiła mi, że to normalne i że w 2 ciąży może być wszystko szybciej.
 
reklama
A jakby co to możliwe jest że jest to jest jeszcze fizjologiczne ? Bo chyba serduszko się wyrównuje dopiero w 14 tyg (jeśli się mylę to możecie mnie poprawić bo ostatnio się martwiłam za wolnym serduszkiem u mojego żelka bo było 144, gdzie pisaliście że 160-170 to super )
Tak, mnie lekarz na izbie 2 i pol tygodnia temu nastraszył, ze serduszko za wolno bije, a juz dwóch innych lekarzy mnie uspokoiło, że na tak wczesnej ciąży nie stwierdza sie tachykardii
 
Trudno wyczuć o co chodzi. Może być tak, że się wyrówna, może się okazać, że jest jakaś wada. Trzeba monitorować i konsultować, na razie i tak się więcej nie da zrobić.
A w którym tugodniu ciązy jestes? Ja dzis bylam u ginekolog ktora jest też perinalogiem i mówiła, ze w 8 tyg nie liczy jeszcze uderzeń, serduszki bije miarowo i to najważniejsze.
 
No jeśli norma po skończonym 10tc to 160 uderzeń, a jest 180 no to wynik jasno spełnia kryteria tachykardii. Czy to się skończy źle?
Prawdopodobnie nie powinno i nie siedzę i nie płaczę non stop. Ale też nie zakładam, że na pewno będzie dobrze, bo zwyczajnie tego nie wiem. To co mi zalecili to całkowite odstawienie kofeiny i teiny, pilnowanie swojego tętna, dotlenienia, nawodnienia i regularne kontrole oraz badania krwi, tak, żeby na prenatalne iść z listą wyników. Plus konsultację z perinatologiem, bo skoro i tak muszę zrobić jeszcze jedno kontrolne USG to mogę u niego. No i tyle mogę, więc robię to wszystko i czekam po prostu.

Ale szczerze mówiąc mam w tej ciąży w pierwszych 10 tygodniach więcej komplikacji niż w poprzednich dwóch w sumie, wliczając porody :D
Ja w pierwszej ciązy mialam w 11 tug 163 i nie bylo tachykardii, na prenatalnych tez zawsze wszystko ok. Do końca ciązy utrzymywalo sie moedzy 150 a 160 i coreczka urodzila sie zdrowa. Dzis ma dwa latka.
 
Ja dziś byłam na wizycie, jednak zdecydowałam prowadzić ciąze prywatnie u lekarki u ktorej wczesniej robiłam prenatalne, za 4 tyg mam prenatalne i kontrolną wizyte razem.
Dziś 8+2 usg idelanie pokrywa sie z miesiączka. Krwiak nie jest juz widoczny, wieć wchłonął sie lub jest minimalny.
1,79 cm człowieczka.
Z uwagi na cukrzyce w pierwszej ciaży musze zrobic bezpośredno przed następną wizytą test obciążenia glukozą.
Ok 20 tyg. Kontrole spojenia łonowego u ortopedy no i na nastepnej wizycie dostane antybiotyk bo mam ureaplasma parvum, ale dopiero od 2 trymestru można leczyć.
 

Załączniki

  • Image_2.png
    Image_2.png
    145,5 KB · Wyświetleń: 38
Ostatnia edycja:
Wczoraj mnie rozłożyło i zrobiłam test combo - wyszedł covid pozytywny. Tak bardzo się boję o moje dziecko, dopiero jestem w 8 tygodniu 😟😟

Również w tym okresie (ok 8 tc) wyszedł mi pozytywny test na covid, jestem już ponad 4 tygodnie po przechorowaniu i wszystko było do tej pory ok na dwóch wizytach które miałam 😉 nie stresuj się bardzo, pij dużo płynów i śpij. Mnie rozłożyło na jeden dzień później czułam się już dobrze. Tego najgorszego dnia wzięłam paracetamol gdy miałam temperaturę lekko powyżej 38 i po nim zasnęłam i obudziłam się już z 36,6 tylko potem tydzień mocno się oszczędzałam i raczej nie wychodziłam.
 
Wczoraj mnie rozłożyło i zrobiłam test combo - wyszedł covid pozytywny. Tak bardzo się boję o moje dziecko, dopiero jestem w 8 tygodniu 😟😟
Rozumiem Twój stres. Ja przechorowałam covida będąc w ciąży z synem, lekarz od razu mówił że mam się tym w ogóle nie stresować i dbać o swój ogólny dobrostan. Covid nie miał żadnego wpływu na ciążę
 
No jeśli norma po skończonym 10tc to 160 uderzeń, a jest 180 no to wynik jasno spełnia kryteria tachykardii. Czy to się skończy źle?
Prawdopodobnie nie powinno i nie siedzę i nie płaczę non stop. Ale też nie zakładam, że na pewno będzie dobrze, bo zwyczajnie tego nie wiem. To co mi zalecili to całkowite odstawienie kofeiny i teiny, pilnowanie swojego tętna, dotlenienia, nawodnienia i regularne kontrole oraz badania krwi, tak, żeby na prenatalne iść z listą wyników. Plus konsultację z perinatologiem, bo skoro i tak muszę zrobić jeszcze jedno kontrolne USG to mogę u niego. No i tyle mogę, więc robię to wszystko i czekam po prostu.

Ale szczerze mówiąc mam w tej ciąży w pierwszych 10 tygodniach więcej komplikacji niż w poprzednich dwóch w sumie, wliczając porody :D
mój synek miał wysoki puls cała ciążę. Tak 170 - 180. Żaden lekarz nie mówił nic na ten temat, a kilku ich było. Przed porodem leżałam 2 tygodnie w szpitalu,3 x dziennie ktg i nikt się nigdy nie przyczepił do tego serca. Synek zdrowy. Serce też miał badane po drodze i nie wykazano żadnych nieprawidłowości.
 
No jeśli norma po skończonym 10tc to 160 uderzeń, a jest 180 no to wynik jasno spełnia kryteria tachykardii. Czy to się skończy źle?
Prawdopodobnie nie powinno i nie siedzę i nie płaczę non stop. Ale też nie zakładam, że na pewno będzie dobrze, bo zwyczajnie tego nie wiem. To co mi zalecili to całkowite odstawienie kofeiny i teiny, pilnowanie swojego tętna, dotlenienia, nawodnienia i regularne kontrole oraz badania krwi, tak, żeby na prenatalne iść z listą wyników. Plus konsultację z perinatologiem, bo skoro i tak muszę zrobić jeszcze jedno kontrolne USG to mogę u niego. No i tyle mogę, więc robię to wszystko i czekam po prostu.

Ale szczerze mówiąc mam w tej ciąży w pierwszych 10 tygodniach więcej komplikacji niż w poprzednich dwóch w sumie, wliczając porody :D
Miałam tak z córką. Najpierw tachykardia, po 13 tygodniu nieszczelność na zastawce trójdzielnej. Cała ciąża pod opieką kardiologa plus echa serca. Przed porodem wszystko samo się uszczelniło. Po porodzie trzy razy, co roku mieliśmy holter przez 24 h zakładany i nic nie wykazało.

Uważam, że diagnostyka jak najbardziej na plus, ale trzeba trzymać kciuki że jednak wszystko samo się wyrówna ☺️
 
reklama
Jakie plany macie na week ? Ja bym pojechała na grzybki. Na urodziny córki szwagierki nie idziemy więc bym coś porobiła :)
Hej ❤️ Ja dziś czekam na męża,wreszcie wraca po 3 tyg do domu 🥳 Więc jakiś dobry obiad i zajmowanie młodej,żeby dała się mu przespać chociaż trochę. Ale i tak się cieszę,że już będzie. Młoda dała mi popalić fest,godzinę snu dwie nie...budziła się albo płakała nie wiem jakieś sny chyba . Ciężko było. Może uda mi się zebrać trochę jabłek z sadu na zime,bo już ostatni dzwonek. A tak cudownie obrodziły jabłonie w tym roku,że aż żal zostawić wszystko zwierzakom 😉
 
Do góry