reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2025

Ja w sumie u tej drugiej lekarki, nie tej u której prowadziłam ciążę byłam na prenatalnych wtedy i teraz też idę 15.11 więc pokryło by mi się z wizytami mniej więcej i zaoszczędziłabym 1050 zł gdybym u niej prowadziła prywatnie.
A mnie zastanawia prowadzenie na nfz I prywatnie, kiedyś wiem, że lekarze nie wiedzieli że kobieta prowadzi dodatkowo u kogoś innego a jak jest teraz?
 
reklama
U mnie samopoczucie wczoraj słabo, dziś dobrze, staram się skupiać na pozytywach. Mam trochę mdłości rano i mało siły, ale muszę rano ogarnąć synka i zaprowadzić go do żłobka więc nie mam wyboru i jakoś się rozkręcam.
W drodze powrotnej czasem wstępuję do ulubionej kawiarni na cappuccino i uwielbiam to. W domu kawy nie piję. W poprzedniej ciąży piłam bardzo dużo Inki a teraz nie mogę na nią patrzeć.
Co do pozytywów, dostałam wczoraj wyniki badań i nigdy takich dobrych nie miałam. Na morfologii nie mam ani jednego przekroczenia normy (pierwszy raz w życiu) a hemoglobina środek normy jak na mnie to mega. Glukoza 76,7 ale obciążeniowa już mi dobra na pewno nie wyjdzie bo będę mieć za szybki spadek.
 
Dziewczyny czy boli was żołądek? U mnie 11+4, nie mam już mdłości, nie wymiotuję, ale czasami zjem coś cięższego typu pączek albo wypiję kawę i jest dramat. Dziś pierwszy raz poratowałam się nospą. Już zaczynam się schizować czy nie zapisać się na usg jamy brzusznej, czy to przeczekać przy zachowaniu lekkostrawnej diety😵‍💫
 
Mnie boli ale od wymiotowania. Mam wrażenie że wszystkie organy dookoła też mnie bolą.
Mam ochotę na sałatkę z MC Donalda z kurczakiem i sosem vinegret. Jezu jak mi slinka leci. Wieki nie jadłam ale mam ochotę na coś octowego
 
Taki :)
 

Załączniki

  • a57b89e5-828f-459d-8c63-06fca509b725.jpeg
    a57b89e5-828f-459d-8c63-06fca509b725.jpeg
    41,5 KB · Wyświetleń: 42
reklama
Koleżanka płaciła 650, także mój jest z tych tańszych 😆
Jakbym miała czas, to rozważyłabym chodzenie na NFZ.
Ja 3 lata byłam u ginekologa w Polsce na kontrolnych i cytologii- byłam umówiona na wyznaczoną godzinę (jeden z lepszych ginekologów w okolicy) - przyjęli mnie po jakiś 3h od planowanej godziny, babka w recepcji nie przyjemna z łaską odpowiadala xD I zapłaciłam 600 zł za tą przyjemność xD
 
Do góry