reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majowe mamy 2025

Dziewczyny. Mnie bardzo, dojeżdża ta ciaza. Nie. Dość że fizycznie czuje się bardzo słabo, to psychiki swojej już totalnie nie ogarniam. Mam ogromnego doła... nie mam pojęcia skąd się to bierze. Teraz 8 tydzuen,a mi już brzuch wywala... pewnie wzdęcia, ale już siw nie dopinam w spodnie... zamiast zajmować się synkiem to puszczam mu bajki. Nie mam na nic siły.. :(
 
reklama
Dziewczyny. Mnie bardzo, dojeżdża ta ciaza. Nie. Dość że fizycznie czuje się bardzo słabo, to psychiki swojej już totalnie nie ogarniam. Mam ogromnego doła... nie mam pojęcia skąd się to bierze. Teraz 8 tydzuen,a mi już brzuch wywala... pewnie wzdęcia, ale już siw nie dopinam w spodnie... zamiast zajmować się synkiem to puszczam mu bajki. Nie mam na nic siły.. :(
Ja najchętniej całe dnie bym leżała w łóżku... I w sumie jak jestem w domu to leże. Mój syn ma już swój świat więc chociaż tutaj z jednej strony mam trochę oddechu. Moja psychika jest też... Rozstrojona to mało powiedziane.
 
Dziewczyny. Mnie bardzo, dojeżdża ta ciaza. Nie. Dość że fizycznie czuje się bardzo słabo, to psychiki swojej już totalnie nie ogarniam. Mam ogromnego doła... nie mam pojęcia skąd się to bierze. Teraz 8 tydzuen,a mi już brzuch wywala... pewnie wzdęcia, ale już siw nie dopinam w spodnie... zamiast zajmować się synkiem to puszczam mu bajki. Nie mam na nic siły.. :(
Witaj w klubie... Dziś konkretnie mnie dojechało.
 
Dziewczyny. Mnie bardzo, dojeżdża ta ciaza. Nie. Dość że fizycznie czuje się bardzo słabo, to psychiki swojej już totalnie nie ogarniam. Mam ogromnego doła... nie mam pojęcia skąd się to bierze. Teraz 8 tydzuen,a mi już brzuch wywala... pewnie wzdęcia, ale już siw nie dopinam w spodnie... zamiast zajmować się synkiem to puszczam mu bajki. Nie mam na nic siły.. :(
Nie przejmuj się, ja też mam wrażenie, że już mam brzuch jak w 4-5 miesiącu. Spodnie też mnie gniotą, a na pasku dwie dziurki luźniej 😂😂
 
reklama
Do góry