reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2018

@Jetkaa na mnie też nic nie działa. Co z tego, że męczą mnie skurcze jak nic dalej nie idzie. Też II trymestr był dla mnie najlepszy - mimo, że musiałam w 18tc uważać na siebie.
Teraz też mam masakrę z cerą i w ogóle ze skórą ☹️ Liczę na to, że szybko mi to po porodzie przejdzie [emoji6]

@Agunia93 tak myśle sobie, czy to możliwe jest z tą wagą. Ona od ostatniego usg (2770 g) przytyłaby 400 gram? Przez tydzień? Coś mi się wierzyć nie chce ... [emoji6] Jak z tym śluzem teraz u Ciebie?

Dziewczyny zawsze możecie ćwiczyć w domu [emoji39] Akurat to moja branża więc wiem co mówię - czasem przy 30’ ćwiczeń w domu ma się lepsze efekty niż podczas biegania przez godzinę na siłowni [emoji5]

U mnie wszyscy czekają - dla moich rodziców w ogóle pierwsze wnuczęto, a dla teściów pierwsza wnuczka bo same chłopaki w rodzinie [emoji16]

W ogóle młoda tak kopie, że szok... siedzę i czuje tylko co chwile kłucie w szyjce - bodzie równo, mam nadzieje, że robi się w końcu jakieś rozwarcie!! [emoji847]
 
reklama
To moja przybrała 900g przez 8 dni. Tez mi sie nie chcialo wiezyc ale wczoraj gin potwierdzil ze juz ma 3500g grubcio [emoji14]
 
@Jetkaa na mnie też nic nie działa. Co z tego, że męczą mnie skurcze jak nic dalej nie idzie. Też II trymestr był dla mnie najlepszy - mimo, że musiałam w 18tc uważać na siebie.
Teraz też mam masakrę z cerą i w ogóle ze skórą [emoji852]️ Liczę na to, że szybko mi to po porodzie przejdzie [emoji6]

@Agunia93 tak myśle sobie, czy to możliwe jest z tą wagą. Ona od ostatniego usg (2770 g) przytyłaby 400 gram? Przez tydzień? Coś mi się wierzyć nie chce ... [emoji6] Jak z tym śluzem teraz u Ciebie?

Dziewczyny zawsze możecie ćwiczyć w domu [emoji39] Akurat to moja branża więc wiem co mówię - czasem przy 30’ ćwiczeń w domu ma się lepsze efekty niż podczas biegania przez godzinę na siłowni [emoji5]

U mnie wszyscy czekają - dla moich rodziców w ogóle pierwsze wnuczęto, a dla teściów pierwsza wnuczka bo same chłopaki w rodzinie [emoji16]

W ogóle młoda tak kopie, że szok... siedzę i czuje tylko co chwile kłucie w szyjce - bodzie równo, mam nadzieje, że robi się w końcu jakieś rozwarcie!! [emoji847]
Narazie wszystko ok, ja jutro mam znów ktg może cos juz tam wyjdzie. Jeszcze w następna niedziele mam komunie i czuję ze mała zrobi mi niespodzianke i będzie chciała wyjść sobie w dzień komuni albo q tygodniu [emoji23]moja też tak kopie, że aż zaboli czasami.
 
Byłam dziś na KTG, praktycznie zero skurczy, Lenka myśli chyba ze jest małym słoniem i ciąża 2 lata. Termin mam na sobotę niby ale bardzo bym się zdziwiła gdyby się wykluła na czas. Jakby co to w pon mam wizytę i zobaczymy co tam słychać ;)

Próbuję coś działać ze spacerami, schodami i sexem, ale nic się nie dzieje ;) śmiejemy się z mężem, że więcej się bzykamy, żeby ją z brzucha wykurzyć niż podczas jej tworzenia [emoji23][emoji23][emoji23]
 
Dziś 4 dni po terminie , skurcze niby są , wyjątkowo cały dzień mały wariował i pchał się w dół ale dalej nic :/ w poniedziałek idę się położyć na oddział . Mam nadzieje ze jednak przez weekend coś ruszy
 
Hej. U mnie po wizycie ok mam skurcze przepowiadające, infekcję pochwy do tego a moje rozwolnienie może być skutkiem antybiotykoterapii, mała pcha się już do kanału. W środę na ktg.
Trochę dzisiaj jestem zawiana bo przyjaciółka miała dzisiaj CC i się martwiłam o nią. Sorki ale przez to spać nie mogę, muszę się wygadać te co mają CC niech nie czytają dalej.

Operacja była ciężka, dużo zrostów miała i nawet musieli jej dren założyć. Teraz jest na morfinie, ktora uśmierza tylko na 1,5h biedna. Z dzidzią ok ale mała ok 3000g a brzuch miała przeogromny. Zakaz od lekarza na trzecie dziecko:-(.
 
Hej dziewczyny [emoji6]
U nas dni mijają strasznie szybko, nawet nie ma czasu na dokładne przeczytanie forum..
Bartuś ma problemy brzuszkowe także biedny często płacze..
U Kubusia w przedszkolu panuje ospa.. w grupie już ktoś ma także ja jestem przerażona..
trzymam kciuki za wszystkie nierozpakowane dziewczyny !! Życzę Wam szybkich porodów [emoji110]️[emoji6]
 
Hej. U mnie po wizycie ok mam skurcze przepowiadające, infekcję pochwy do tego a moje rozwolnienie może być skutkiem antybiotykoterapii, mała pcha się już do kanału. W środę na ktg.
Trochę dzisiaj jestem zawiana bo przyjaciółka miała dzisiaj CC i się martwiłam o nią. Sorki ale przez to spać nie mogę, muszę się wygadać te co mają CC niech nie czytają dalej.

Operacja była ciężka, dużo zrostów miała i nawet musieli jej dren założyć. Teraz jest na morfinie, ktora uśmierza tylko na 1,5h biedna. Z dzidzią ok ale mała ok 3000g a brzuch miała przeogromny. Zakaz od lekarza na trzecie dziecko:-(.
Ja tak samo mialam mega zrosty z pierwszego cc i dlubali u mnie prawie 2 h... Na pooperacyjnej juz mi znieczulenie puszczalo... Po przyjezdzie na sale wolalam lek dali mi ketonal ale po godzinie czy dwoch znowu bolalo jak diabli. A nie mogli mi nic dac bo podobno obniza on cisnienie i musialam sie 8 h meczyc zanim dali mi kolejna dawke leku :/
 
Dzień dobry [emoji5]

Forum zamarło czy wszystkie na porodówkach rodzą ?[emoji3][emoji39]

@basia89 super, że się odezwałaś [emoji5] Spróbuj o ile nie masz kropelek sabsimplex, powinny pomóc.

Ja pije codziennie sok domowej roboty z malin, wchodzę po schodach jak to się mój śmieje szybciej niż on wjeżdża na drugie piętro windą, sprzątam, cieplejsze prysznice biorę, próbowaliśmy seksu (mój już nie chce bo się boi jednak) i nic - skurcze są, zaraz ich nie ma i tak w kółko - dlatego musimy się uzbroić chyba w cierpliwość kochane. Maluszki będą wiedziały kiedy wyjść [emoji16]
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzień dobry [emoji5]

Forum zamarło czy wszystkie na porodówkach rodzą ?[emoji3][emoji39]
To samo miałam pisać [emoji16]ja wrocilam niedawno z ktg, jakies tam lekkie skurcze, kazała gin przyjechać w poniedziałek znów na ktg. Już mam dosyć, bede chyba jak słoń 2 lata chodzić w tej ciąży. Dzisiaj chce kupić sobie herbatke z lisci malin, moze ona cos pomoże.
 
Do góry