reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2018

@Nan90 mam nadzieje, bo ja leżę w salonie przykryta wilgotną pieluszką tetrową. Wytrzymać się tego nie da dzisiaj. Głowa mi pęka już ☹️ W Gdyni teoretycznie od godziny pada ... ale nie wiem gdzie [emoji23]

@nknatalia ja wiem jedynie, że napar z liści malin lub sok 100% z malin.
 
reklama
@Jetkaa może zbierasz siły [emoji16][emoji16][emoji16]

Czy u Was też można siekierę powiesić w powietrzu? U mnie jest MASAKRA!!! Chodzę prawie nago po domu bo założę cokolwiek na siebie to od razu jestem spocona. Szok
Nic mi nie mów, czekam na deszcz po drodze wszędzie padało a u nas nic słońce w pełni. Ledwo dycham, wszędzie mi duszno i się pocę jak nie wiem co.
 
Dzień dobry [emoji5]

Forum zamarło czy wszystkie na porodówkach rodzą ?[emoji3][emoji39]

@basia89 super, że się odezwałaś [emoji5] Spróbuj o ile nie masz kropelek sabsimplex, powinny pomóc.

Ja pije codziennie sok domowej roboty z malin, wchodzę po schodach jak to się mój śmieje szybciej niż on wjeżdża na drugie piętro windą, sprzątam, cieplejsze prysznice biorę, próbowaliśmy seksu (mój już nie chce bo się boi jednak) i nic - skurcze są, zaraz ich nie ma i tak w kółko - dlatego musimy się uzbroić chyba w cierpliwość kochane. Maluszki będą wiedziały kiedy wyjść [emoji16]
 
Ale MB91 i @Jetkaa dlaczego tak bardzo wam zależy na wywołaniu porodu, jak macie jeszcze spokojnie ponad tydzień do terminów... Wydaje mi się, że im dłużej dziecko w brzuszku, tym lepiej dla niego, bo nabywa więc odporności. Nie mówię jak dziecko już jest dosyć spore i są obawy... Cieszcie się jeszcze końcówką ciąży. Ja pomimo, że haruje jak wół, bo w tym tygodniu, umylam 13 okien, firanki, kurze, wypralam posciele, koce, poprasowalam, dziś umylam podlogi, pozamiatalam przed domem i umylam schody, donice... to teraz usiadłam z córka na nieskonczonym tarasie, gdzie zjadlysmy sobie po lodzie. U nas to raczej już ostatnia ciąża, więcej nie planujemy - jak się.zdarzy to się zdarzy :p, to chcialabym te ostatnie dni już spokojniej przeżyć... Nacieszyć się jeszczectym spokojem, chwilka dla siebie.
Ja już na finiszu, bo w niedzielę po obiadku mam się już wstawić do szpitala... Teraz chcę.dużo.czasu jeszcze poświęcić Amelce i wprowadzić ja w nadchodzące zmiany. Dla mnie jest ważne, by wiedziała, że pomimo, że na początku będzie Karolinka na pierwszym miejscu, to i tak ją kochamy.
Żałuję, że więcej nie miałam luzniejszych dni, bo caly czas pogon za czymś i ciągle sprzątanie i w ogóle. Dlatego dziś jeszcze końcówka szykowania, a jutro leniuchowanie :D Za to mąż na dachu tarasu - będzie kładł blachę dachówkowa :p
 
reklama
Do góry