reklama
Dzień dobry,
byłam dzisiaj zobaczyć się z moją polożna w szpitalu, zrobila mi ktg wszystko ok. Mam zaswiadczenie od dwoch okulistów ze sa wskazania na cc, i moja polozna powiedziala ze bedzie cesarka i zebym podeszla sobie na izbe zeby zobaczyc co powiedza lub ewentualnie umowic sie na termin, więc udalam się na izbe przyjęc na oddział ginekologiczny i tam pani dr powiedziała że nie umowi mnie na termin i zebym tydzien przed porodem przyjechała do szpitala i wtedy lekarz przyjmujący pacjentki zdecyduje czy mnie przyjąć czy nie, dodam ze moja lekarz prowadzaca powiedziała zebym przyjechala do szpitala juz z akcja porodowa i ze wtedy zrobia mi cesarke, natomiast moja połozna powiedziała ze lepiej jest tydzien wczesniej bo oni jakies tam badania robia itd. Myslałam że dzisiaj juz bede cos wiedziala a tu dupa, nic nie wiem i nie wiem na czym stoje, i jestem zla jak cholera. Moja polozna powiedziała zebym przyszla na ktg za tydzien i wtedy jej powiem co ustalilam dzisiaj na izbie....
byłam dzisiaj zobaczyć się z moją polożna w szpitalu, zrobila mi ktg wszystko ok. Mam zaswiadczenie od dwoch okulistów ze sa wskazania na cc, i moja polozna powiedziala ze bedzie cesarka i zebym podeszla sobie na izbe zeby zobaczyc co powiedza lub ewentualnie umowic sie na termin, więc udalam się na izbe przyjęc na oddział ginekologiczny i tam pani dr powiedziała że nie umowi mnie na termin i zebym tydzien przed porodem przyjechała do szpitala i wtedy lekarz przyjmujący pacjentki zdecyduje czy mnie przyjąć czy nie, dodam ze moja lekarz prowadzaca powiedziała zebym przyjechala do szpitala juz z akcja porodowa i ze wtedy zrobia mi cesarke, natomiast moja połozna powiedziała ze lepiej jest tydzien wczesniej bo oni jakies tam badania robia itd. Myslałam że dzisiaj juz bede cos wiedziala a tu dupa, nic nie wiem i nie wiem na czym stoje, i jestem zla jak cholera. Moja polozna powiedziała zebym przyszla na ktg za tydzien i wtedy jej powiem co ustalilam dzisiaj na izbie....
sredec1982
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Wrzesień 2017
- Postów
- 568
Można przez rok brać 80%. Ja na pewno z tego skorzystam, choć też mi trochę żal... cóż..Ja się bije z myślami czy brać urlop macierzyński i wychowawczy. Perspektywa 60% wypłaty lekko mnie przeraża. Nie wiem w sumie dokładnie jak to dziala. Muszę siostrę podpytać bo pracuje w zusie.
tysia123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2009
- Postów
- 8 574
Dzień dobry.
MB moja koleżanka z pracy miała problem z zus bo przed zajściem w ciążę miała zmieniona umowę, że 2-3 miesiące wcześniej. Jak poszła na L4 to ZUS całkiem wstrzymał wypłatę zasiłku że niby umowa żeby wyciągnąć kasę. A po pierwsze umowa była zmieniona wcześniej, po drugie dziecko nieplanowane. Typowa wpadka, na szybko ślub iyp. Najpierw ZUS wysylal pisma do pracodawcy, do pracowników z pytaniami czy taka i taka osoba pracuje, od kiedy, jakie obowiazki, itp. są to bardzo konkretne pytania. W jej przypadku sprawa została skierowana do sądu. Ciągnęło się to niestety trochę ale ostateczne ZUS wypłacił wszystko. Tyle że akurat pracodawca zachował się ok bo z własnej kieszeni płacił jej co miesiąc w kopercie a jak ZUS kasę zwrócił to ona wsio oddała pracodawcy. Oczywiście wszystko nieoficjalnie.
Ile to trwało zapytasz..... Kurcze, nie chce cię denerwować..... Od wstrzymania zasiłku do wypłaty kasy około 3 lata.....
Ale wiem że jeśli sprawa nie trafiłaby do sądu i podjęliby w ZUS decyzję na podstawie tych wywiadów u pracodawcy i racownikow to byłoby pewnie około pół roku. Ale wiadomo, zależy jaki oddział ZUS, na kogo się trafi itp.
MB moja koleżanka z pracy miała problem z zus bo przed zajściem w ciążę miała zmieniona umowę, że 2-3 miesiące wcześniej. Jak poszła na L4 to ZUS całkiem wstrzymał wypłatę zasiłku że niby umowa żeby wyciągnąć kasę. A po pierwsze umowa była zmieniona wcześniej, po drugie dziecko nieplanowane. Typowa wpadka, na szybko ślub iyp. Najpierw ZUS wysylal pisma do pracodawcy, do pracowników z pytaniami czy taka i taka osoba pracuje, od kiedy, jakie obowiazki, itp. są to bardzo konkretne pytania. W jej przypadku sprawa została skierowana do sądu. Ciągnęło się to niestety trochę ale ostateczne ZUS wypłacił wszystko. Tyle że akurat pracodawca zachował się ok bo z własnej kieszeni płacił jej co miesiąc w kopercie a jak ZUS kasę zwrócił to ona wsio oddała pracodawcy. Oczywiście wszystko nieoficjalnie.
Ile to trwało zapytasz..... Kurcze, nie chce cię denerwować..... Od wstrzymania zasiłku do wypłaty kasy około 3 lata.....
Ale wiem że jeśli sprawa nie trafiłaby do sądu i podjęliby w ZUS decyzję na podstawie tych wywiadów u pracodawcy i racownikow to byłoby pewnie około pół roku. Ale wiadomo, zależy jaki oddział ZUS, na kogo się trafi itp.
tysia123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2009
- Postów
- 8 574
Ja też przez rok 80%.nie chce wracać do tej pracy gdzie byłam. Pociągnę macierzyński ile się da a potem Kasia pójdzie do przedszkola, młody zostanie z babcią a ja poszukam czegoś innego. Albo rozkręcimy bardziej swoją firmę i będę z domu pracować.
Jetkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Wrzesień 2017
- Postów
- 4 930
Moja ciotka czy kuzynka nie wiem, ma termin 5dni przede mną i ma jedno oko uszkodzone w sensie ucieka jej bo jej mama jak ja rodzila miala prod kleszczowy i jej uszkodzili oko i bedzie miala Cc. Mimo ze to nie wada jakas mocna, po prostu jej ucieka i Cc bedzie miala 10dni wczesniej od terminu porodu według Om..
reklama
Gosika88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2017
- Postów
- 973
Nie martw się. Moja siostra urodziła córkę 2800 i jest fajna zdrowa 15latka a Twoja laleczka ma jeszcze czas przybrać na wadzeHej dziewczyny miałam dziś usg i malutka waży tylko 2100 w 35+6 trochę się martwię bo pewnie do 3kg nie dojdzie przez 4 tygodnie
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 318 tys
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 454 tys
Podziel się: