reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

reklama
Tak, wyszły. Jak myślisz co teraz? Najpierw posiew potem antybiotyk? Czy jak?
Najlepiej by było zrobic posiew, ale u kobiet w ciązy to sie mija z celem bo i tak mozna brac jeden antybiotyk w ciązy na drogi moczowo plciowe, ja bym na Twoim miejscu kupiła żurawit w tabletkach i łykac 3 razy dziennie i duzo pić bo zurawina zapobiega przyleganiu bakterii do scianek pęcherza i cewki moczowej, i mozna je wypłukać:) ja tak robilam jak mialam bakterie w moczu i przeszlo.
 
Jak gbs wyjdzie dodatni daja zastrzyk i mamie i dziecku chyba tez.. Takze spokojnie moja siostra tez ma i dosrali zastrzyk.
Ja kupilam mydelko, oliwke i krem przeciw odparzenia i tyle:)
 
Ja mam, na poczatek zel do.kapieli hipp i mleczko z nivea, potem jak bedzie ok, to przejde tak jak u zuzy na plyn do kapieli z nivea rowniez. U zuzy sie sprawdza jak narazie. Do pupy podobnie jak wiekszosc bepanthen i sudocrem i na poczatek mycie pupy przegotowana woda, a pozniej chusteczki nawilzane.
Dziewczyny mozecie cos polecic, od kilku dni mam strasznie sucha skórę na calym ciele a brzuch okropnie swedzi...w pierwszej ciazy działał bio-oil...teraz nic.nie daje
 
Ja mam, na poczatek zel do.kapieli hipp i mleczko z nivea, potem jak bedzie ok, to przejde tak jak u zuzy na plyn do kapieli z nivea rowniez. U zuzy sie sprawdza jak narazie. Do pupy podobnie jak wiekszosc bepanthen i sudocrem i na poczatek mycie pupy przegotowana woda, a pozniej chusteczki nawilzane.
Dziewczyny mozecie cos polecic, od kilku dni mam strasznie sucha skórę na calym ciele a brzuch okropnie swedzi...w pierwszej ciazy działał bio-oil...teraz nic.nie daje

z tym swędzeniem mam to samo! najpierw mam jakis krem sexy mama :) później używam zwykły balsam z Garniera taki czerwony mocno natłuszczający i na końcu bio oil. Najgorsze jest to ze trzeba poczekać az się wchłonie to wszystko
 
Ja wlasie bylam u lekarza bo mam bakoterie w moczu I dostalam skierowanie na badanie kwasow zolciowych I proby watrobowe :/ lekarz mnie nastraszyl juz szpitalem :/ do tego caly dzien boli mnie kregoslup masakra I pulsujace mam podobno te skurcze braxtona. Takze wczoraj cieszylam sie koncem remontu a dzisiaj nie do zycia jestem absolutnie I boje sie szpitala bo juz siedzialam przeciez miesiac na patologii :(
 
Ja bardzo polecam palmersa ten balsam mamowy. Super nawilża.

Gosika ściskam Cię mocno, sama byłam kiedyś w toksycznym związku i mega ciężko było mi to zakończyć, a tam nie było ciąży, wiec milion razy łatwiej.
 
Gosika nie zazdroszcze .Ja juz raz bylam mężatką. Dobrze ze tylko cywilny. I mama mnie bez problemu przyjęła. Pamietam jak mi bylo wtedy ciezko .A ja Noe mam na szczescie gbs. Tylko mi plamy jakies na policzkach wyszly .Maly mi pewnie watrabe uciska czy cos. W poprzedniej ciazy mialam to samsamo .Ale maly ma potężna czkawkę .Boze jeszcze tylko 11 dni i cesarka ja nie chce. Ja juz nawet nie gadam ze mi ciezko bo kazdy to wie. Wydaje mi sie ze wszyscy ze współczuciem patrza na mnie. Dziwia sie ze ja jeszcze chodze .bo taki wieloryb ze mnie. Udalo sie łóżeczko skręcone .Co prawda tylko mężowi trzymałam a i tak sie zmachalam ze masakra.robi sie u nas w pokoju ciaśniej. Ale czekam spokojnie aż teściu na emeryturke przejdzie a szwagier znajdzie sobie mieszkanko .chłop ma 34 lata i nawet dziewczyny nie ma .A fajny z niego chlopak .Jak miło lezec. Tyle ze mlody ciągnę cos sie lu i prostować i buksowac wszystko co jest w poblizu
 
reklama
Cześć dziewczyny,
noc była w miarę, ale już od 5.30 nue śpię, bo strasznie męczą mnie kaszel i katar. Mam to już od ubiegłego poniedziałku i nie widzę jakiejkolwiek poprawy. Byłam u lekarza, ale dostałam same lekkie lekarstwa...
Strasznie boli mnie gardło, flegma żółta, z nosa wydmuchuje jakby szmatki, napady ostrego kaszlu... Już jestem cała oberwana od tego kaszlu... Jest to normalne, że to tak długo trwa? Jestem zmierzla, bo głowa boli i ogólnie jestem zmęczona tym nieżytem dróg oddechowych... Macie jakieś pomysły jak zwalczyć to chorobsko?
 
Do góry