reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

Ja mam od 2 dni uczucie twardnienia ale w górze brzucha pod piersiami.zmartwilam się ale chyba to normalne. Zaczęłam brać magnez ale nie widzę efektu..może za szybko chce. Dziewczyny piszą , że 6 tabletek na dobę!! Ja po 2 zaczynam bo się boję przedawkowania.

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka
Może za szybko faktycznie... Z tego co wiem, to magnez dotyczy tego twardnienia na dole, konkretnie macicy, jak u Ciebie jest wyżej to może to coś innego

oar8csqv0r52a5co.png
 
reklama
Wiesz kazde proszki zaczynaja dzialac po danej dawce, a mi właśnie macica twardnieje tak jak miala bym straszne gazy, i takie uczucia ściągania to takie dziwne. Ale u góry mnie nic nie boli wiec nie wiem co to moze byc
 
Mnie też czasem leciutko stwardnieje, ale łykam asparginian extra ( magnez + potas) i jest ok [emoji6]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Uff!:) dobrze ze jest taka strona jak ta gdzie można sobie cos podpowiedzieć, poradzić się osob ktore maja pewne doświadczenie:) także super :)
 
Uff!:) dobrze ze jest taka strona jak ta gdzie można sobie cos podpowiedzieć, poradzić się osob ktore maja pewne doświadczenie:) także super :)
Cały czas o tobie myślę :biggrin2: w sensie, że lekarz najpierw mówił Ci ze dziewczynka a potem okazało się że chłopczyk. Na ile procent przewidywal dziewczynkę? Mi powiedział że na 80 % i szczerze mówiąc to już się trochę przyzwyczaiłam do tej myśli...:happy:
 
Cały czas o tobie myślę :biggrin2: w sensie, że lekarz najpierw mówił Ci ze dziewczynka a potem okazało się że chłopczyk. Na ile procent przewidywal dziewczynkę? Mi powiedział że na 80 % i szczerze mówiąc to już się trochę przyzwyczaiłam do tej myśli...:happy:
Ale mi nie mowil ze dziewczynka, ja nie widziałam jaka płeć do wczoraj. Dlatego poszlam na 4d. Mówił ze chlopak na 90% bo pokazal siusiaka , mogla by być pepowina ale maly ma na szyji pepowina więc naapewno siusiak :) a to ze dziewczynka bedzie to mowili wszyscy bliscy mama szwagierka no kazdy:) a ze uroda mi sie zespsula ze slodkie jem ze wymiotowalam 4 tyg i ze niby dziewczynka:) my chcielismy Lenke i moze dlatego zapamiętałas ze dziewczynka :)
 
Ale mi nie mowil ze dziewczynka, ja nie widziałam jaka płeć do wczoraj. Dlatego poszlam na 4d. Mówił ze chlopak na 90% bo pokazal siusiaka , mogla by być pepowina ale maly ma na szyji pepowina więc naapewno siusiak :) a to ze dziewczynka bedzie to mowili wszyscy bliscy mama szwagierka no kazdy:) a ze uroda mi sie zespsula ze slodkie jem ze wymiotowalam 4 tyg i ze niby dziewczynka:) my chcielismy Lenke i moze dlatego zapamiętałas ze dziewczynka :)
Tak :) to pewnie dlatego, pamiętam właśnie jak mówiłaś lenka. To będziesz miała dwóch mężczyzn :) gratuluję :)
 
Co do magnezu w ciazy, to jak od 21 tyg w pierwszej ciazy mialam zalecone 8 tabletek a po 4 tyg 6 tab. Bo tez bardzo twardnial mi brzuch i mialam napięty.
 
Tak :) to pewnie dlatego, pamiętam właśnie jak mówiłaś lenka. To będziesz miała dwóch mężczyzn :) gratuluję :)
Mam syna i w sumie bedzie mi latwiej do kolejnego synka:) wydaje mi sie ze z chlopcami jest troche lzej:) moj 4 letni syn naprawde jest grzeczny, i mam nadzieje ze teraz tez tak bedzie:) moze Lenka będzie za kilka lat:) bo 3 max chcemy:)
 
reklama
Hej dziewczyny, ja z takimi trochę gorszymi wiadomościami.. Wczoraj miałam urodziny i widocznie za dużo się nameczylam (jesli można nazwac tak zmywanie naczyń, przetarcie kurzy, wyciągnięcie talerzy etc bo wszystko poza tym robił moj maz mama i tata) no i pojawiło sie plamienie, twardnienie brzucha i bol podbrzusza.. Dzisiaj rano bol byl juz na tyle nie fajny, ze pojechałam do szpitala i lekarz chciał mnie zostawic tam :( po wywiadzie powiedział, ze są dwie opcje- albo zostaje w szpitalu i będzie miał pewnosc, że będę grzecznie leżeć albo mogę jechac do domu ale jedyna trasa jaka mogę pokonać to lozko-lazienka..
Wlasnie wracam do domu i juz nie wyobrażam sobie leżenia plackiem nie wiadomo jak dlugo.. :(
Z pozytywow- bardzo miły lekarz zrobił mi USG przez brzuch, dal posłuchać serduszka (które biło nierówno, ale lekarz od razu zaznaczył ze to tylko dlatego, ze moj maluch strasznie szybki i sie rusza [emoji23]), pomierzyl go, zalecił branie magnezu, dodatkowo duphaston w większej dawce.. Mam nadzieje ze jakos mi to przeleci :)
Miłego dnia dziewczyny, trzymam kciuki za wszystkie wizyty, mam nadzieje ze będą udane :)

Napisane na Redmi Note 4 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry