reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2017

reklama
ja nie mam firanek ani zasłonek, wszędzie mam rolety, ale jak będę robiła sypialnie to na pewno powieszę zasłony, takie grube :) Mój mąż nie jest fanem zasłon i firan i dlatego nie mamy.
 
Beatsjak13 próbowałam nim kiedy myć lustra i wydaje mi się że zostały mi male ryski na lustrze, czesto go uzywam do okien i nawet nim ostatnio pomniki mylam, ja też nie myje okien,
dziś znów piękna pogoda mogłaby być jeszcze tak do końca listopada, nie cierpię tych pochmurnych dni,
 
to prawda, pogoda super, zupełnie inaczej człowiek funkcjonuje :) Od Mikołajek zamawiam śnieg :) zrobi się już tak świątecznie :)))aaa kocham święta :)
 
Ja też uwielbiam święta. U mnie musi być świąteczna atmosfera. Zapach pierników, pomarańczy, zywa choinka, wigilia z rodziną i pasterka [emoji5]

Napisane na LG-D280 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja w sierpniu kupiłam sobie Karcher do okien. Rewelacyjna sprawa. Polecam z czystym sercem [emoji3]

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
A mi ten Karcher nie bardzo sie podoba. Raz pożyczylam i nie używałam bo łatwiej i szybciej mi bylo zwykłym sprayem i papierem [emoji39]
ja nie mam firanek ani zasłonek, wszędzie mam rolety, ale jak będę robiła sypialnie to na pewno powieszę zasłony, takie grube :) Mój mąż nie jest fanem zasłon i firan i dlatego nie mamy.
Ja mam rolety przeciwwlamaniowe ale firany tez musza być, bez firan jakoś mi dziwnie mieszkanie wyglądalo [emoji39]

Ja tez gonie meza do mycia okien. Niecierpie myc ram ! Co jakiś czas myje tylko szyby a całe myje mąż [emoji23]

 
Do góry