Ja robię usg prenatalne i pappe- ale tą z krwi nie amniopunkcję. Robię, tak zleciła lekarka, nie boję się zupełnie tego badania, badanie jak badanie a jak wykryje jakieś nieprawidłowości to dopiero będę myślała. Jeżeli okazało by się, że dziecko miało by się urodzić bardzo chore, też usunęłabym ciąże. Po co to dziecko ma się męczyć...Ale nie ma co myśleć na takie smutne tematy
Wierze, że będzie wszystko dobrze z naszymi maluchami.
Jagi- cytomegalia jest z krwi
Tak wam zazdroszczę tych widoków na usg...ja tyle muszę jeszcze czekać...a może ładnie poproszę tą lekarkę aby mi zrobiła
hehe. Tak bardzo bym chciała zobaczyć maluszka
Byłąm w sklepie, kupiłam sobie spodnie i buty- takie do śmigania, nic wielkiego ale weszłam też na dział dziecięcy i już brałam czapunie taką malutką....ale się powstrzymałam...
Boziu, tak sie zmęczyłam tymi zakupami....a tu obiad trzeba iść szykować...;/ Dziecko ze szkoły wróci nie długo.