reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2017

Wiecie na czym ja się ostatnio złapałam.... Jak się usiądę, albo położę to zaraz odkrywam brzuch,nawet pod kołdrą mam odkryty.... Co to za zwyczaj... Dobrze że przy ludziach się nie zapominam[emoji53]a może też?!?

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
@Kaska nie.
W sensie - w weekend miałam takie jakby miesiączkowe (krzyż i podbrzusze), dość mocne, ale bez skurczy. Pytałam wczoraj o nie położną i mówiła, że to naturalne odczucie, bo dziecko wstawia się w kanał rodny. I tyle.

A o skurczach Ci nic nie powiem, bo do wczoraj miałam inne (które też w ciągu ostatnich dni były już w zaniku). Rzadsze, choć bardziej stresujące. No inne zupełnie.

Ale ja mam czas. Co prawda pierwsze dziecko już prawie dwa tygodnie o tej porze było na świecie, ale to ciągle inna ciąża.

Spokojnie urodzisz lada chwila. ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
MajMaj - ha ha coś w tym jest, że z Cz-wy - moja ciocia mówiła że na medycynie zawsze było powiedzenie " są lekarze z powołania i z Częstochowy" :-) Myślę, że jak mi lekarz przepisze maść ze sterydami ( a taką dostała moja siostra rok temu na poparzenie barszczem na mazurach) to przecież i tak nie posmaruje teraz ;-) Nie widziałam barszczu na oczy. Czytam, że bardziej przy rzekach, że w Warmia, Mazury ale u mnie.... ale coś musi być bo zaczepiłam sąsiada jak pasł owce i pokazał mi takie same tylko już pęknięte.
Gabiś - ale ma włoskiiiiiiiii
*Ula* - mnie ominęła juz 3 raz ale nie chwalę dnia....
waraai- ale Cię ćwiczy nie wiem czy córa czy macica czy obie. Się naliczysz i napstrykasz. Swoją drogą musze popatrzeć czy tej apki nie za montować. to się w app store szuka? Jak sobie pomyślę o historii porodu MajMaj to zaczynam sie zastanawiać czy nie poczytać o porodzie w domu, przecinaniu pępowiny i innych wskazówkach dla męża jakbym tak nagle urodziła :-)
Olo - ja jakoś tez na park ochoty nie mam ale dzieciaki rano juz prosiły.... ale zjedziemy autem - nie dam dziś rady włazić 40 minut pod górę (powrót).
marta:-) no może pojadę pokazać faktycznie ...
DaWo- Ty juz po prostu młodej kurtynę odsłaniasz i pokazujesz jej jak pięknie na dworze, kawka, lody i WYŁAŹ na to piekno córeczko kochana :-)

Ja po drzemce ale u mnie jakieś ćwiczenia wojskowe w górach chyba i latają mi pod oknami "jak na rozwolnienie" śmigłowce z ludźmi uwieszonymi/zwisającymi na sznurku i spać się nie da. Co ja taka słaba dziś?.....
dziecię mi ze szkoły wraca - koniec laby :-(
 
@Karlik - Contraction Monitor Free - A Contractions Timer autorstwa Maxwell Software
Link do: Contraction Monitor Free - A Contractions Timer on the App Store

Imo - jest świetna.
Ale dziś już nic nie pykam od rana, bo musiałabym się stresować. :D


Tymczasem zaś idę bawić się w domowego Szerpę z plecakiem i siatkami po warzywa, owoce i inne cuda wianki, jakie napotkam na drodze. ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
17.05.2017 godz.00.15, 3720g, 60cm długości, wywołanie nic nie dało, poród cc.


1495011499-aaaaaa.jpeg


Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
Gabiś, gratuluję córeczki!!!

mhsv3e5ez4n46979.png
 
Ja po obiedzie i po kilkukilometrowym spacerze po oddziale. Bez efektu. Zazdroszczę tych lodów i spacerów po powietrzu.
 
Witam wszystkie i każdą z osobna :)
Gabiś - gratuluję, cudownego synia,a jaki z niego włochacz słodki!
waraai - często masz to pobolewanie w podbrzuszu? Pytam bo mnie ono męczy od tygodnia nocami a teraz jest coraz bardziej intensywne.
Dziewczyny chyba Was przebije Ula, Olo32, milkaklaudia bo ja mam na piątek termin. Siedzę już jak na bombie. Wczoraj myślałam, że coś się zaczyna po wypadzie do ikei. W drodze powrotnej myślałam, że nie dojde do domu. Takie bóle brzucha mnie złapały i mała się wbijała tam w dół. Oj było nie przyjemnie. Jak ja wam zazdroszcze tych przespanych nocy. Nie wyobrażam sobie, żeby spać dłużej niż godzinę bez przerwy na siusiu. Ja to już chyba pozamieniałam noc z dniem i śpię po godzinę, dwie w nocy a rano odsypiam.
Dziewczyny czy to prawda, że przed porodem maluch się wycisza? Bo u mnie jest odwrotnie, dziś w nocy myślałam, że mi wyjdzie przez skórę! Takie ruchy jakby zmieniała zupełnie pozycje, ajjj aż bolało. Ruchy zamiast spokojniejsze mam coraz bardziej intensywne. Miałyście tak przed porodem? Czyżby moja córka chciała mi dać znać "mamo nadchodzę!" ?


Hmmm .. ciekawe czy to prawda z tym wyciszaniem dzieciaczka przed porodem, bo moja od wczoraj baaaardzo się uspokoiła, a jeszcze w niedziele szalała strasznie. Co do nocy to przybijam Tobie piątkę - ja mam to samo - o północy idę spać, o 2 pobudka - o 2.30 idę spać - o 4 pobudka - o 4.30 zasypiam i budzę się przed 7. A co najlepsze nie jestem jakaś niewyspana. Być może to jakieś przygotowanie mnie do tych pobudek, które mają za niedługo nastąpić . :)
 
Lody właaaaśnie! Paczkomaty i lody będą grane ;)

@waraai fajnie ta apka wygląda. Na Androida nie ma niestety i się będę musiała zadowolić Contraction Timerem co to czarny i smutny ;)

Edit: znalazłam ładną apkę! Jestem uratowana! Mogę rodzić! ;)
 
kochane jeśli mogę to dołączam do was ;) z mężem staramy się o dziecko już od 5 lat ,obecnie @ spóźnia mi się 8 dni 3dni po spodziewanej @ negatywny test , czekam z nadzieją dalej. podobno nadzieja umiera ostatnia ;)
 
reklama
kochane jeśli mogę to dołączam do was ;) z mężem staramy się o dziecko już od 5 lat ,obecnie @ spóźnia mi się 8 dni 3dni po spodziewanej @ negatywny test , czekam z nadzieją dalej. podobno nadzieja umiera ostatnia ;)
Witamy ale może dołącz do mam które mają rodzić za 9 miesięcy.... bo u nas połowa juz po porodzie a reszta na finishu.
 
Do góry