reklama
A u mnie jakby przerwa techniczna była. Synuś się uspokoił, wierci się ale raczej delikatnie, skurczy nie ma... no może lekkie są ale nie co dwa kroki, ból podbrzusza też jakoś nie męczy. Wczoraj myślałam że wody mi się sączą bo bieliznę cztery razy zmieniałam w ciągu dnia ale to chyba jednak było po tej maści co ja musiałam zaaplikować.
I jak na złość robota się przypomina i inwestorzy dzwonią w sprawie roboty... fajnie bo robota a robota to kasa ale kiedy ja mam im to wszystko rysować ? Czeka mnie chyba pracowity macierzyński [emoji19]
Napisane na HTC One M9 w aplikacji Forum BabyBoom
I jak na złość robota się przypomina i inwestorzy dzwonią w sprawie roboty... fajnie bo robota a robota to kasa ale kiedy ja mam im to wszystko rysować ? Czeka mnie chyba pracowity macierzyński [emoji19]
Napisane na HTC One M9 w aplikacji Forum BabyBoom
waraai
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2017
- Postów
- 1 130
Wolę nie jechać bez potrzeby.
Porodu raczej nie przeoczę.
A zakładam, że co jak co, ale jak się zacznie na poważnie, to mi te skurcze dupę urwą intensywnością, a nie tylko upierdliwością.
Ta szyjka musi się jakoś otworzyć, no to się pewnie powoli coś tam dzieje.
Ja mam czas!
Gorzej, że od piątku nie będzie już nikogo do opieki nad synem i będziemy musieli działać doskokowo na dwa mieszkania. Ale wszystko jest do ogarnięcia. Opieka też zeszłaby tylko do tego, że w nocy nie spałby w chacie sam, bo moja mama raczej za dnia jechałaby do mnie. ;P
A i tu może coś wymyślimy na bieżąco, bo mam jedną myśl noclegową. Choć to już prawie dorosły facet jest. Nawet gotować potrafi (ale kasę na fastfoody i inne rajcowne przejemności przelałam mu na konto już dawno). ;]
Jednak, jako matka jedynaka, martwię się mimo wszystko. Wszystkim.
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Porodu raczej nie przeoczę.
A zakładam, że co jak co, ale jak się zacznie na poważnie, to mi te skurcze dupę urwą intensywnością, a nie tylko upierdliwością.
Ta szyjka musi się jakoś otworzyć, no to się pewnie powoli coś tam dzieje.
Ja mam czas!
Gorzej, że od piątku nie będzie już nikogo do opieki nad synem i będziemy musieli działać doskokowo na dwa mieszkania. Ale wszystko jest do ogarnięcia. Opieka też zeszłaby tylko do tego, że w nocy nie spałby w chacie sam, bo moja mama raczej za dnia jechałaby do mnie. ;P
A i tu może coś wymyślimy na bieżąco, bo mam jedną myśl noclegową. Choć to już prawie dorosły facet jest. Nawet gotować potrafi (ale kasę na fastfoody i inne rajcowne przejemności przelałam mu na konto już dawno). ;]
Jednak, jako matka jedynaka, martwię się mimo wszystko. Wszystkim.
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
milkaklaudia
Fanka BB :)
Warrari Widzę, że pewność jest że jeszcze nie rodzisz. A ja na Twoim miejscu nie byłabym taka pewna chyba że nie chcesz jeszcze to odsuwasz tą myśl od siebie że to już się zaczęło? Albo masz dobry instynkt i faktycznie wszystko się uspokoi
milkaklaudia
Fanka BB :)
Ula termin masz na niedzielę, ja mam na poniedziałek a Olo32 na sobotę. ciekawe jak akcja się potoczy czyli weekend jeszcze powinnam zaliczyć w dwupakuMartussa82 , Gabis Śliczne te Wasze Przytulanki Aż się nie chce wierzyć, że takie duże dzieciaczki siedzą w naszych brzuchach.
Kurcze a propos mojego brzucha, to jest olbrzymich rozmiarów, termin mam na niedzielę, i mam nadzieję, że Dzieciaczek nie przeciągnie terminu dłużej. Jeszcze jak na złość teraz na samej końcówce wylazły mi rozstępy w dole brzucha. :/ Ale dopóki są poniżej pępka, to jestem w stanie je zaakcepować jakoś z wielkim bólem. A smaruje te france już chyba 20 razy na dobę, żeby tylko się nie rozjechały na cały brzuch.. Jak u Was Dziewczyny? Ominęła Was ta ''przyjemność'' ?
Poza tym brak jakichkolwiek oznak zbliżającego się porodu..
Dzisiaj o 17 KTG i wizyta, więc może czegoś nowego się dowiem .
Olo32
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Grudzień 2016
- Postów
- 1 457
Ja bym mogła jutro sobie na imieniny prezent zrobićUla termin masz na niedzielę, ja mam na poniedziałek a Olo32 na sobotę. ciekawe jak akcja się potoczy czyli weekend jeszcze powinnam zaliczyć w dwupaku
Dziś do końca meczu Legii nic się dziać nie może. Mąż Maryśkę poprosił, żeby mu dała iść pokibicować
Kaska mama Hani :)
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 1 Maj 2017
- Postów
- 19
Witam wszystkie i każdą z osobna
Gabiś - gratuluję, cudownego synia,a jaki z niego włochacz słodki!
waraai - często masz to pobolewanie w podbrzuszu? Pytam bo mnie ono męczy od tygodnia nocami a teraz jest coraz bardziej intensywne.
Dziewczyny chyba Was przebije Ula, Olo32, milkaklaudia bo ja mam na piątek termin. Siedzę już jak na bombie. Wczoraj myślałam, że coś się zaczyna po wypadzie do ikei. W drodze powrotnej myślałam, że nie dojde do domu. Takie bóle brzucha mnie złapały i mała się wbijała tam w dół. Oj było nie przyjemnie. Jak ja wam zazdroszcze tych przespanych nocy. Nie wyobrażam sobie, żeby spać dłużej niż godzinę bez przerwy na siusiu. Ja to już chyba pozamieniałam noc z dniem i śpię po godzinę, dwie w nocy a rano odsypiam.
Dziewczyny czy to prawda, że przed porodem maluch się wycisza? Bo u mnie jest odwrotnie, dziś w nocy myślałam, że mi wyjdzie przez skórę! Takie ruchy jakby zmieniała zupełnie pozycje, ajjj aż bolało. Ruchy zamiast spokojniejsze mam coraz bardziej intensywne. Miałyście tak przed porodem? Czyżby moja córka chciała mi dać znać "mamo nadchodzę!" ?
Gabiś - gratuluję, cudownego synia,a jaki z niego włochacz słodki!
waraai - często masz to pobolewanie w podbrzuszu? Pytam bo mnie ono męczy od tygodnia nocami a teraz jest coraz bardziej intensywne.
Dziewczyny chyba Was przebije Ula, Olo32, milkaklaudia bo ja mam na piątek termin. Siedzę już jak na bombie. Wczoraj myślałam, że coś się zaczyna po wypadzie do ikei. W drodze powrotnej myślałam, że nie dojde do domu. Takie bóle brzucha mnie złapały i mała się wbijała tam w dół. Oj było nie przyjemnie. Jak ja wam zazdroszcze tych przespanych nocy. Nie wyobrażam sobie, żeby spać dłużej niż godzinę bez przerwy na siusiu. Ja to już chyba pozamieniałam noc z dniem i śpię po godzinę, dwie w nocy a rano odsypiam.
Dziewczyny czy to prawda, że przed porodem maluch się wycisza? Bo u mnie jest odwrotnie, dziś w nocy myślałam, że mi wyjdzie przez skórę! Takie ruchy jakby zmieniała zupełnie pozycje, ajjj aż bolało. Ruchy zamiast spokojniejsze mam coraz bardziej intensywne. Miałyście tak przed porodem? Czyżby moja córka chciała mi dać znać "mamo nadchodzę!" ?
reklama
Kaska mama Hani :)
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 1 Maj 2017
- Postów
- 19
Olo32 Ty już jesteś bez szyjki, a ja tydzień temu miałam jeszcze ponoć 3 cm !!! zamkniętą i tylko tyle, że miekką. Ciekawe czy coś się już zmieniło skoro tak boli brzuch.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 128
- Wyświetleń
- 40 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: