reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2017

reklama
Łóżeczko po siostrzenicy w ogóle nie zniszczone ale widzialam takie na allegro. Teraz wizytę mamy 20 marca, już doczekać się nie mogę. A Wy kiedy Asia? Lampiony w pepco za niecałe 20 zł. Wyglądały marnie w pudełeczku a po rozłożeniu taki efekt :D

Martussa82 niestety lampiony na baterie dwie grube. Tata patrzył jak to wykombinować i zamienić na zwykłą wtyczkę :) Może się udaa :)
Dawo spora Twoja dziewczynka :) super :) gratulacje już pewnie bobas prawdziwy :)
KlaudiaNikodem znowu szpital... Ty to chyba już kazdy kąt znasz w tym szpitalu i wszystkich lekarzy. Współczuję Ci naprawdę.... wiecznie coś ehhhh..
Karlik to tylko była przymiarka pościeli do łóżeczka nic jeszcze z tego nie jest wyprane, będę prała wszystko później żeby było świeżutkie. I żeby można już było suszyc na dworze, na swiezym powietrzu - byłoby fajnie :)
Ja teraz zwiedzam szpital w którym chce rodzic, inny niż poprzednio, więc zawsze to jakiś plus, w razie W wiem gdzie jechać. :D i powiem Wam, że gastronomia tutaj jest po prostu DOBRA,na co w życiu nie liczyłam!! Jest smacznie!! Mówię serio!! ;D
 
Klaudianikodem- oby wlew magnezowy wyciszył i nie bolał jak cholera :-) Odpoczywaj spokojnie :-) To możesz chodzić i zwiedzać?
milkaklaudia - tak, suszenie na dworze.... zapach prania i wiatru w łóżeczku - będzie spała jak zaczarowana :-)
waraai- ten zawałowy zapis nawet mnie wczoraj wbił w mój zapadający sie materac. Kochana, Twoja panna to kolos,mój maluch w piatek ( a mam 28tyg dziś) ważył 1250g i moja teściowa położna osądziła że duzy :-) a te chirurgiczne sprawy robili Ci kolejny raz? ten obrzęk już zniknął?

Odwiedziła mnie dziś sąsiadka - szykuje się do 3 ciąży (38lat) pogadałyśmy o mojej niewydolności i ona mówi, że przez dwie ciąże szyjki jej nikt nie badał a w drugiej ciąży w 7 miesiącu miała rozwarcie na 4-5 paluchów ( w pierwszej ciąży to samo ale w 8 miesiącu) !! Nie leżała - bo jej nikt za granicą nie kazał. Urodziła 3 dni przed terminem.
Az mi głupio że ja z szyjką 18mm i bez rozwarcia leżę - jak księżniczka jakaś.
 
@Klaudia_i_nikodem może dostajesz już posiłki z diety lekkostrawnej jako potencjalna rodząca... z moich doświadczeń z poprzedniej ciąży wiem, że posiłki dla przyszłych mam i noworódek są o niebo lepsze :D

@milkaklaudia zauroczyłam się Twoim łóżeczkiem....

@Olo32 grunt to pozytywne nastawienie ;)

Maryśki dzisiaj nie posłałam do przedszkola... ma taki okropny kaszel, ale osłuchowo czysta, bo byłyśmy u lekarza... jeszcze jutro ją przetrzymam w domu, a w czwartek odpocznę ;)

Panna w brzuszku chyba faktycznie mi się przekręciła, takie odnoszę wrażenie...
 
@Karlik z tym zwiedzaniem to tak zazartowałam sobie, wiadomo, że leżeć :) ale miałam okazję widzieć trakt porodowy i rodzace na skurczach krzyczące. :D
@Lefkowa właściwie tutaj się przyjmuje 90% potencjalnych rodzących więc może dlatego jedzenie jest takie dobre. Gdybym wiedziała wcześniej, ostatnim razem przyjechała bym tutaj!! Tylko TV drożej wychodzi. [emoji19]
Ja miałam na dniach wrażenie że mały się obrócił pośladkowo bo czułam go na bokach, jednak jak się okazało głowa jest dalej nisko przygotowana do ewentualnego wylotu [emoji14]

Napisane na E2105 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja teraz zwiedzam szpital w którym chce rodzic, inny niż poprzednio, więc zawsze to jakiś plus, w razie W wiem gdzie jechać. :D i powiem Wam, że gastronomia tutaj jest po prostu DOBRA,na co w życiu nie liczyłam!! Jest smacznie!! Mówię serio!! ;D
No to exstra :) Zawsze jakieś plusy z tego leżenia no i oczywiście jak boli lepiej być pod kontrolą niż matwić się w domu samej..
 
Ależ tu ruch :D
Tylko was zostawić :)
My dziś po wizycie - szyjka długa, twarda i zamknięta, Alucha waży 1700 gramów, zatem wyhamowała i idzie w zgodzie z terminami i swoim wiekiem (31/32 tydz) Zgaga i nietrzymanie moczu mają minąć po ciąży (żart lekarza) :evil::wink::-) :) Ułożona na nietoperza, (odwróciła się a nie "przekręciła" - poinstruował gin, no miał dziś dzień na żarty, no naprawdę):-D:-D
serce wali jej jak młot, 3 maja wieczorem lub 4 rano stawiam się do szpitala i mnie rozcinają. dwa tyg wcześniej konsultacja anestezjologiczna w szpitalu. Następna wizyta 27 marca, z badań jedynie mocz i morfologia do zrobienia, reszta pewnie dojdzie na połowę kwietnia. Waga moja - 15 in plus...

Tyle.

Pieluszki tetrowe i flanelkowe dojechały dziś, zapełnia mi się graciarnia :yes:
@Olo32 no bardzo jestem ciekawa, co Ci nakażą :)
 
reklama
Ależ tu ruch :D
Tylko was zostawić :)
My dziś po wizycie - szyjka długa, twarda i zamknięta, Alucha waży 1700 gramów, zatem wyhamowała i idzie w zgodzie z terminami i swoim wiekiem (31/32 tydz) Zgaga i nietrzymanie moczu mają minąć po ciąży (żart lekarza) :evil::wink::-) :) Ułożona na nietoperza, (odwróciła się a nie "przekręciła" - poinstruował gin, no miał dziś dzień na żarty, no naprawdę):-D:-D
serce wali jej jak młot, 3 maja wieczorem lub 4 rano stawiam się do szpitala i mnie rozcinają. dwa tyg wcześniej konsultacja anestezjologiczna w szpitalu. Następna wizyta 27 marca, z badań jedynie mocz i morfologia do zrobienia, reszta pewnie dojdzie na połowę kwietnia. Waga moja - 15 in plus...

Tyle.

Pieluszki tetrowe i flanelkowe dojechały dziś, zapełnia mi się graciarnia :yes:
@Olo32 no bardzo jestem ciekawa, co Ci nakażą :)
Lubię czytać Twoje posty :) sama do siebie się śmieje :) to dobrze, że wszystko dobrze :) z jednej strony fajnie wiedzieć kiedy sie dokładnie urodzi - można więcej zaplanować. Z drugiej nie wiem kiedy więcej stresu, czy lepiej wiedzieć czy jednak nie i z zaskoczenia :) ale nie ma co debatować bo i tak na to wpływu nie mamy....
 
Do góry