To super-bardzo mnie pocieszylasW tamtym roku mały miał 2,5 miesiąca gdy przyejchaliśmy autem prawie 2000km. Jechaliśmy do Polski, później byliśmy 2tyg z nim nad morzem na wczasach. Do tej pory leciał samolotem 4 razy do pl i spowrotem oraz 1 lot po Polsce. Teraz lecimy do Polski i na Malagę a mały ma prawie rok i 4 mc. Nie bójcie się podróży z małym dzieckiem one znoszą ją dużo lepiej niż starsze rodzeństwo. Mój starszy syn zawsze jęczy: to długo na lotnisku, to samolot spóźniony, autem długo itp i to nim i jego gadaniem zawsze się wkurzam. . Małe dzieci noworodki dużo śpią więc podróż jest łatwa. Nawet moja pediatra przed pierwszą długa podróżą małego mówiła, że teraz to bułka z masłem bo jest malutki. Trzeba robić przerwy, żeby dziecko troszkę ponosić, utulic, nakarmić i dalej w drogę
Moje dzieci dużo podróżują od małego i są przyzwyczajone. Może nie zdecydowała bym się na daleki kontynent z 3mc dzieckiem ale Europa jak najbardziej
W tym roku bylismy w Chorwacji,mlodej sie podoba ale troche sie nudzila bo jechalismy sami.Morze do poludnoa ok ale wieczorami spacerki po Chorwacji to nie dla niej.Posiedzi chwile z knajpie i juz nudy.A ja lubie wino i cieszyc sie klimatem lub widokiem okolicy.Powiedzialam ze za rok tylko zagranica bo widzialam po niej ze Chorwacja to dla niej nie frajda...
Ja lubie,ich jedzenie,klimat,morze(czyste,bez fal)
Inaczej bylo gdzie jechalismy a byly baseny,zjezdzalnie,przy hotelu mnostwo atrakcji.Nowe znajomosci
Chociaz nie powiem rok temu zwiedzila nami Paryz i to intensywnie i jej sie podobalo i nie marudzila
I tak sobie pomyslalam moze o europie grecja,hiszpania.Tym bardziej ze taki maluszek tylko mleko badz woda by dopoic.
Teraz znajoma jechala z 8msc to juz sloiczki brala,zabawek wiecej..
Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom