reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe Mamy 2016

reklama
A ja już po usg. Wszystko w porzadku dostałam też fotkę twarzyczki małej w 4d (sama nie robiłam wcześniej takiego usg, więc to moja pierwsza taka fotka). Mała ma już 2640, czyli magiczna granica 2,5 kg została przekroczona. Wyniki krwi ciut lepsze niż wczoraj, ale dokładnie nie wiem jakie.
 
Bo tak się zastanawiam czy jak ty masz też zawroty głowy to nie masz gestozy
Też o tym myślałam ale jednak ciśnienie mam zawsze ok. normy z tendencją spadkową, obrzęków brak szczególnie twarzy, teraz miałam morfologię robioną i do tej pory nie zadzwonili, że coś jest nie tak. Myślę, że to mogą być zmiany pogody bo u nas jest ostatnio bardzo ciepło, albo po prostu zmęczenie. Już przed ciążą miałam tendencje do takich zawrotów. Ale obserwuję się już od dłuższego czasu w tym kierunku.
 
Też o tym myślałam ale jednak ciśnienie mam zawsze ok. normy z tendencją spadkową, obrzęków brak szczególnie twarzy, teraz miałam morfologię robioną i do tej pory nie zadzwonili, że coś jest nie tak. Myślę, że to mogą być zmiany pogody bo u nas jest ostatnio bardzo ciepło, albo po prostu zmęczenie. Już przed ciążą miałam tendencje do takich zawrotów. Ale obserwuję się już od dłuższego czasu w tym kierunku.
To dobrze. Ja ostatnio też tak się obserwowałam, ale ciśnienie mam niskie a obrzęków w ogóle, tylko to wieczne czyszczenie i ostatnio bóle żołądka.

Maui chyba nie na porodówce jesteś? ;)
 
Gosia, mój gin na NFZ spóźnił się wczoraj 1,5h na wizyty. Na szczęście byłam druga, więc jak przyszedł to chwila moment, ale inne laski były tak wściekłe, że po prostu rezygnowały z wizyt albo szły do domu i po godzinie wracały.

Ewa90,
miałam zapytać - jaki szpital ostatecznie wybrałaś?
 
Niesia_88 jeszcze czekam. U diabetologa to zazwyczaj same starsze osoby więc nie ma bata żeby wejść szybciej. A jeszcze trza siedzi kobieta u lekarza, która jest pierwszy raz to zawsze dłużej trwa taka wizyta.

Ja i tak jestem dopisywana w dniu wizyty, bo jakbym miałam czekać na termin to do porodu w ogóle bym diabetologa nie widziała.
 
Niesia_88 raczej mój w moim mieście. Jakos przeżyje (remont jest na porodowkach) ale jeśli chodzi o sale dla noworodkow są super , ja tylko będę miała trochę ciężej ale 3 doby przeżyje . Stwierdziliśmy ze na miejscu będzie jednak najlepiej niż jeździć z dala od domku.
 
reklama
Do góry