reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe kreseczki wysikują wszystkie laseczki 🌺🌹🌻

reklama
Ja nie tyle lubię zakupy, co lubię mieć nowe śliczne ubrania🤣 i tak, wydaję na nie zdecydowanie za dużo pieniędzy ale nie umiem przestać 🥺 najgorsze, że Stary nie robi scen tylko najczęściej chwali 😂 oczywiście na nadchodzący wyjazd już kupiłam 2 pary butów i 7 różnych zestawów 🫣

A tak pozostając w temacie zakupów.

Jak wrócę z wakacji i przestanę „odpuszczać” 🤪 to zaczynam znów żarcie supli. Myślę o takim zestawie:

Metylofolian
Inozytol
Berberyna
ADEK Complex
Fish Omega 3 Forte
Wszystko z Aliness

Niech mi któraś mądra powie czy to się jakoś nie gryzie ze sobą?😅 mam ochotę spróbować z berberyną bo naczytałam się dzisiaj o jej zajebistych właściwościach

Żeby nie było to przed kuracją mogę też zbadać poziomy witamin, kwasu oraz insulinę (miewałam kontrowersyjne wyniki). Jak poprzednio badałam wit d i kwas foliowy to było ok ale bez szału.
A ta berberyna to na co ma być? 😁
 
A ta berberyna to na co ma być? 😁
Mąż mi tu mówi, że żarł tą berberynę jak ćwiczył intensywnie i niby miała pomagać w chudnięciu. I niby na gospodarkę cukrowa i lipidowa ma wpływać, ale na jego wyniki nie wpłynęła kompletnie. On po niej nie widział jakis rezultatów więc chyba bez szału. Skomentował, że badziew 🤣
 
Powiem Wam, że jestem zmęczona. Mam wrażenie, że co badanie, to coś. Dzisiaj wyniki badania z pakietu trombofilii. MTFHR obie nieprawidłowe w heterozygocie, tak samo PAI 4G. I niby to nic, a znowu coś.
Estradiol za wysoki - niby się nie martwić.
Prolaktyna za wysoka - niby się nie martwić.
TSH - 2,4-2,7 niby się nie martwić,
Endo 6 z hakiem, niby niskie, ale już daje szansę - niby się nie martwić,
Przeciwciała przeciw plemnikowe - obecne, ale niskie miano - niby się nie martwić,
Pakiet na trombofilie - połowa nieprawidłowa, czytam internety, żeby się nie martwić.

Jestem już zmęczona tymi niezbyt dobrymi wynikami, którymi mam się nie martwić 🥺 na szczęście są mądrzy ludzie na forum, szczególnie jeden mądry człowiek, dzieki którym nie wariuję, ale i tak się czuję trochę przytłoczona tą moją stroną. O męża wynikach już nawet nie wspomnę 🥺
 
Powiem Wam, że jestem zmęczona. Mam wrażenie, że co badanie, to coś. Dzisiaj wyniki badania z pakietu trombofilii. MTFHR obie nieprawidłowe w heterozygocie, tak samo PAI 4G. I niby to nic, a znowu coś.
Estradiol za wysoki - niby się nie martwić.
Prolaktyna za wysoka - niby się nie martwić.
TSH - 2,4-2,7 niby się nie martwić,
Endo 6 z hakiem, niby niskie, ale już daje szansę - niby się nie martwić,
Przeciwciała przeciw plemnikowe - obecne, ale niskie miano - niby się nie martwić,
Pakiet na trombofilie - połowa nieprawidłowa, czytam internety, żeby się nie martwić.

Jestem już zmęczona tymi niezbyt dobrymi wynikami, którymi mam się nie martwić 🥺 na szczęście są mądrzy ludzie na forum, szczególnie jeden mądry człowiek, dzieki którym nie wariuję, ale i tak się czuję trochę przytłoczona tą moją stroną. O męża wynikach już nawet nie wspomnę 🥺
Ciężko mi znaleźć słowa pocieszenia, bo wiem l, że w każdym wyniku odbiegającym od normy upatrujemy czegoś co jest powodem.I
Jedyne co mogę powiedzieć, to że z tego co widzę to masz wyniki wszedzie graniczne - wiec to nie pozbawia szans. Pewnie trzeba monitorować w ktorw stronę idzie, grzecznie lykac suple i czekac aż się plemniki nowe i szybsze wyprodukują ❤️
A te trombo - konsultowałam w sprawie wdrożenia ewentualnie heparyny albo acardu?
 
Ciężko mi znaleźć słowa pocieszenia, bo wiem l, że w każdym wyniku odbiegającym od normy upatrujemy czegoś co jest powodem.I
Jedyne co mogę powiedzieć, to że z tego co widzę to masz wyniki wszedzie graniczne - wiec to nie pozbawia szans. Pewnie trzeba monitorować w ktorw stronę idzie, grzecznie lykac suple i czekac aż się plemniki nowe i szybsze wyprodukują ❤️
A te trombo - konsultowałam w sprawie wdrożenia ewentualnie heparyny albo acardu?
wiesz co, to nawet nie jest to, że ja upatruje czegoś w tych wynikach, w sensie przyczyny niepowowdzen. Tylko że w sumie one są takie, że każdy z nich i jednoczenie żaden może być przyczyną niepowiedzen. Ja po prostu bym chciała, żeby wszystkie były dobre i bym nie musiała o nich myśleć, by nie były wężem w moim mózgu, który przechodzi przez różne dziury, powodując swędzenie i konieczność myślenia o nich. Po prostu jestem zmęczona tymi granicznymi wartościami.

Nie jestem załamana, te wyniki nie są złe same w sobie jak się na nie patrzy pojedynczo. Jestem zmęczona ich sumą i tym, że "zawsze coś". Mam mądrą osobę, która mi to tłumaczy w ten sposób, że wiem, że będzie dobrze, ale po prostu czuję taką niesprawiedliwość, że muszę coś robić, żeby było dobrze, a ktoś nie robi nic i zachodzi w pierwszym cyklu. Nie wiem jak to wyjaśnić lepiej.

Pakiet na trombofilie konsultowałam z kimś, komu ufam bardziej niż lekarzowi. Wiem co robić podczas starań. Skonsultuje je z lekarzem razem z powtórnymi wynikami męża, chociaż to "co dalej" (czyt. od pozytywnego testu) brzmi w tej chwili abstrakcyjnie.
 
wiesz co, to nawet nie jest to, że ja upatruje czegoś w tych wynikach, w sensie przyczyny niepowowdzen. Tylko że w sumie one są takie, że każdy z nich i jednoczenie żaden może być przyczyną niepowiedzen. Ja po prostu bym chciała, żeby wszystkie były dobre i bym nie musiała o nich myśleć, by nie były wężem w moim mózgu, który przechodzi przez różne dziury, powodując swędzenie i konieczność myślenia o nich. Po prostu jestem zmęczona tymi granicznymi wartościami.

Nie jestem załamana, te wyniki nie są złe same w sobie jak się na nie patrzy pojedynczo. Jestem zmęczona ich sumą i tym, że "zawsze coś". Mam mądrą osobę, która mi to tłumaczy w ten sposób, że wiem, że będzie dobrze, ale po prostu czuję taką niesprawiedliwość, że muszę coś robić, żeby było dobrze, a ktoś nie robi nic i zachodzi w pierwszym cyklu. Nie wiem jak to wyjaśnić lepiej.

Pakiet na trombofilie konsultowałam z kimś, komu ufam bardziej niż lekarzowi. Wiem co robić podczas starań. Skonsultuje je z lekarzem razem z powtórnymi wynikami męża, chociaż to "co dalej" (czyt. od pozytywnego testu) brzmi w tej chwili abstrakcyjnie.
Rozumiem. Ciąża to loteria. Ja no nie wierze ze patolo, która mnoży się na potęgę ma idealne wyniki. No bez jaj...

Niesprawiedliwość w tym jest straszna.

Ja zamowilam wczoraj ten pakiet na trombo. Jutro przyjdzie, może od razu odeślę. I tez juz sie cykam a co jeśli coś wyjdzie
 
reklama
A tymczasem, jako ciekawostka:
Screenshot_20230510_230026_Facebook.jpg
 
Do góry