Majowe kreseczki wysikują wszystkie laseczki 🌺🌹🌻

[Bolilol]

Nie mam takiej gadki. Kto będzie ze mną o shicie rozmawiać

ja też nie mam gadki, a jakoś się kręci

 

[Brownie1992]

Ja mam już ten maślan sodu w razie "w" na tą fazę, ale jak narazie dzisiaj pik to jeszcze mam kilka dni do zaparć
P.s już odwiedziłam trzona

A to on nie działa jak xenna. Trzeba pobrać trochę żeby był efekt. U mnie dopiero po miesiącu się unormowało a lekarz polecał 3 miesięczna kuracje.

 

[anyżowa]

Nie mam takiej gadki. Kto będzie ze mną o shicie rozmawiać

Ja mogę pewnie będę tu jeszcze czatować zanim mój potencjalny cionż nabierze mocy urzędowej

 

[anyżowa]

Ale smród do góry

Niestety, opary są różne

 

[anyżowa]

A to on nie działa jak xenna. Trzeba pobrać trochę żeby był efekt. U mnie dopiero po miesiącu się unormowało a lekarz polecał 3 miesięczna kuracje.

Jezu Chryste, to ja nie wiedziałam

 

[gimbal.girl]

Kupa zawsze idzie na dół , uprośćmy

a ja nie kumam, dlaczego niektorzy faceci nie chcą rozmawiać o kupie. Bylismy w kwietniu w Krakowie, zajebista miejscówka. Oczywiscie poszlam rano na i oczywiscie co? Moja stanęła w poprzek i zapchała kibel. Mowie jezu, nie zawołam P, bo przypał. Co tu zrobić. Spuszczam wodę 2gi raz, a ona lekko sie ruszyła. Mowie nie no, pchać reka nie będę. Jakos sie udalo, spłynęła, ale kibel zaczął wzbierać. Ni chuja, musze zawołać P. Oczywiscie udaje, ze nic sie nie stalo. I magicznym cudem kibel sie zapchał.
- robiłaś ?
- no tak, ale widzisz że nie ma!
- bo ona tam utknęła...
- nie! Zeszła!

Po czym poszedł i puścił pawia do jacuzzi...

Rzekłam: kochanie, normalizujmy kupę w związku. Ja nie sram brokatem i nie rzygam tęcza...
Na co, zmeczony konsulsjami P:
Nieprawda, dziewczyny W OGÓLE KUPY NIE ROBIĄ!!!!

 

[nieznośne_poplątanie]

Oglądacie Eurowizję?

Coś mnie kłuje, zawsze myślałam, że to lewy jajnik, ale już wiem, że nie, bo nie ma co w nim kłuć, więc obstawiam, że to hasa po jelitach.

 

[Haynee86]

Ale są też takie babki widma niestety
Wpadają, zapisują się na testowanie i typiary potem nie widać

Ja przychodzę codziennie wieczorem, ale wy jesteście w tej dziedzinie takie płodne, że później trudno się wbić jak temat się przewijał już 30 stron wstecz

 

[gimbal.girl]

Oglądacie Eurowizję?

Coś mnie kłuje, zawsze myślałam, że to lewy jajnik, ale już wiem, że nie, bo nie ma co w nim kłuć, więc obstawiam, że to hasa po jelitach.

A to dzisiaj? ale gówniany temat

 

[anyżowa]

a ja nie kumam, dlaczego niektorzy faceci nie chcą rozmawiać o kupie. Bylismy w kwietniu w Krakowie, zajebista miejscówka. Oczywiscie poszlam rano na i oczywiscie co? Moja stanęła w poprzek i zapchała kibel. Mowie jezu, nie zawołam P, bo przypał. Co tu zrobić. Spuszczam wodę 2gi raz, a ona lekko sie ruszyła. Mowie nie no, pchać reka nie będę. Jakos sie udalo, spłynęła, ale kibel zaczął wzbierać. Ni chuja, musze zawołać P. Oczywiscie udaje, ze nic sie nie stalo. I magicznym cudem kibel sie zapchał.
- robiłaś ?
- no tak, ale widzisz że nie ma!
- bo ona tam utknęła...
- nie! Zeszła!

Po czym poszedł i puścił pawia do jacuzzi...

Rzekłam: kochanie, normalizujmy kupę w związku. Ja nie sram brokatem i nie rzygam tęcza...
Na co, zmeczony konsulsjami P:
Nieprawda, dziewczyny W OGÓLE KUPY NIE ROBIĄ!!!!

Hahaha co za sytuacja, szczerze ja chyba też bym się nie przyznała do winy, tylko wywróciła bym oczami, i powiedziała, że nie wiem co tu się odwaliło