Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
makaron smażony z jajkiem i keczupem, zupa śmietanowa ze śledziem i ziemniakami, a z czasów studenckich frytki w bułce i tort pierogowyA znacie jeszcze jakieś inne nietypowe rzeczy do szamki, które przywołują wspomnienia z dzieciństwa?
Mi się przypomniał syrop na kaszel z cebuli (mój ojciec zawsze szykował)
Kocham smażony makaronmakaron smażony z jajkiem i keczupem, zupa śmietanowa ze śledziem i ziemniakami, a z czasów studenckich frytki w bułce i tort pierogowy
Kogel-mogel. Teraz się boję jesc, a to był mój ulubiony deser za dzieciaka.A znacie jeszcze jakieś inne nietypowe rzeczy do szamki, które przywołują wspomnienia z dzieciństwa?
Mi się przypomniał syrop na kaszel z cebuli (mój ojciec zawsze szykował)
Taaak! Z kakaoKogel-mogel. Teraz się boję jesc, a to był mój ulubiony deser za dzieciaka.
Ooo,to nie, takiej wersji nie znamTaaak! Z kakao
na wszystkie nasze domówki studenckie gotowałam pierogi ruskie. No a jak ciepłe pierogi włożysz do plastikowego pojemnika i wieziesz tramwajem, to one po drodze się tak skleją, że niczym ich nie ruszysz więc po prostu się odwracało pojemnik do góry dnem, wypadała bryła pierogów o trzeba je było kroić i jeść jak tortKocham smażony makaron
Ale ten tort pierogowy to co to?
Ja nie znam! Mimo, że w Pyrlandii się wychowałamA znacie babkę ziemniaczana? Tez uwielbiam, muszę zamówić u mamy jak będę jechać do domu