Majowe kreseczki wysikują wszystkie laseczki 🌺🌹🌻

[eag]

Weźże mi odpisz, bo pisalam Ci na priv xD

fuck już patrzę!

 

[nieznośne_poplątanie]

@nieznośne_poplątanie o której masz monitoring?

Już po. Ten pęcherzyk, który miał 9mm urósł od piątku do 11mm. Endometrium na ten moment bez szału (ale nawet nie zarejestrowałam ile mm). Dziś 16dc, a z reguły miewam regularne 27. Mam brać metę przez 3 miesiące, mąż suple na nasienie i za 3 miesiące powtórzymy monitoring od początku do końca, bo od jutra zaczyna urlop. Jeśli coś z tego będzie to za mniej więcej tydzień, ale raczej zapowiada się na cykl bezowulacyjny.

 

[nieznośne_poplątanie]

W ogóle zobaczcie jak to wszystko wygląda. Brzydkie jakieś te jajniki.

 

[Ice41]

@Martxx1 @patkaaaaa trzymam kciuki

@Ice41 kurde, przykro mi. A nie ma na pewno już szans, że np. dzisiaj pęknie i jeszcze coś z tego będzie? Miałaś wcześniej tak duże pęcherzyki albo niepekajace pęcherzyki?

Miałam niepękające pęcherzyki. Gin powiedziała, że taki duży jest już przejrzały i niepełnowartościowy, więc nawet jak pęknie to marnie wróży.

 

[Ice41]

U mnie dziś już oficjalnie 1dc 11cs. Myślałam wczoraj rano, że wczoraj się okres rozkręci, ale jednak nie, a fala nadeszła dzisiaj.

Długo czekałam na ten cykl. Tak się jeszcze złożyło, że wczoraj był 74 dzień męża na clo, a to oznacza, że już zaczynamy mieć plemniki powstałe całkowicie na wspomaganiu

3.06 powtórzymy męża wyniki
6.06 odbieram wyniki biopsji endometrium
Będę dzwonić w tym tygodniu do kliniki umówić nas na wizytę, może się uda na 7.06

Wracam do brania supli, do dietki na endo, do mierzenia temperatury, pewnie też skocze na jakieś usg. Tak czy siak, w ciągu najbliższych czterech tygodni wiele się powinno wyjaśnić, presja rośnie

Trzymam mocno kciuki

 

[Ice41]

przepraszam, że się wtrącę. Ale nie mogę.
Kto taka durną teorie rozprzestrzenia? Nigdy nie pękł mi pęcherzyk poniżej 28mm i jakoś 5 razy w ciążę zaszłam

Miałaś takie duże pęcherzyki? Mi powiedziała dzisiaj, że powinny pęknąć tak 24-25 mm, bo inaczej są przejrzałe i niepełnowartościowe.

 

[Zazuu]

Miałaś takie duże pęcherzyki? Mi powiedziała dzisiaj, że powinny pęknąć tak 24-25 mm, bo inaczej są przejrzałe i niepełnowartościowe.

Nigdy nie pękł mi poniżej 28 mm (przynajmniej nie w trakcie prawie 1,5 roku monitoringu) od zawsze mialam późne owulacje i duże pęcherzyki. Nawet do 30 mm. Jak przekroczyl chyba 36 to dopiero wykluczono jego pęknięcie. Jak miałaś dziś pik to i dziś może być owu. Też bylam u dr habilitowanego, który moich poronień upatrywał się w przejrzałych pęcherzykach. Miałam stymulacje, ovitrelle. Nic to nie dawało. I tak pękały przy 28 mm.

 

[Ice41]

Nigdy nie pękł mi poniżej 28 mm (przynajmniej nie w trakcie prawie 1,5 roku monitoringu) od zawsze mialam późne owulacje i duże pęcherzyki. Nawet do 30 mm. Jak przekroczyl chyba 36 to dopiero wykluczono jego pęknięcie. Jak miałaś dziś pik to i dziś może być owu. Też bylam u dr habilitowanego, który moich poronień upatrywał się w przejrzałych pęcherzykach. Miałam stymulacje, ovitrelle. Nic to nie dawało. I tak pękały przy 28 mm.

Ja też byłam w ciąży, dwie pierwsze donoszone, a dwie ostatnie poronione. Nigdy nie byłam na monitoringu przy tamtych ciążach, bo nie miałam problemu. Może moja norma to też duże pęcherzyki? Dałaś mi nadzieję. Dzięki

 

[Zazuu]

Ja też byłam w ciąży, dwie pierwsze donoszone, a dwie ostatnie poronione. Nigdy nie byłam na monitoringu przy tamtych ciążach, bo nie miałam problemu. Może moja norma to też duże pęcherzyki? Dałaś mi nadzieję. Dzięki

Działaj dziś trzymam kciuki

 

[Ice41]

Nigdy nie pękł mi poniżej 28 mm (przynajmniej nie w trakcie prawie 1,5 roku monitoringu) od zawsze mialam późne owulacje i duże pęcherzyki. Nawet do 30 mm. Jak przekroczyl chyba 36 to dopiero wykluczono jego pęknięcie. Jak miałaś dziś pik to i dziś może być owu. Też bylam u dr habilitowanego, który moich poronień upatrywał się w przejrzałych pęcherzykach. Miałam stymulacje, ovitrelle. Nic to nie dawało. I tak pękały przy 28 mm.

A udało Ci się urodzić z takich dużych pęcherzyków? Przepraszam, że tak dopytuję, ale nie wiem jak przy tamtych ciążach u mnie to wyglądało.