Witam Ale tu ruch od rana Poczytałam ale nie odpiszę. Dziś i ja powróciłam po miesięcznej przerwie do ćwiczeń. Jestem już po prysznicu i schnę sobie. Muszę się zabrać za siebie bodo ZUSu muszę lecieć. Nie wiem o co chodzi niby od nowego roku idąc do lekarza miał wystarczyć PESEL a ostatnio jak się do dentysty rejestrowałam to babka zażądała dowodu ubezpieczenia:/Muszę wyciągnąć bo wizyta jutro na 9tą!
reklama
Futrzaczku to ci się Szymcio szybko wyspał:-), u nas to środek nocy,no ale jak mała drzemka zaliczona z Filipkiem to super:-) a z uszami to nie zazdroszczę mnie ostatnio od zatok strasznie bolało.
Basiu ja też chcę się wkręcić,już męża sobie podaruję, przyjdę sama bo uwielbiam placki,chyba jurto zrobię bo moje bąki też lubią:-) a mamusia przemyci jeszcze jakiś kawałek dyni albo cukini i jest super a maluchy pałaszują:-)
Jolusia wytrwałości w ćwiczonkach,ja odpuszczam już po pierwszym skłonie :-)
Zbieram się po Magdę do przedszkola, a jeszcze wóz stoi zasypany śniegiem,trza się odkopać:-)
Futrzaczku może mieta ???? Na mdłości
Basiu ja też chcę się wkręcić,już męża sobie podaruję, przyjdę sama bo uwielbiam placki,chyba jurto zrobię bo moje bąki też lubią:-) a mamusia przemyci jeszcze jakiś kawałek dyni albo cukini i jest super a maluchy pałaszują:-)
Jolusia wytrwałości w ćwiczonkach,ja odpuszczam już po pierwszym skłonie :-)
Zbieram się po Magdę do przedszkola, a jeszcze wóz stoi zasypany śniegiem,trza się odkopać:-)
Futrzaczku może mieta ???? Na mdłości
Ostatnia edycja:
Matusia
Fanka BB :)
Lepi, no fakt, że lisy strzelał i uszy zbierał, za parę uszu miał płacone ale to od Koła w ramach tępienia szkodników chyba. Sama nie wiem, ale dawno lisa nie strzelił, bo za bykiem lata teraz
Futrzaczku, w sprawie siusiaka nie doradzę to dla mnie trudny temat bo niektórzy odklejali Matiemu już, inny lekarz mnie wyzwał że nie wolno było grzebać wcale i zgłupiałam. Co jakiś czas temat powraca, a na dzień dzisiejszy, to Mat mi go nawet nie chce pokazać...
Umówiłam Lafee na jutro na operację. Stracham się, ale trzeba, to pojedziemy wreszcie.
Pani była wyprać mi tapczan, schnie teraz to siedzimy na podłodze...
Futrzaczku, w sprawie siusiaka nie doradzę to dla mnie trudny temat bo niektórzy odklejali Matiemu już, inny lekarz mnie wyzwał że nie wolno było grzebać wcale i zgłupiałam. Co jakiś czas temat powraca, a na dzień dzisiejszy, to Mat mi go nawet nie chce pokazać...
Umówiłam Lafee na jutro na operację. Stracham się, ale trzeba, to pojedziemy wreszcie.
Pani była wyprać mi tapczan, schnie teraz to siedzimy na podłodze...
Ej laski gdzie Wy się podziewacie??????????????????????????????????
Młody śpi, M działa na przedpokoju a ja powinnam myć gary albo prasować młodego ciuszki ale jest mi tak zimno że przysiadłam z ciepłą herbatką do kompa. Nie wiem co jest ale od jakiegoś czasu na wieczór mam straszną telepkę zimno mi okropnie:/
Paula śnieg u Was padał? Ja też lubię placki ziemniaczane z dodatkiem cukini
Matusia a pazurki zrobione?? Och to trzymam kciuki za Twoją sunię &&&&&&&&& A na to bolące ucho weterynarz coś zaradził?
Futrzaczku mdłości a może Ty ..no wiesz
Byłam dziś w tym ZUSie i pani na mnie popatrzyła jak na głupią że chcę zaświadczenie że ubezpieczona jestem bo niby wystarczy dowód,ale wystawiła mi je.Kazała jutro w przychodni najpierw z dowodem osobistym wystartować a jak nic to nie da to wtedy zaświadczenie dać!
Młody śpi, M działa na przedpokoju a ja powinnam myć gary albo prasować młodego ciuszki ale jest mi tak zimno że przysiadłam z ciepłą herbatką do kompa. Nie wiem co jest ale od jakiegoś czasu na wieczór mam straszną telepkę zimno mi okropnie:/
Paula śnieg u Was padał? Ja też lubię placki ziemniaczane z dodatkiem cukini
Matusia a pazurki zrobione?? Och to trzymam kciuki za Twoją sunię &&&&&&&&& A na to bolące ucho weterynarz coś zaradził?
Futrzaczku mdłości a może Ty ..no wiesz
Byłam dziś w tym ZUSie i pani na mnie popatrzyła jak na głupią że chcę zaświadczenie że ubezpieczona jestem bo niby wystarczy dowód,ale wystawiła mi je.Kazała jutro w przychodni najpierw z dowodem osobistym wystartować a jak nic to nie da to wtedy zaświadczenie dać!
Hej Babeczki!
Witam sie po przerwie :*
Ale nam sie dzieciaczki rozwijaja! dorastaja kochane nasze 'siam siamy, lulki, lalunie i nany':-)
Polcia ostatnio nauczyla sie m.in. 'cieple' i chodzi maca kaloryfery
W sobote wracamy do szarej rzeczywistosci i wieczorkiem bedziemy juz w domku, same znowu... bo tatus w pracy juz od jakiegos czasu wyjechany..
Co do spania to moj lobuz mial tu 2! drzemki popoludniowe, nakrecona caly dzien lata, ale sie wysypia, bo nieraz wstala o 11! takze wyspalabym sie w koncu, gdyby nie fakt, ze mam problemy z zasnieciem...
Basiekk mnie tez rozbawila Marti , ale ja wiem, ze to nie jest smieszne... wiem wiem... u nas constans, jak bylo, nie ma cycusia juz, spi bez jedzonka i po 12 h.
Madziku - Juleczek dzielny chlopak, raz dwa i znowu przywyknie ) dobrze, ze juz pozdrowieliscie
Ypra, Styna - duzo zdrowka dla Waszych chorowitkow!
Matusia - tany na korytarzu ;-)
Futrzaczku - widze dalej ostro cwiczysz, super!!! ..ja jak Paula - z tym sklonem ...
W DE zima na calego, na nasz powrot w pl tez mroz nie zamierza odpuscic :// Polcia niepocieszona bo jej ukochany dziadzia (ma obsesje!) (dziadzia i dziadzia w kolko....) zachorowal i odseparowany lezal - takze nie mogl sie zajac wnuczka i zabrac na sanki, ktore wczesniej zakupil.... takze w sumie ze sniegu niepokorzystala znowu..a i ja tez przez chwile niedomagalam... lipka :/
Aaaaaa Bubbles fajnie, ze sie odezwalas, jak fajnie, ze dzieciaki w zdrowku troszke pobyly, a te pol roku bez chemii tez brzmi cudownie ) buziaki dla Was :****, i jak fajowo, ze macie tak imprezowo!
Misia witaj;-), choc my tez chyba sie nie poznalysmy. Czekamy na fotki.
Nawet Ainka zawitala! Ooo! No i jak w pracy kochana????!!!!
W ogole fajnie, ze ruchliwie tu znowu taaaakkk, nawet chyba nie nadrobilam calosci!
Witam sie po przerwie :*
Ale nam sie dzieciaczki rozwijaja! dorastaja kochane nasze 'siam siamy, lulki, lalunie i nany':-)
Polcia ostatnio nauczyla sie m.in. 'cieple' i chodzi maca kaloryfery
W sobote wracamy do szarej rzeczywistosci i wieczorkiem bedziemy juz w domku, same znowu... bo tatus w pracy juz od jakiegos czasu wyjechany..
Co do spania to moj lobuz mial tu 2! drzemki popoludniowe, nakrecona caly dzien lata, ale sie wysypia, bo nieraz wstala o 11! takze wyspalabym sie w koncu, gdyby nie fakt, ze mam problemy z zasnieciem...
Basiekk mnie tez rozbawila Marti , ale ja wiem, ze to nie jest smieszne... wiem wiem... u nas constans, jak bylo, nie ma cycusia juz, spi bez jedzonka i po 12 h.
Madziku - Juleczek dzielny chlopak, raz dwa i znowu przywyknie ) dobrze, ze juz pozdrowieliscie
Ypra, Styna - duzo zdrowka dla Waszych chorowitkow!
Matusia - tany na korytarzu ;-)
Futrzaczku - widze dalej ostro cwiczysz, super!!! ..ja jak Paula - z tym sklonem ...
W DE zima na calego, na nasz powrot w pl tez mroz nie zamierza odpuscic :// Polcia niepocieszona bo jej ukochany dziadzia (ma obsesje!) (dziadzia i dziadzia w kolko....) zachorowal i odseparowany lezal - takze nie mogl sie zajac wnuczka i zabrac na sanki, ktore wczesniej zakupil.... takze w sumie ze sniegu niepokorzystala znowu..a i ja tez przez chwile niedomagalam... lipka :/
Aaaaaa Bubbles fajnie, ze sie odezwalas, jak fajnie, ze dzieciaki w zdrowku troszke pobyly, a te pol roku bez chemii tez brzmi cudownie ) buziaki dla Was :****, i jak fajowo, ze macie tak imprezowo!
Misia witaj;-), choc my tez chyba sie nie poznalysmy. Czekamy na fotki.
Nawet Ainka zawitala! Ooo! No i jak w pracy kochana????!!!!
W ogole fajnie, ze ruchliwie tu znowu taaaakkk, nawet chyba nie nadrobilam calosci!
Ostatnia edycja:
aina110
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Wrzesień 2010
- Postów
- 1 686
Bassiek na pewno będę przejeżdżała przez Lublin, ale może coś wykombinuje,żeby jakoś przyjechać, mam nadzieje,że mi się uda:-)
Matusia trzymam kciuki za pieska &&&!!!
Majeczko dziś idę do pracy na 2/3 godzinki (szkolenie) idę z pozytywnym nastawieniem, wszelkie choroby zostawiam w domu:-) P ma dziś wolne, ale poprosiłam,żeby mnie zawiózł, niech dba o żonę! Może jeszcze obiad zrobi?
my od 20 min. na nogach, cud!!! Bo od 2 tyg. młody wstaje przed 7, także jestem wyjątkowo wyspana. Muszę się doprowadzić do ładu, ale nawet nie chce mi się z kanapy wstawać...Kawy!
Matusia trzymam kciuki za pieska &&&!!!
Majeczko dziś idę do pracy na 2/3 godzinki (szkolenie) idę z pozytywnym nastawieniem, wszelkie choroby zostawiam w domu:-) P ma dziś wolne, ale poprosiłam,żeby mnie zawiózł, niech dba o żonę! Może jeszcze obiad zrobi?
my od 20 min. na nogach, cud!!! Bo od 2 tyg. młody wstaje przed 7, także jestem wyjątkowo wyspana. Muszę się doprowadzić do ładu, ale nawet nie chce mi się z kanapy wstawać...Kawy!
basiekkk
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2010
- Postów
- 2 603
Hej kochane
Jeszcze dzisiaj i jutro i weekend. Fajnie bo szybko leci. Cieszę się bo moja Matunia już praktycznie nie kaszle. Flegamina pomogła. Apetyt wrócił więc coraz lepiej.
Ainka fajnie by było jakby udało nam się spotkać. Strasznie bym chciała wyściskać Ciebie i Jasia.
Matusia kciuki za pieska zaciśnięte &&&
Majeczko już wracacie? Jakoś strasznie szybko to minęło. I super, że odstawiłaś Polcię, super Ci się to udało, 12 h bez jedzonka super, jestem pełna podziwu dla Polusi. My też próbujemy ostro pożegnać cycusia. U nas też jest tylko dziadziu i dziadziu, nawet skubana sama założy czapkę, szalik i rękawiczki i mówi, że do dziadzia jedzie. A jedziemy jutro bo dziadzio urodzinki ma.
Jeszcze dzisiaj i jutro i weekend. Fajnie bo szybko leci. Cieszę się bo moja Matunia już praktycznie nie kaszle. Flegamina pomogła. Apetyt wrócił więc coraz lepiej.
Ainka fajnie by było jakby udało nam się spotkać. Strasznie bym chciała wyściskać Ciebie i Jasia.
Matusia kciuki za pieska zaciśnięte &&&
Majeczko już wracacie? Jakoś strasznie szybko to minęło. I super, że odstawiłaś Polcię, super Ci się to udało, 12 h bez jedzonka super, jestem pełna podziwu dla Polusi. My też próbujemy ostro pożegnać cycusia. U nas też jest tylko dziadziu i dziadziu, nawet skubana sama założy czapkę, szalik i rękawiczki i mówi, że do dziadzia jedzie. A jedziemy jutro bo dziadzio urodzinki ma.
Basienko dobrze, ze mala juz lepiej, ze juz przechodzi kaszelek ! szybkiego weekendu ):*
Wyspalam sie nawet dzisiaj - Polka wstala po 10.. ja wzielam kawaleczek tabletki na sen ale tak sie wiercila moja mala bzdziagiewka, ze ciagle sen przerywany i w lozeczku tez niet...
Ainka to praca jest na 1/4 etatu tak ? fajne to spa ??
Wyspalam sie nawet dzisiaj - Polka wstala po 10.. ja wzielam kawaleczek tabletki na sen ale tak sie wiercila moja mala bzdziagiewka, ze ciagle sen przerywany i w lozeczku tez niet...
Ainka to praca jest na 1/4 etatu tak ? fajne to spa ??
Witam wybaczcie nie mam czasu się odnieść. Pakuję sprzątam itd. zaraz lecę okna myć normalnie masakra nie wiem w co ręce włożyć na szczęście Nadia zaskakująco grzeczna Mam do was pytanie powiedzcie mi jak u was idzie obcinanie paznokci, bo u nas to jest masakra jakaś przez sen się nie da bo zaraz się wybudza a tak to jest taka wojna że to masakra. Ryk placz kopanie wyrywanie jakbym conajmniej jej jakąś krzywdę robiła. I krzyk "moje". Nie wiem co mam robić.
reklama
lepidoptera
Fanka BB :)
Witajcie
styna - ja nigdy nie obcinałam małej paznokci we śnie, bo to było niewykonalne. Zawsze musiałam się namęczyć, bo tego nie lubiła, ale ostatnio nawet gładko nam to już wychodzi. Rach ciach i po sprawie. Choć też próbuje się wyrywać, ale nie zawsze. Ostrożnie z tym sprzątaniem, nie forsuj się zbytnio!
U mnie w pracy dzis totalne rozluźnienie - nie ma szefowej
styna - ja nigdy nie obcinałam małej paznokci we śnie, bo to było niewykonalne. Zawsze musiałam się namęczyć, bo tego nie lubiła, ale ostatnio nawet gładko nam to już wychodzi. Rach ciach i po sprawie. Choć też próbuje się wyrywać, ale nie zawsze. Ostrożnie z tym sprzątaniem, nie forsuj się zbytnio!
U mnie w pracy dzis totalne rozluźnienie - nie ma szefowej
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 343 tys
- Odpowiedzi
- 113
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 259
- Wyświetleń
- 28 tys
Podziel się: