Czesc Laseczki!
Witam sie po przerwie.
Siostry mnie juz opuscily, przelecialysmy shoppingi w te i wewte razem, wesolo nam bylo, zwlaszcza w przymierzalniach kupa smiechu czasem
Troche sie obkupilam, choc kiecki na wesele brata jeszcze nie mam, (licze, ze cos do maja jeszcze zrzuce tluszczu z brzucha
) naiwna!
Dzisiaj o 19 mamy ksiedza po koledzie.
A 15 stycznia byl termin do wybierania szkol Aleksowi, wybralismy na 1 i 2 miejscu katolickie, bo uchodza w Anglikowni za dobre, a na 3 miejscu zwykla swiecka, dobra szkola, ktora jest stosunkowo blisko. Najbardziej zalezy nam na pierwszej z listy Sw. Bernadecie, bo jest blisko, nowa, ladna, z mila pania dyrektor. Wyniki 16 kwietnia dopiero!
Dzieci caly czas byly zdrowe, a teraz Aleks kaszle, Filip zielone gile, bez temperaturki wiec narazie ich smaruje Vickiem i podaje witaminy jak codzien.
Filip rozkreca sie w gadaniu maksymalnie
Chyba tez przybral na wadze, ale dowiemy sie 1 lutego, bo przychodzi pancia wazyc go.
Tylko patrzec jak rusza u nas szczepienia, bo minelo 6 mies od ostatniej chemii.
Dzisiaj z kolei tatus ma zabieg w szpitalu na swoim nadgarstku. Nie pamietam jak sie to fachowo nazywa, ale juz dlugi czas dretwialy mu palce, zwlaszcza serdeczny i maly i cos tam wtedy robia z nerwami w nadgarstku, zabieg krotki, rehabilitacja dosc dluga ponoc. Znowu bede miala troje dzieci w domu.
Do tego w piatek przyjezdzaja na tydzien Tomka 2 pannice, jedna nawet z kolega!
Za to 3 lutego wpada moj Adrian na tydzien, Aleks nie moze sie doczekac, beda ukladac razem klocki Lego. Adi jest w tym mistrzem
Kochane! Milego dzionka, lece troche ogarnac przed koleda
P.S. Jak byly siostry, to wybralismy sie z T na Hobbita, momentami nudnawy, ale i tak fajnie bylo pojsc razem do kina pierwszy raz od 5 lat!