Futrzaczek
Mamusia dwóch synusiów!
Hej hej :-)
Joluś- przesyłam ekspresem "zapał co ćwiczeń " !!!~~~~~~!!! ja @ dostałam i powiem Ci że nie chciało mi się za bardzo ale jak już zaczęłam to i skończyłam a słuchaj kotek bo tam wcześniej pisałam ale nikt nie odp masz może jakąś dietkę do polecenia? bo ja teraz racjonalnie staram się odżywiać , jem 4 posiłki dziennie bez podjadania ale kurcze nie wiem wolalabym jakieś wskazówki , a na tego dietetyka to na razie szkoda mi kasy... a słuchaj co za lekturka Cię wciągnęła ???
Ypra- ojj zdróweczka nie daj się ! :* i na jakiś czas odpuść sobie spacerki , nie może ktoś za Ciebie z Krzysiem wyjść ?
Maja- również zdrówka :*
Madzik- jeju szczerze powiem że boję się razem z Tobą ... ale mam nadzieję że jednak pójdzie lekko , mocno trzymam kciuki :*
Alex- jejciu noo straszne to jest , w sumie najgorsze jest chyba to że dziecko nie zdaje sobie sprawy że My rodzice musimy pracować i że dlatego Nas nie ma czasami a oni nie wiadomo co w tych główkach sobie wtedy myślą... :-( ale teraz mam nadzieję jest już dobrze ???
Milla- no kochana to podziwiam taką wyprawę ... życzę aby pogoda na trasie dopisała i dzieci były grzeczne , bo sam wyjazd na pewno udany będzie
Andzia- :* zdrówka zdrówka zdrówka :* i dzięki że jesteś :*
edit: zmykam , wpadnę wieczorkiem :*
Joluś- przesyłam ekspresem "zapał co ćwiczeń " !!!~~~~~~!!! ja @ dostałam i powiem Ci że nie chciało mi się za bardzo ale jak już zaczęłam to i skończyłam a słuchaj kotek bo tam wcześniej pisałam ale nikt nie odp masz może jakąś dietkę do polecenia? bo ja teraz racjonalnie staram się odżywiać , jem 4 posiłki dziennie bez podjadania ale kurcze nie wiem wolalabym jakieś wskazówki , a na tego dietetyka to na razie szkoda mi kasy... a słuchaj co za lekturka Cię wciągnęła ???
Ypra- ojj zdróweczka nie daj się ! :* i na jakiś czas odpuść sobie spacerki , nie może ktoś za Ciebie z Krzysiem wyjść ?
Maja- również zdrówka :*
Madzik- jeju szczerze powiem że boję się razem z Tobą ... ale mam nadzieję że jednak pójdzie lekko , mocno trzymam kciuki :*
Alex- jejciu noo straszne to jest , w sumie najgorsze jest chyba to że dziecko nie zdaje sobie sprawy że My rodzice musimy pracować i że dlatego Nas nie ma czasami a oni nie wiadomo co w tych główkach sobie wtedy myślą... :-( ale teraz mam nadzieję jest już dobrze ???
Milla- no kochana to podziwiam taką wyprawę ... życzę aby pogoda na trasie dopisała i dzieci były grzeczne , bo sam wyjazd na pewno udany będzie
Andzia- :* zdrówka zdrówka zdrówka :* i dzięki że jesteś :*
edit: zmykam , wpadnę wieczorkiem :*
Ostatnia edycja: